Ile koni mechanicznych ma TM3 LR ?

Bronek

Pionier e-mobilności
Bywa różnie wpisane. U mnie max było 350 KW czyli około 470 kM ale po ok miesiącu była aktualizacja i czy wtedy nie dodano???
Bo zwiększono przyśpieszenie o 0,5 sek do teraz juz dawanych fabrycznie.
Dodano tez zasiegu.
Te konie to róznie mozna liczyc, jest wpis mocy maksymalnej i mocy dostepnej przez 30 minut.
 

danielm

Pionier e-mobilności
Patrze sobie na homologacje i wychodzi mi 366kW jak dodam przedni i tylny silnik to wychodzi 497KM tak to sie liczy ?
wiem że trudno to zrozumieć i wszyscy poza Teslą nadal to robią a w przypadku plaid nawet tesla do tego wróciła ale... nie podaje sie mocy w koniach w aucie elektrycznym zwłaszcza posiadającym więcej niż jeden silnik. przegrała tesla proces w skandynawii i się nauczyła ale widzę PRowo nadal to tego wraca. Do jest zaszłość z aut spalinowych ale nawet tam już nikt nie powinien na to patrzeć do porównania mocy jednego auta z drugim.
 

Khar

Posiadacz elektryka
Patrze sobie na homologacje i wychodzi mi 366kW jak dodam przedni i tylny silnik to wychodzi 497KM tak to sie liczy ?
Nie dodaje się, to błąd. Łączna moc będzie mniejsza. Co najwyżej można na hamowni zmierzyć - wpisz do google "Tesla Model 3 dyno" i poprzeglądaj wyniki, trochę się różnią.
Ale moc to nie jest dobra miara - co najwyżej powie nam, czy samochód uciągnie dużą masę - jak właśnie koń, który po prostu miał ciągnąć ciężary i stąd KM. To istotne dla ciężarówek, traktorów, czy statków, ale nie osobówek.
To co naprawdę się liczy to moment obrotowy i w jakim zakresie obrotów jest dostępny.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Ja mam sumę : 350, bo coś muszą wpisać ale to kompletnie jest bez znaczenia. Kiedyś jak samochód miał 150 KM to robiło wrażenie. Moc w ICE zawsze albo spadała z wiekiem lub byla podnoszona tuningiem.
 

danielm

Pionier e-mobilności
Ja mam sumę : 350, bo coś muszą wpisać ale to kompletnie jest bez znaczenia. Kiedyś jak samochód miał 150 KM to robiło wrażenie. Moc w ICE zawsze albo spadała z wiekiem lub byla podnoszona tuningiem.
no właśnie nie muszą nic wpisywać a nawet nie powinni. Dlaczego? W aucie elektrycznym to nie silnik ma jakąkolwiek moc bo to tylko przerośnięta cewka. Za moc odpowiada bateria + falownik. Silnik ma tę moc wytrzymać i przenieść na koła. Nic więcej. Dlatego śmieszą mnie teksty Nissana że podnieśli moc silnika w nowym roczniku. Gówno podnieśli, dali większą baterię, więc większe napięcie, cała reszta została taka sama. a jako dowód że jak ogarnięty urzędnik świeżo po szkoleniu pole P2 w moim dowodzie:
 

Attachments

  • dowod rej.jpg
    dowod rej.jpg
    2,2 MB · Liczba wyświetleń: 120

danielm

Pionier e-mobilności
Dobra, jeszcze nie wiem co bedzie w dowodzie rejestacyjnym, ale mysle ze 366kW czyli co Homologacja klamie ?
nie kłamie ale coś podać musieli więc jest to na oko, a za chwilę zoptymalizują oprogramowanie elektroniki i razem z aktualizacją dostaniesz 50 koni więcej i co? będziesz leciał zmieniać cyferkę w dowodzie? powinny być kreski, ale prawo mamy mało sensowne w dodatku przestarzałe.
 

Khar

Posiadacz elektryka
Homologacja..,
Na oko :)
Mam nadzieje ze te lotnicze przepisy sa na mniejsze oko... a moze laduj dasz rade to naturalne srodowisko....
To nie o to chodzi, że na oko - tylko moc w elektryku jest abstrakcyjną liczbą i nic nie znaczy. Co najwyżej można podać P=U*I (napięcie razy prąd), ale to abstrakcja, nijak się nie ma do niczego. Ale rubryczka jest i coś muszą wpisać.
Kiedyś było tak, że w PL w ogóle nie dało się zarejestrować elektryka, bo trzeba było coś wpisać w rubrykę "pojemność silnika", a system CEPIK nie przyjmował zera :) Znajomy Leafa musiał rejestrować w Czechach i importować.
Niech więc piszą co piszą, byle problemów nie robili :)
 
Top