ciekawe jak wyglada sprzedaz uzywanych hybryd innych niz toyota - pewnie podobnie jak z elektrykami innymi niz tesla
Coś w tym może być.
Ale to oznacza że nie lubiąc wiązać się z autem na dłużej, jako następne trzeba szukać młodego plug-in od Toyoty, a nie bev.
jak chcesz sprzedac bo potrzebujesz pieniedzy to sprzedasz
Sytuacja jest raczej odwrotna, chcę wydać więcej, na nówkę (jak wejdzie).
Mógłbym kupić za gotówkę, ale nie mam miejsca w garażu i nie potrzebuję czwartego elektryka.
Bardziej analizuję temat pod przyszły zakup, a nie przyszłą sprzedaż, może trzeba będzie zmienić cel zakupowy po prostu.
Choćby po to żeby za kilka lat nie trzeba było znowu stracić kilkudziesięciu tysięcy od bieżącej wartości, żeby ktoś łaskawie zechciał odkupić.
Albo wynajem - i przyklepać stratę już na starcie.
Obie wersje złe, a alternatywna 300 konna hybryda chyba aż tak źle nie jeździ.
jak chcesz bo ci sie znudzilo i chcesz inne - no to fanaberia, bedziesz czekal az sie zestarzeje i samo stanieje, takie moje zdanie
I tu się zgadzamy, albo sprzedasz z ogromną stratą, albo w ogóle.
I ten stan właśnie mnie tak niepokoi.