umcus
Pionier e-mobilności
No ba. Jeździłem zaledwie jeden weekend i zdarzyło mi się to w najmniej oczekiwanym momencie, kiedy akurat się wyluzowałem, więc tym bardziej byłem zaskoczony. Przypadek? Być może. Będę testował to jeszcze nie raz na tej drodze, bo ciekawi mnie czy to problem danego miejsca czy właśnie coś się akurat Tesli przywidziało. Tak czy siak, skoro mało nie zaryłem nosem w kierownicę, to nawet nie czytając forum czy nie oglądając yt mogę wywnioskować, że to jest pytanie czy, tylko raczej kiedy.Następny teoretyk co jeszcze nie pojeździł sensownie ale wie.
Zarówno Twój i mój przykład są z gatunku anegdotycznych, ale skoro czytałem o tym problemie i sam go doświadczyłem, to uznam, że to raczej ja mam rację