Dostawy III kw. 2025 roku

Kszychu

Pionier e-mobilności
Tutaj napisali ze jest lepsza, cala strona tekstu o tym ze jest lepsza. No dobra czyli musi byc lepsza. I nie chodzi o to zeby byla tansza w produkcji ? Bo ciekawi mnie ze czesc uzytkownikow Juniperow narzekala na slabsza wydajnosc chlodzenia ?
Wczesniej tez narzekali. W trójkach też narzekali. Ale zgadzam się. Przede wszystkim będzie taniej ale za to bardziej premium więc dopłacisz za to :)
 

Waldek

Zadomawiam się

krzyss

Pionier e-mobilności

Bronek

Pionier e-mobilności
Złoto i diamenty , mieszkania i ziemia, czasem dzieła sztuki ...a reszta z dóbr materialnych na ogół ciągle jest nowsza i też lepsza a czasem i tańsza. Tym samym nic nie warto "teraz" a tylko "potem", tylko upić się warto ..

Przypomnę co kiedyś w podobnych okolicznościach dyskusyjnych opisałem ( to stary temat jak EV i TESLA bo ta jest szczególnie zmienna ). Otóż historia bogatego kumpla , co oglądał mecze Mistrzostw świata na starych 25 calach , bo chciał kupić najlepszy i super nowy telewizor . A co się wybrał na zakupy, to w internetach zapowiadali nowszy . Więc czekał .
Mistrzostwa sie skończyły , przyszły drugie itd... obleciał chyba i Olimpiadę (fan sportu).
No cóż nic wielkiego można słuchać nawet transmisji w radiu , jak i jeździć tym co się ma ...do śmierci nawet do .. usr :) i nic w tym złego.

A biznes na samochodach robi się gdy ma się komis , warsztat itp. Teraz samochód przypomina rower o ile nie jest to super rower. Jeszcze nie kupił a już sprzedaje, to jest smutna praktyka. Po kiego sie tak męczyć ? EV szybko ewoluuje i to się wiąże że traci szybko wartość
To jak młodość jak się nie będziesz bawił w tym cudnym okresie, to nigdy tego nie zaznasz . Dancing w Sanatorium nie zastąpi imprezy w akademiku . :), będzie może nawet i fajnie ale ...silikon u 40+itp to nie to co prawdziwy kolagen u 30- itd.
:cool:
 
Last edited:

Waldek

Zadomawiam się
Zloto i diamenty , mieszkania i ziemia, czasem dzieła sztuki ...a reszta z dobr materialnych na ogół ciagle jest nowsza i też lepsza a czasem i tańsza. Tym samym nic nie warto teraz a potem, tylko upić się warto ..

Przypomnę co kiedyś w podobnych okolicznościach dyskusyjnych opisałem ( to stary temat jak EV i TESLA bo ta jest szczególnie zmienna ). Otóż historia bogatego kumpla , co ogladał mecze Mistrzostw świata na starych 25 calach , bo chciał kupić najlepszy i super nowy telewizor . A co się wybrał na zakupy, to w internetach zapowiadali nowszy . Więc czekał .
Mistrzostwa sie skonczyly , przyszły drugie itd... obleciał chyba i Olimpiadę (fan sportu).
No cóż nic wielkiego można słuchać nawet transmisji w radiu , jak i jeździć tym co się ma ...do srmierci nawet do .. usr :) i nic w tym złego.

A biznes na samochodach robi się gdy ma się komis , warsztat itp. Teraz samochód przypomina rower o ile nie jest to super rower. Jeszcze nie kupił a już sprzedaje, smutna praktyka. Po kiego sie tak męczyć ? EV szybko ewoluuje i to się wiąże że traci szybko wartość
To jak młodość jak się nie będziesz bawił w tym cudnym okresie, to nigdy tego nie zaznasz . Dancing w Sanatorium nie zastapi imprezy w akademiku . :), bedzie może nawet fajnie ale ...silikon itp to nie to co prawdziwy kolagen itd.
:cool:
Dlatego kupiłem drugą Teslę. Zawsze uważam, że cena zakupu jest sumą pieniędzy na której stratę możesz sobie pozwolić. Ludzie też muszą ochłonąć po szalonym czasie covida gdzie używane auta były droższe niż nowe, mam wrażenie że niektórzy sprzedający nadal tak myślą😉.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Dodam , że tyle zabawy i radości co daly wczesne zakupy nowych rzadko spotykanych np ev nie dają już sprawdzone i "stateczne" samochody. Pralki automatyczne i zmywarki nie mówiąc o płaskich telewizorach juz obecnie nie cieszą tak jak kiedyś ... spowszedniały.
Jeśli samochód to tylko samochód to coś jak Multipla, Fiat Doblo itp są super .
I to jest OK . Kupujemy z tzw 100% rozsądkiem i git.
Tylko jak widać na drogach to nie jest regułą. Biała tapicerka np , jest tego wyrazem.
Wracając do Tesli , to ta nie dala się szybko znudzić sobą .Teraz tempo spadło ale to i tak jest ewenement .
Zawsze jest tak , że jakiś tam ból występuje gdy coś co mamy tanieje na rynku , gdy pojawi się nowsze lepsze , inne .itp.
Radzimy sobie z tym tłumacząc wysoką cene (ja), że się bardziej i dłużej się cieszyłem , albo że stare , ale za to jest sprawdzone no i np było tańsze itd......
Jedno jest fajne , że samo "gonienie króliczka" już daje radochę o ile robimy to na serio a nie tylko w marzeniach.
 
Last edited:
Top