czyszczenie i smarowanie zacisków hamulcowych

cooler

Pionier e-mobilności
:Ja pierdziu ,co TY przeskrobałeś w poprzednim wcieleniu ?
Nic. Czy ciężko Ci uwierzyć że Serwis jest po prostu do bani? Sama klapką portu ładowania to już 3 letnia walka. Z 6 wymian i dziesiątki podejść. Czy to jest poważne?
Trafiłem po prostu na egzemplarz gdzie mogli się wykazać, bo kto miał porządnie złożony to z nimi nie miał za wiele do czynienia. Ale wcześniej czy później będzie miał, dlatego opisuję te sprawy żeby wiedzieli z czym mogą się mierzyć.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
OK . Np .co z tą klapką?
6x naprawianie ? Ile razy nowa? Przecież to oddzielna rzecz..Rozumiem jedna wadliwa, góra dwie ...

PS. Faktycznie może są nierozgarnieci , bo nie dostałem dywaników (dali potem ) , nie założyli podszybia , bo zapomnieli .., zamówili nie te kable (domówili).
Tak więc na moje dwie wizyty (druga bo te kable), te pierdoly też o nich dobrze nie šwiadczą
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
OK . Np .co z tą klapką?
6x naprawianie ? Ile razy nowa? Przecież to oddzielna rzecz..Rozumiem jedna wadliwa, góra dwie ...
Tam jest problem spasowania z portem. Jak za mocno dociągną to klapka się nie otwiera lub zamyka. Doszli w końcu do tego że trzeba delikatnie poprawić płaszczyznę błotnika w tym miejscu, no i waląc młotkiem uszkodzili lakier.
Taka profeska.
Teraz jest w body shopie na malowaniu tego, tydzień bez auta bo ani zastępczego ani nawet ubera bo tylko w Ząbkach się należy. A jak w Autoryzowanym body shop to już nie.
Idź pan w h... z takimi procedurami.
A najbardziej mnie wkurza że piszesz do nich na maila [email protected]
i pies z kulawą noga nie odpowiada.
Po czym dostaję maila ze zapraszają aby kupić coś Tesli że stoku...
Takiego wała...Po Serwisie ich poznacie.
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Procedury są tezcdla idiotøw i to zabezpieczenie przed kardynalnymi błędami .
Niestety czasem blokują myślenie i inwencję .
Nawet dobre procedury nie zabezpieczą, patrz temat @skyactivwalker i nie skręconego zawieszenia.
Nie powiesz mi że w procedurze nie było kolejności montażu elementów i momentów dokręcenie śrub.
Tam leży kontrola jakości, a właściwie to jej nie ma.
 
Last edited:

Bronek

Pionier e-mobilności
To jak zwykle bywa , brak nadzoru , i nadmiar roboty .
Dotyczy wszystkich, a tu jeden serwis na kraj i przyjezdnych ze wschodu
W Mercedesie full serwisów , a nie dokrecili mi śrub w kołach .Wracając zaczęło rzucać autem , bo zostały dwie na przednim kole i juz byly luźne.

Tu masz zbieg okoliczności auto i nasi fachowcy
 

viallos

Pionier e-mobilności
Wszędzie jest tak samo. I nie pisz że w Toyocie nie .. bo ponizej pierwszy znaleziony post z forum o serwisie Toyoty.


Witam
Pomocy ! Mam totalny problem z ASO w Sosnowcu , byłam juz u nich 7 razy z usterką- skrzypienie konsoli drazka zmany biegów ( automat) Mimo wszelki prób obklejania płyty do telefonu dalej bardzo nieprzyjemnie brzeczy. Po całkowitym demontażu plastików okazało się że piszczy panel obok srebrnej obwolutki- gdzie są przycisk hamulca recznego, inne przyciski i pokrętło. Poprosiłam o wymianę elementu ale Serwis twierdzi ze nie ma takiej mozliwosci, ponieważ panel nie ma usterki technicznej. Ręce opadają ! Auto za 140 tyś i piszczy na kazdej studzience, nierównosci. Co mam zrobić ? Auto ma 1 rok i jest w leasingu.

Za 2k dostałeś w Tesli nowe klocki i tarcze, a w Audi za 3k mnie kasowali za obejście samochodu do okoła bez żadnych części 😀

Ponadto masz chyba za dużo kasy i chyba sam sie prosisz o kłopoty znajac swoje przygody z serwisem skoro za 600pln każesz im robić przesmarowane klocków za co w każdym innym lokalnym serwisie zapłacisz może 200PLN.

Przy tylu kłopotach już dawno bym sprzedał ten samochód i jeszcze komuś dopłacił żeby się go pozbyć... ale Tobie najwyraźniej on się podoba i lubisz takie atrakcje
 

Michal

Moderator
Ja myślę, że u @cooler to jest jakaś forma zespołu zastępczego Munchhausena. Na szczęście zamiast na dziecku, unaocznia się na aucie.
 

nabrU

Moderator
Ja rozumiem 'wkoorw' @cooler, ale po co o tym samym pisać w 2 miejscach na Forum?
 

ztsgusz

Pionier e-mobilności
Wszędzie jest tak samo. I nie pisz że w Toyocie nie .. bo ponizej pierwszy znaleziony post z forum o serwisie Toyoty.




Za 2k dostałeś w Tesli nowe klocki i tarcze, a w Audi za 3k mnie kasowali za obejście samochodu do okoła bez żadnych części 😀

Ponadto masz chyba za dużo kasy i chyba sam sie prosisz o kłopoty znajac swoje przygody z serwisem skoro za 600pln każesz im robić przesmarowane klocków za co w każdym innym lokalnym serwisie zapłacisz może 200PLN.

Przy tylu kłopotach już dawno bym sprzedał ten samochód i jeszcze komuś dopłacił żeby się go pozbyć... ale Tobie najwyraźniej on się podoba i lubisz takie atrakcje
Odmowa wymiany wadliwego plastikowego elementu przez serwis, a zniszczenie przez serwis elementu samochodu, później jeszcze zwalenie winy na klienta i obciążenie go kosztami zniszczonego przez serwis elementu (pobranie z karty) to jest to samo?

Edit: oczywiście nie bronię ASO Toyoty próbującego wymigać się od wymiany wadliwego elementu.
 
Last edited:
Top