mALEK
Pionier e-mobilności
troche sie uczepiles. wszystko jest wyrobem marketinguJeżeli pijesz do dyskusji o Mach-E, to tak, to jest SUV, w dodatku od początku do końca wyrób marketingu, samochód powołujący się na geny sportowe i sugerujący to sylwetka, jednocześnie nie mający popierających to twierdzenie właściwości jezdnych. Jak to mówią w USA, son of the bitch and satan. Jak wytknalem to że jest to wyrób marketingu zaczęła się gówniarza.
nie oczekiwalem od auta niewiadomo czego. mial byc m.in bezpieczny, komfortowy, funckjonalny. i taki w moim odczuciu jest mach-e. dla jednych tesla bedzie "nudna", bo przewidywalna do bolu, bo systemy beda ja trzymac w kazdych normach/testach. dla innych mach bedzie idealny z tym swoim zarzucaniem tylu. serio widzisz tutaj problem?
w spotkaniu z prawdziwym "losiem", szybciej zadziala mi Pre-Collision Assistsa niz ja. bede chcial "zaliczyc" test losia, to zmienie standardowe opony 225/60/R18 na np. 315/35/R20. tylko w jakim celu? aby tracic na np. komforcie i bezpieczenstwie (np. aquaplaning) ? serio uczepiles sie marketingu i probujesz udowodnic, ze mach-e, nie jest bezpiecznym autem bo nie przeszedl "testu losia"? tesla tez polegla, bo xantia z '99 przechodzi go lepiej