KrzysztofFly
Moderator
To chyba w tamtym czasie wycieraczki i spryskiwacze wcale nie działypo roku skończył mi sie fabryczny płyn do spryskiwaczy
To chyba w tamtym czasie wycieraczki i spryskiwacze wcale nie działypo roku skończył mi sie fabryczny płyn do spryskiwaczy
moje poprzednie auto mazda 6 spryskiwaczami chlapało głównie na otoczenie, wszędzie tylko nie na szybę i z tego co obserwuje auta jadące przede mną to jak używają spryskiwaczy to ściana wody. tesla dzięki dyszom wbudowanym w wycieraczki używa śladowe ilości wody. w dodatku jak bardzo rzadko jeżdżę trasy więc płynu używam głównie od jesieni do wiosny. wiosną brud ulic zamieniany jest w cmentarzysko robaków a tych wole nie rozsmarowywać po szybie i raczej korzystam z wody i gumy stacji benzynowychTo chyba w tamtym czasie wycieraczki i spryskiwacze wcale nie działy. Wychodzi na to, że teraz, po wielu poprawkach jednak coś tam działają
. A tak na poważnie, to faktycznie bardzo oszczędnie obchodzi się z płynem.
upewnij się że rzeczywiście masz serwis w najmie bo tesla ma drogą roboczogodzineNic się nie dzieje tylko się zastanawiam czy jeśli mam serwis w cenie najmu czy nie warto jechać. Filtry nie były wymieniane od nowości
Zaraz mija prawie 2 lata. Wg Was dalej nie mam obowiązku jechać do serwisu?
Dodam, że to samochód Arval w najmie.