Ja wtedy też obstawiam że chyba jestem ślepy...jezdzę tam raz w miesiącu i nigdy nie wiem gdzie się konczy to ograniczenie - ten znak na streetview jest zbyt widoczny żeby go nie zauważyć.To albo mi się kompletnie coś porąbało (np. miejsce), albo jestem ślepy i tego odwołania nie widziałem, albo ktoś je za...brał.