Michał spod Krakowa
Pionier e-mobilności
Da się w Teslach regulować rekuperację aż do zera, ale trzeba użyć modów (wpinki w wiązkę komunikacyjną)Dokładnie.
Mi taka pasuje bardziej.
Da się w Teslach regulować rekuperację aż do zera, ale trzeba użyć modów (wpinki w wiązkę komunikacyjną)Dokładnie.
Mi taka pasuje bardziej.
Czy ja wiemEeee tam, po prostu dałeś się zakrzyczeć teslowemu kościołowi... ;-)
@Cav ja tu widzę jakąś grubą prowokację w tym wątku. Co to za pytanie czy auto "hamuje" - nie rekuperuje ale hamuje, przy wciśniętym gazie, Toż to aberracja jakaś. Wciskasz gaz i auto dostaje info - przyspieszaj i chyba innego algorytmu jeszcze nie wymyślono od początków motoryzacji. Puszczasz gaz i auto zwalnia, rekuperuje i być może któreś (one pedal) również "hamują" - pojęcie śiciśle związane z użyciem hamulca. Nie wierzę, że auta hamują po wciśnięciu gazu - mogą co najwyżej mniej energiI dla napędu dostarczać, ale na pewno nie używają hamulca.W komentarzach na stronie elektrowozu pojawiła się informacja, że są auta, które hamują, gdy pedał gazu jest lekko wciśnięty.
Ma ktoś jakieś filmiki z takiego przypadku?
Albo w ogóle może go potwierdzić?
Jeśli tak, to w jakich autach coś takiego zostało zaobserwowane?
Oczywiście zakładamy że sytuacja ma miejsce przy wyłączonych wszelkich wspomagaczach jazdy, którą mogą działać odmiennie niż pedał gazu i modyfikować reakcje auta na gaz....
Ręce męczą się mniej niż noga.Ale z włączoną rekuperacją też auto nie zaskoczy cię nagłym hamowaniem bo sterujesz rekuperacją pedałem gazu,
Żeby coś odzyskać, trzeba najpierw stracić.co przy odrobinie przyzwyczajenia jest dużo precyzyjniejsze i szybsze niż łopatkami. Do tego znacznie zwiększa zasięg na ładowaniu - u mnie komputer pokazuje ponad 30% energii zużytej przez silnik odzyskane przez rekuperację.
A mnie nie.Czy ja wiemwygodniej mi nie przekładać nogi z jednego pedału na drugi.
No też mi się tak wydawało.@Cav ja tu widzę jakąś grubą prowokację w tym wątku. Co to za pytanie czy auto "hamuje" - nie rekuperuje ale hamuje, przy wciśniętym gazie, Toż to aberracja jakaś. Wciskasz gaz i auto dostaje info - przyspieszaj i chyba innego algorytmu jeszcze nie wymyślono od początków motoryzacji.