Emhyr

Zadomawiam się
Renault mowa była tymczasem o dywanikach gumowych i oponach
Ciekawe, mnie oferowali na dzień dobry 7k rabatu. Finalnie kupiłem ariye, bo wyszła tyle co R5 w wersji techno, ale zastanawiałem się nad typowo miejską konfiguracją 5tki z mniejszą baterią w podstawowym wyposażeniu +pakiet zimowy i jakieś pierdoły typu opony całoroczne. Nawet ten zielony lakier metalik bez dopłaty mi się podobał. Taka konfiguracja do zamówienia po rabacie za ok 115k. Nie zamówiłem tylko dlatego, ze nie mogłem nigdzie znaleźć testu ani nawet zdjęcia jak wygląda w środku taka wersja evolution (wizualizacje to nie to samo) - wszystkie testy pokazują właśnie wersję techno.
Inster plastik fantastik jak dla mnie i wąski bardzo, do tego słaby ten napęd. To autko powinno kosztować tyle co spring, wtedy by mialo sens. To że dużo miejsca z tyłu nie ma dla mnie żadnego znaczenia - z tyłu nikt raczej nie będzie tym jeździł.
 

kb9

Zadomawiam się
Jak dla mnie cena tego auta jest zdecydowanie za wysoka. Nie wiem jak ktoś moglby wybrać instera zamiast Renault 5, które kosztuje tyle samo a jesy o klasę lepszym autem (tak, ma mniej miejsca z tyłu, ale wszystkim innym rozkłada instera na łopatki).
Hyundai widać, że ustawił cennik pod polskie dopłaty i kroi polskich klientów.
masz rację cenę mogli by o 10 tys. opuścić ale nie ma co porównywać awaryjnego Renault do Hyundai (i to nie ważne czy elektryk czy spalinowy - elektronika oraz automatyka w Renault leży), po za tym koncern delikatnie mówiąc drwi sobie z klientów polskich.
 

Henryk1957

Zadomawiam się
Ciekawe, mnie oferowali na dzień dobry 7k rabatu. Finalnie kupiłem ariye, bo wyszła tyle co R5 w wersji techno, ale zastanawiałem się nad typowo miejską konfiguracją 5tki z mniejszą baterią w podstawowym wyposażeniu +pakiet zimowy i jakieś pierdoły typu opony całoroczne. Nawet ten zielony lakier metalik bez dopłaty mi się podobał. Taka konfiguracja do zamówienia po rabacie za ok 115k.
No widzisz, a ja nie wydałbym na samochód 115 tys. zł który nie ma ani kamery cofania, ani podłokietnika czy AH w automacie i w którym nawet lusterka trzeba składać ręcznie. Jasne da się tym jeździć, ale nie za takie pieniądze. Ostatni samochód ze zwykłym tempomatem kupiłem w 2012 roku i gdybym 13 lat później uznał, że to jest dalej normalne to nie brałbym pod uwagę ani Instera, ani Renault 5, tylko za połowę ich ceny wziął Dacie Spring na początku roku. Twierdzenia, że Inster powinien kosztować tyle co Spring nie traktuje poważnie bo równie dobrze można powiedzieć, że Renault 5 powinno kosztować tyle co T03 bo przecież tamten ma panoramę.
 

Emhyr

Zadomawiam się
nie ma co porównywać awaryjnego Renault do Hyundai
Trochę wróżenie z fusów o tej awaryjności, oba auta są nowe i zapewne będą miały jakieś choroby wieku dziecięcego. A w insterze już wyszły problemy z ładowarką pokładową - to tak a propos tej 'legendarnej' bezawaryjności hyundai :D
 

Emhyr

Zadomawiam się
Ostatni samochód ze zwykłym tempomatem kupiłem w 2012 roku
Do miasta to raczej bez znaczenia, a na trasę nie nadaje się żaden z nich.
Za 125 jest w miarę rosadna wersja (choć ja akurat nie dopłacał bym za dwukolorowe nadwozie, tylko wziął lakier z darmowej palety).
 

Attachments

  • Screenshot_20250508_123227.jpg
    Screenshot_20250508_123227.jpg
    354,9 KB · Liczba wyświetleń: 18

Henryk1957

Zadomawiam się
Do miasta to raczej bez znaczenia, a na trasę nie nadaje się żaden z nich.
Akurat w mieście tempomat aktywny używam codziennie gdy stoję rano/po poludniu w korku: w Audi gdy go włączysz nic potem nie musisz wciskać, bo sam rusza, hamuje czy zwalnia żeby się toczyć i wystarczy do tego jedynie trzymac kierownice pojemnościowa.
 
Top