człowiek ze wsi wyjedzie, wieś z człowieka (nawet teslą) - nie

p0li

Pionier e-mobilności
photo1693203706.jpeg
 

Attachments

  • photo1693203706 (1).jpeg
    photo1693203706 (1).jpeg
    106 KB · Liczba wyświetleń: 118

daniel

Señor Meme Officer
Dzięki za link.

Ciekaw jestem co oznacza słupek nieprzystosowany do ładowania samochodów elektrycznych. Jeśli jest gniazdko zrobione zgodnie z normami to na czym polega nieprzystosowanie? Czy stan instalacji elektrycznej na kempingu jest tak słaby, że nie przeszedłby inspekcji?

Oczywiście disclaimer, że rozumiem, że nie wolno, że sobie nie życzą, a babka napisała złośliwą i kłamliwą opinię. Zastanawia mnie sprawa od strony technicznej.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Powtarzam, bo bywam na kempingach w calej Europie, ze mocy może brakować. To gniazda czasem 3 A czasem 6 A
Czasem trzeba ekstra dopłacać, czasem wywala jak kilku włączy klimy w kamperach, przyczepach...
I ma rację wlasciciel kempingu, ze nie pozwala nacładowanie. Bo nie ma gwarancji ile klient chce puciągnąć. Wywali bezpieczniki czy spali kable. Pozbawi innych prądu klimy itp.
Do tego regulamin kempingu przewiduje ładowanie w wydzielonym miejscu i tyle w temacie
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Dzięki za link.

Ciekaw jestem co oznacza słupek nieprzystosowany do ładowania samochodów elektrycznych. Jeśli jest gniazdko zrobione zgodnie z normami to na czym polega nieprzystosowanie? Czy stan instalacji elektrycznej na kempingu jest tak słaby, że nie przeszedłby inspekcji?

Oczywiście disclaimer, że rozumiem, że nie wolno, że sobie nie życzą, a babka napisała złośliwą i kłamliwą opinię. Zastanawia mnie sprawa od strony technicznej.

Np. mogły być zbyt cienkie kable, gniazdka nie przystosowane do większych obciążeń, zbyt słabe zabezpieczenia w rozdzielni. Instalacja do pracy pod znacznym obciążeniem przez dłuższy czas musi być odpowiednio do tego przystosowana.
 

Norbert

Posiadacz elektryka
Szkoda, że rejestracja została zakryta. Warto wiedzieć kogo się spotyka na drodze czy też ładowarce.
Złamali regulamin i jeszcze mają czelność pluć na właścicieli...
 

Piter

Posiadacz elektryka
Dla mnie dziadostwo jest po obu stronach. Na miejscu kierowcy po prostu bym sie zgłosił ze chce ładować i zapłacił. To że to właściciel Tesli nie ma znaczenia. Natomiast właściciele takich miejsc tylko koncentrują się tylko na maksymalizacji zysku, brak inwestycji, dziadowskie instalacje z lat 70tych, niedoinwestowane prysznice i za wszystko opłaty: za parking, za ładowanie, za prysznic, klimatyczne, leżaki, prąd itp itd
 

STMS

Pionier e-mobilności
Dla mnie dziadostwo jest po obu stronach. Na miejscu kierowcy po prostu bym sie zgłosił ze chce ładować i zapłacił. To że to właściciel Tesli nie ma znaczenia. Natomiast właściciele takich miejsc tylko koncentrują się tylko na maksymalizacji zysku, brak inwestycji, dziadowskie instalacje z lat 70tych, niedoinwestowane prysznice i za wszystko opłaty: za parking, za ładowanie, za prysznic, klimatyczne, leżaki, prąd itp itd
trochę OT - kampingi są droższe niż tanie noclegi - to fakt
ale często zyskują lokalizacją a tanie noclegi są znacznie dalej od atrakcji typu morze / szlaki itp
 
Last edited:

Bronek

Pionier e-mobilności
Dla mnie dziadostwo jest po obu stronach. Na miejscu kierowcy po prostu bym sie zgłosił ze chce ładować i zapłacił. To że to właściciel Tesli nie ma znaczenia. Natomiast właściciele takich miejsc tylko koncentrują się tylko na maksymalizacji zysku, brak inwestycji, dziadowskie instalacje z lat 70tych, niedoinwestowane prysznice i za wszystko opłaty: za parking, za ładowanie, za prysznic, klimatyczne, leżaki, prąd itp itd
Nie zgadzam się z tym, bo skoro jest miejsce do ładowania to i tak są na czasie. Jak sobie wyobrażasz że przy każdym stanowisku bedzie po min 22 kW mocy? Plus na to zużywa sam kamper i przyczepa ? Osiedle domków ma mniejsze przyłącza.
Tankowanie też ma być za darmo bo gość ma pokój w hotelu czy namiot rozbił. lub dystrybutor paliwa na parkingach ? Taki idealny świat to jak w postach o chęci do pracy, wszystko ma być i do tego za darmo. Bez przesady.
To nie FWP, a prywata, jego piaskownica i jego wiaderka wlasciel decyduje. Nie pasuje, to do Hurgady na last mineta.. Jak zobaczą że klientow mniej to albo zaorają albo sami zmienią co trzeba.
Tu gdyby nie komentarz obrażonych cwaniakujących teślarzy, sprawa by nie ujrzała światła dziennego. Normalka jak z ukradzeniem papieru czy ręcznika, .
 
Last edited:

Norbert

Posiadacz elektryka
Natomiast właściciele takich miejsc tylko koncentrują się tylko na maksymalizacji zysku, brak inwestycji, dziadowskie instalacje z lat 70tych, niedoinwestowane prysznice i za wszystko opłaty: za parking, za ładowanie, za prysznic, klimatyczne, leżaki, prąd itp itd
Trochę nie potrafię pojąć Twoich słów. Całość zamyka się w pytaniu, czy ktoś zmusza Ciebie do korzystania z takich miejsc lub konkretnych miejsc udostępnionych przez przedsiębiorców?
Przecież przed wynajęciem takiego miejsca może wejść na teren i poprosić o pokazanie co i jak wygląda, a także zapytać o zasady. Jeśli one Tobie nie odpowiadają to nie musisz... Na Ciebie czeka 20 lepszych miejsc...
Natomiast jeśli się na nie godzisz, to nie miej pretensji, że ktoś oferuje taką a nie inną jakość. Możesz wylać żale, jeśli ktoś Ci coś obiecał a w trakcie okazało się, że jest inaczej. W innym przypadku masz prawo wyrazić swoją opinię w sposób rzetelny o czym tylko chcesz o ile nie naginasz prawdy i nie godzisz w dobre imię drugiej strony.
Podam Ci prosty przykład. Pojechałem na wesele brata. Zanim byłem na miejscu poprosiłem o wypytanie obsługi hotelu o to czy jest jakaś możliwość podłączyć auto do ładowania, nawet z małą mocą. Oczywiście odpłatnie ( staram się nie być Januszem elektromobilności i nie wysiaduję pod Lidlem na darmowych ładowarkach jeśli nie robię zakupów). Otrzymałem odpowiedź, że nie mają żadnego przeznaczonego miejsca, ale że jeśli nie przeszkadza mi to, to mogę podłączyć się do ich gniazdka zlokalizowanego przy jednym z wejść (służy im do obsługi terenu etc) - sami dodali, że nieodpłatnie. Miły gest. Gdybym był Januszem jak Państwo ze śląska, to bym zapytał, a dlaczego jest k... jednofazowe... i zwyzywał ich w sieci, że w dzisiejszych czasach oferują mi gniazdko pod płotem z mocą 2.3kW, a ja przecież tam wesele robię i przyjechałem autem za pół bani... ... Serio? Tak się powinniśmy zachowywać? W sumie pobrałem kilka kilowatogodzin, przed wyjazdem w następnym dniu, co mogło ich kosztować kilka złotych, za co mają u mnie reklamę. Ile mi to dało... Dało mi to tyle, że autostradą jechałem spokojnie 140 - 150 w drodze do Lućmierza...
Tak powinna wyglądać komunikacja ludzi którzy są zdrowi emocjonalnie. Jeśli jesteś w moim domu to obowiązują Ciebie moje zasady, o wszystko masz prawo zapytać o wszystko poprosić, ale też obowiązek dostosować się do moich zasad i nie obrażać się za odmowę.
Nie jest też na miejscu zwracanie uwagi, że ktoś stara się maksymalizować zyski. Nie Twój biznes, nie Twoja brocha. Dla mnie to takie prostackie. Takie rzeczy jak jakość i cena zweryfikuje rynek. To nie nasza sprawa kto i za co liczy sobie jakieś kwoty..., zgodnie z tym co powiedziałem, masz wybór i nikt nie zmusza Ciebie do korzystania z danego miejsca.
 
Top