FOTOWOLTAIKA Z BANKIEM ENERGII, ładowanie Tesli

Norbert

Posiadacz elektryka
No tak, piasek to przemysłowe, ewentualnie gospodarcze dla budynków duzych.

Co do GWC gruntowego to i tak nie jest to rozwianie a jedynie składową. W dodatku taka typu 10%. Wentylacja ma odpowiadać za komfort powietrza. Odpowiednie stężenie co2 i ogólnie komfort tlenowy.
Jeśli dorzucisz transport ciepla który przez to,że powietrze ma mala pojemność cieplna. Wymagać bedzie absurdalnych przepływów.
A to generuje hałas. I szybki spadek wydajności tych GWC.
Ogolnie to hałas juz temat zamyka. Nie mówiąc o przeciągach i kurzu.
Tak czy siak wymagane jest inne źródło chłodu i ciepla niz GWC dla wentylacji.
Ale jako składową do poprawy bilansu energetycznego. To Tak, fajnie to miec, jeżeli zrobi się to niemalże gratis podczas innych prac. A da się;)
Właśnie tak powstało moje GWC, ale ono dostanie inne zastosowanie.

Bo na poddaszu mam cały magazyn i ładowarki,falowniki. Cały sprzęt i szafki rack.
Cholernie tam cieplo.

Póki co temat koncepcyjny, bo rozwiązań dedykowanych nie ma.
Mam zamiar puscic w gwc wode. I rozpraszać chłód z gruntowa za pomocą klimakonwektora.
Powinna wystarczyć pompka obiegowa.
Czyli w kosztach 40-50w powinienem uzyskać sporo chłodu. Zwlaszcza latem potrzebne. Bo teraz cieplo jest zyskiem domu.

A najlepsza opcja byla by mala pompa ciepla o mocy 1-2kw. Gruntowa.
Dla ciepłych pomieszczeń pomyśl o zbiornikach CWU z pompą ciepła :D
Ja mam tak w serwerowni :D
Jedyny mankament tego rozwiązania jest taki, że małe zużycie wody mam :D
 

adamusek

Posiadacz elektryka
Popieram @Grzesiek - 600stC to ogromne straty, do tego - jest to raczej przemysłowe rozwiązanie niż do schowania w "piwnicy".
Taki zbiornik 1000 czy 2000l jest niebagatelnie tańszy od rozwiązania piaskowego w dodatku przechowuje dużo więcej energii.
Jeśli chodzi o beton, to jest to bufor bo ma pojemność cieplną przy czym nie może zgromadzić energii na zapas - bo można się ugotować w domu ;) To jest fajne na wypadek awarii ogrzewania bo długo trzyma od temperatury zadanej.
Głaz... wiesz - piece kaflowe też tak działały :D
@Grzesiek wcześniej wspominałeś też o chłodzeniu.
Powiem Ci, że super rozwiązaniem jest rekuperacja z czerpnią wykonaną w gruncie - coś na zasadzie wymiennika poziomego jak do PC gruntowej. Taka czerpnia o odpowiedniej pow., powoduje, że latem dobrze wychładza powietrze, a zimą potrafi "podgrzać" je nawet o 10stC... Daje to zaje...ście wymierne korzyści - zwłaszcza w zakresie ekologii.
mam takie proste rurowe GWC do rekuperatora ok 60mb, rury rehau powleczone srebrem przy -25stopniach mam nadal ok +8st. Dodatkowo grzałki do podgrzewania powietrza - daje to spore oszczędności.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
mam takie proste rurowe GWC do rekuperatora ok 60mb, rury rehau powleczone srebrem przy -25stopniach mam nadal ok +8st. Dodatkowo grzałki do podgrzewania powietrza - daje to spore oszczędności.
Spaliłem niechcący nagrzewnicę wstępną w swoim GWC... mimo wkurzającego błędu.
Jeszcze się nie przydała :).
Nie potrzebne to GWC, ale jak jest to fajny bajer. ;)
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Dla ciepłych pomieszczeń pomyśl o zbiornikach CWU z pompą ciepła :D
Ja mam tak w serwerowni :D
Jedyny mankament tego rozwiązania jest taki, że małe zużycie wody mam :D
Nie głupie jeśli chodzi o lato. COP wyszedł by lepszy niż z tradycyjnej PC. Ale zimą już niekoniecznie, ciepła mogło by być za mało.
Szacuje, że tam z 400~600W ciepła jest w szczycie. Po prostu trwa to cały dzień to temperatura się podnosi istotnie, a wentylacja nie odbiera nadmiarów zbyt sprawnie. Bo tak jak mówiłem, nie jest od tego aby robić w domu tornado i wyrównywać temperatury.
Tu trzeba czegos aktywnego.
Mój pomysł jest dobry, bo mam rury pod płytą fundamentową ze 120m2 wymiennika gruntowego. Powinno styknąć.
Ale zanim się za to wezmę... jeszcze nie wiem jaki klimakonwektor kupić. Mało jest prostych on/off bez jakiś bajerów.
 

adamusek

Posiadacz elektryka
Nie głupie jeśli chodzi o lato. COP wyszedł by lepszy niż z tradycyjnej PC. Ale zimą już niekoniecznie, ciepła mogło by być za mało.
Szacuje, że tam z 400~600W ciepła jest w szczycie. Po prostu trwa to cały dzień to temperatura się podnosi istotnie, a wentylacja nie odbiera nadmiarów zbyt sprawnie. Bo tak jak mówiłem, nie jest od tego aby robić w domu tornado i wyrównywać temperatury.
Tu trzeba czegos aktywnego.
Mój pomysł jest dobry, bo mam rury pod płytą fundamentową ze 120m2 wymiennika gruntowego. Powinno styknąć.
Ale zanim się za to wezmę... jeszcze nie wiem jaki klimakonwektor kupić. Mało jest prostych on/off bez jakiś bajerów.
na pewno zwalnia nagrzewanie/wychłodzenie domu - tutaj ciekawy artykuł:
najprostsze podsumowanie:
Utrzymania komfortowej temperatury w budynku latem, co szczególnie czuć na dolnej kondygnacji domu z poddaszem użytkowym. Dzieje się tak nawet podczas wysokich upałów pod warunkiem jednak, że nie dopuści się do wcześniejszego przegrzania się wnętrza budynku przez np. szeroko otwarte okna czy drzwi tarasowe. Przyjąć należy, że gwc zapewni nawiew świeżego powietrza o temperaturze około 21 – 25oC przy upałach na zewnątrz rzędu 28 – 32oC. Dodatkową zaletą gwc będzie również wstępne podgrzanie mroźnego powietrza zewnętrznego zimą. Przy wejściu do rekuperatora powietrze będzie miało wyższą temperaturę, co pełni dodatkową ochronę antyzamrożeniową całego systemu i ogranicza częstotliwość załączania się nagrzewnicy wstępnej. Co za tym idzie – daje dodatkowe oszczędności. Przy bardzo niskiej temperaturze zewnętrznej wynoszącej np. minus 25oC, powietrze wprowadzone do rekuperatora osiągnąć może nawet temperaturę -10oC, a nawet wyższą: -5oC. Po dodatkowym wymianie energii w wymienniku rekuperatora ostateczna temperatura powietrza nawiewanego do pomieszczeń może wynieść 16 – 18oC. Teraz systemowi grzewczemu pozostaje już tylko dogrzać powietrze o 4,2oC do uzyskania zadanej przez użytkownika temperatury komfortu.
 

Norbert

Posiadacz elektryka
Nie głupie jeśli chodzi o lato. COP wyszedł by lepszy niż z tradycyjnej PC. Ale zimą już niekoniecznie, ciepła mogło by być za mało.
Szacuje, że tam z 400~600W ciepła jest w szczycie. Po prostu trwa to cały dzień to temperatura się podnosi istotnie, a wentylacja nie odbiera nadmiarów zbyt sprawnie. Bo tak jak mówiłem, nie jest od tego aby robić w domu tornado i wyrównywać temperatury.
Tu trzeba czegos aktywnego.
Mój pomysł jest dobry, bo mam rury pod płytą fundamentową ze 120m2 wymiennika gruntowego. Powinno styknąć.
Ale zanim się za to wezmę... jeszcze nie wiem jaki klimakonwektor kupić. Mało jest prostych on/off bez jakiś bajerów.
Wiesz, taki "bojler" to sobie możesz zaprogramować jakimś zewnętrznym sterownikiem aby działał wtedy kiedy jest to potrzebne.
Serwerownia łyka ok. 2.5-3kW/24h więc w zasadzie do -15 na zewnątrz nie trzeba jej ogrzewać ;)
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Wiesz, taki "bojler" to sobie możesz zaprogramować jakimś zewnętrznym sterownikiem aby działał wtedy kiedy jest to potrzebne.
Serwerownia łyka ok. 2.5-3kW/24h więc w zasadzie do -15 na zewnątrz nie trzeba jej ogrzewać ;)
szkoda mi miejsca na takie cudaki ;) wole pewne rozwiązanie, znacznie prostrze i bezpieczniejsze niż zbiorniki dodatkowo i komplikowanie instalacji aby jednak wykorzystać tą wodę.
CWU ma to do siebie, że potrzeba go tyle ile się zużyje. Nie wyobrażam sobie używania na siłę, albo żeby zabrakło.
Dlatego wole swój pomysł z wykorzystaniem GWC do celów chłodzenia prawie pasywnego tego pomieszczenia. Układ z wodą i bardzo niską deltą temp. powinien być bardzo prosty i bezobsługowy. Zwykła pompka obiegowa jakaś mocno energooszczędna i wentylator w klimakonwektorze to z 40-60W. A chłodu może dać z 10x tyle.
Teoretycznie :D

A montowanie pomp ciepla w domu zwłaszcza z wymiennikami powietrznymi to... masakra jakaś gdzie ten hałas, wentylatory i poukrywać. 0 komfortu.
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
Powiem Ci, że super rozwiązaniem jest rekuperacja z czerpnią wykonaną w gruncie - coś na zasadzie wymiennika poziomego jak do PC gruntowej. Taka czerpnia o odpowiedniej pow., powoduje, że latem dobrze wychładza powietrze, a zimą potrafi "podgrzać" je nawet o 10stC... Daje to zaje...ście wymierne korzyści - zwłaszcza w zakresie ekologii.
Przepływy w wentylacji mechanicznej są za małe by być sensownym nośnikiem energii. Możnaby policzyć ile faktycznie daje GWC, ale nie tak dużo jak się może wydawać.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Przepływy w wentylacji mechanicznej są za małe by być sensownym nośnikiem energii. Możnaby policzyć ile faktycznie daje GWC, ale nie tak dużo jak się może wydawać.
dokładnie, to świetnie na papierze wygląda. I na broszurce, żeby naciągnąć kogoś na dodatkową kasę.
Co jednak nie zmienia faktu, że jeśli będziesz miał to GWC niejako przy okazji bez kosztowo prawie. To ok. Warto.
Pierwszy rok, próbowałem chłodzić wentylacją. Szkoda zachodu, same minusy. Słaby efekt, masa kurzu, szum. Nie nadaje się.
 

Norbert

Posiadacz elektryka
szkoda mi miejsca na takie cudaki ;) wole pewne rozwiązanie, znacznie prostrze i bezpieczniejsze niż zbiorniki dodatkowo i komplikowanie instalacji aby jednak wykorzystać tą wodę.
CWU ma to do siebie, że potrzeba go tyle ile się zużyje. Nie wyobrażam sobie używania na siłę, albo żeby zabrakło.
Dlatego wole swój pomysł z wykorzystaniem GWC do celów chłodzenia prawie pasywnego tego pomieszczenia. Układ z wodą i bardzo niską deltą temp. powinien być bardzo prosty i bezobsługowy. Zwykła pompka obiegowa jakaś mocno energooszczędna i wentylator w klimakonwektorze to z 40-60W. A chłodu może dać z 10x tyle.
Teoretycznie :D

A montowanie pomp ciepla w domu zwłaszcza z wymiennikami powietrznymi to... masakra jakaś gdzie ten hałas, wentylatory i poukrywać. 0 komfortu.
Ja bym to opierniczył na chłodnicy z auta :D z wentylatorem też z auta :D
albo full profi - jednostka wewnętrzna od klimy :D czyli klimakonwektor :D
 
Top