Dostawy Y Juniper - 2025

umcus

Pionier e-mobilności
Następny teoretyk co jeszcze nie pojeździł sensownie ale wie :p.
No ba. Jeździłem zaledwie jeden weekend i zdarzyło mi się to w najmniej oczekiwanym momencie, kiedy akurat się wyluzowałem, więc tym bardziej byłem zaskoczony. Przypadek? Być może. Będę testował to jeszcze nie raz na tej drodze, bo ciekawi mnie czy to problem danego miejsca czy właśnie coś się akurat Tesli przywidziało. Tak czy siak, skoro mało nie zaryłem nosem w kierownicę, to nawet nie czytając forum czy nie oglądając yt mogę wywnioskować, że to jest pytanie czy, tylko raczej kiedy.

Zarówno Twój i mój przykład są z gatunku anegdotycznych, ale skoro czytałem o tym problemie i sam go doświadczyłem, to uznam, że to raczej ja mam rację :) Jaram się Teslą jak elektryki w garażach, ale staram się być obiektywny.
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
Będę próbował się do tego przyzwyczaić ale to może być dla mnie uciążliwe bo prawa noga musi być cały czas na gazie mnie lub bardziej a ja lubię dać odpocząć nodze.
Teraz to mnie zaintrygowałeś... A w jaki sposób dajesz odpocząć nodze jadąc innym autem? Bo jeśli włączając tempomat to tutaj też się podobno da ;-) Nawet masz do wyboru zwykły adaptacyjny tempomat lub autopilot. Najpierw przejedź się z one pedal driving i przekonaj się na własnej skórze jak to działa zanim będziesz go wyłączać. To naprawdę fajnie działa i właśnie (w mojej opinii) daje odpocząć nodze.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Prawa noga przy OPD odpoczywa… nie musisz nia cisnac czesto hamulca i przekladac. To super sprawa. Dziwisz sie jak dobre to jest jak naladujesz do 100% auto i nagle nie dziala :)
 

Krk

Posiadacz elektryka
Teraz to mnie zaintrygowałeś... A w jaki sposób dajesz odpocząć nodze jadąc innym autem? Bo jeśli włączając tempomat to tutaj też się podobno da ;-) Nawet masz do wyboru zwykły adaptacyjny tempomat lub autopilot. Najpierw przejedź się z one pedal driving i przekonaj się na własnej skórze jak to działa zanim będziesz go wyłączać. To naprawdę fajnie działa i właśnie (w mojej opinii) daje odpocząć nodze.
jechałem już Tesla 3 i Y jazdy próbne i mnie szlag trafiał jak puściłem gaz żeby na luzie sobie dojechać do świateł czerwonych a ten mi hamuje jakbym miał się już zatrzymywać, musiałem znowu delikatnie naciskać gaz aż prawie do samych świateł. To mnie irytuje ale pewnie się przyzwyczaję :)
 

inter

Pionier e-mobilności
jechałem już Tesla 3 i Y jazdy próbne i mnie szlag trafiał jak puściłem gaz żeby na luzie sobie dojechać do świateł czerwonych a ten mi hamuje jakbym miał się już zatrzymywać, musiałem znowu delikatnie naciskać gaz aż prawie do samych świateł. To mnie irytuje ale pewnie się przyzwyczaję :)
Przyzwyczaisz się, działa to super.
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
jechałem już Tesla 3 i Y jazdy próbne i mnie szlag trafiał jak puściłem gaz żeby na luzie sobie dojechać do świateł czerwonych a ten mi hamuje jakbym miał się już zatrzymywać, musiałem znowu delikatnie naciskać gaz aż prawie do samych świateł. To mnie irytuje ale pewnie się przyzwyczaję :)
A, ok. To faktycznie na początku może wkurzać. Jest na to rada w postaci S3XY Commander-a. Możesz tam ustawiać poziom rekuperacji albo w ogóle go wyłączyć i wówczas będzie działać tak jak chcesz. Tzn. auto będzie się toczyć jakby jechało na luzie. Proponuję najpierw trochę pojeździć i zobaczyć czy Ci się spodoba (mnie się spodobało). Jeśli wciąż będzie wkurzać, zamów sobie S3XY Commandera. Oprócz poziomów rekuperacji będziesz tam mieć dużo więcej fajnych opcji do ustawienia.
 

Hermes

Posiadacz elektryka
Przyzwyczaisz się - częściowo nie będziesz miał wyjścia.
Ja dodatkowo mam włączone pełzanie, więc nie zatrzymuje mi się do zera.
Ale nie jestem pewien czy Yuniper ma pełzanie...(?) Stary Y miał.
 

aadamuss

Posiadacz elektryka
jechałem już Tesla 3 i Y jazdy próbne i mnie szlag trafiał jak puściłem gaz żeby na luzie sobie dojechać do świateł czerwonych a ten mi hamuje jakbym miał się już zatrzymywać, musiałem znowu delikatnie naciskać gaz aż prawie do samych świateł. To mnie irytuje ale pewnie się przyzwyczaję :)
Bo tutaj na luzie to jest wtedy kiedy tylko lekko odejmiesz gazu.
 

nabrU

Moderator
Zarówno Twój i mój przykład są z gatunku anegdotycznych, ale skoro czytałem o tym problemie i sam go doświadczyłem, to uznam, że to raczej ja mam rację :)

Ależ problem oczywiście istnieje, może tylko nie tak często i nie u wszystkich. Daję sobie głowę uciąć, że to działa podobnie jak w ID.3 czyli rozpoznawanie znaków i w tle mapa. Jak znaku nie rozpozna poprawnie, albo jest jakiś błąd w mapie to być może hamuje jak głupi (były tu wspomniane jakieś tunele czy wiadukty itp). Nie liczę tu oczywistego braking jak komuś znad przeciwka się za linie środkową wyjedzie itp.
To mnie irytuje ale pewnie się przyzwyczaję :)

Mnie to też irytowało na początku (przesiadając się z BEV bez OPD), ale po jakimś tygodniu czy dwóch się człowiek przyzwyczaja.
 
Top