Jak się czyta ten wątek, m.in. wypowiedź jak powyższa to chciałbym zapytac - ileset tyś km miesięcznie autor robi? Bo jak ~1k/mc to raczej problem jest gdzie indziej.Ja ostatnio mam zaskakująco dużo przypadków z kompletnymi dziadowozami Toyoty Corolla i Camry (stawiam na floty i wk... przedstawicieli handlowych po zebraniu zjebek od szefa) i Sportage (nie wiem, śpieszą się na zebranie zarządu ROD, albo coś...).
Dzisiaj w jedną strone w trase jechałem 110-115 na s, bo i tak nawigacja pokazywała że będę pół godziny wcześniej, decyzja pasażera aby tak wyjechać, w drugą normalniej 140-150, łącznie 300km i NIKT nie zajechał mi, nikomu ja nie zajechałem, nikt mi nie mrugał, nikomu ja nie mrugałem itd.
I jak sobie przypmnę ten rok (11kkm), to raz (słownie RAZ!) mi ktoś wyjechał, przed auto na lewym (i tyle, trzeba było poczekać 30s), i raz (też słownie raz) na mnie ktoś mrugnął, i to z daleka i miał 100% racje, jechałem wolno (~140 lewym na a4), i się zagapiłem po wyprzedzeniu kilku aut, pewnie z przyzwyczajenia a prawy pas był pusty.