Juniper - czy warto czekać?

ELuk

Pionier e-mobilności
W tym przypadku mogę się zgodzić, widząc dojazd do plaży typu off-road pomiędzy drzewami z wystającymi na drogę wielkimi korzeniami mogłem przewidzieć że coś może pójść nie tak. Ale przede mną pędziły auta dużo szybciej więc zmyliło to trochę moja czujność. Tylko że to były auta typu fiat Panda a nie rodzinny lotniskowiec z małym prześwitem...
W każdym razie jestem po serwisie, ze względu na urlopy nie zrobią tego aż do września, w dodatku diagnoza jest niepewna typu lewe paliwo. Wracamy samolotem do kraju.
No popatrz, to nawet niezniszczalna Toyota okazała się zniszczalna 😉🤣 i w dodatku trudno naprawialna, że trzeba czekać do września.
Normalnie auto na literę T…
Miałbyś fiata ogarnęli by to w “szopce” za rogiem… 🤣😉
Powodzenia 👍
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość

Juniper - TO W KOŃCU WARTO CZEKAĆ CZY NIE?​

tak masz rację, wracamy do wątku. moim zdaniem jak najbardziej warto poczekać. drobne zmiany znacząco udoskonalą ten model, może nawet ciut poprawią baterie i zawieszenie, nie wspominając o bajerach. niewiele brakuje aby był kompletny. nie wiem czy wprowadzą większą baterię ale byłby to game changer. myślę, że Elon poczeka na wprowadzenie EV3 i poprawionych Ioniqów aby precyzyjnie żonglowac ceną. nie bez wpływu jest też adopcja ID.7 i chińczyków tego segmentu. na pewno musi się mocno postarać jeśli chodzi o szczegóły. moim zdaniem Juniper jest gotowy do produkcji a zwłoka wynika z czystych kalkulacji. czas beta testów dobiega końca. klienci chcą w końcu premium.
 

cooler

Pionier e-mobilności
No popatrz, to nawet niezniszczalna Toyota okazała się zniszczalna 😉🤣 i w dodatku trudno naprawialna, że trzeba czekać do września.
Normalnie auto na literę T…
Miałbyś fiata ogarnęli by to w “szopce” za rogiem… 🤣😉
Powodzenia 👍
Nienaprawialna bo wszyscy na urlopach:( sami mówią że początek sierpnia to katastrofa, radzą ostrożnie wszystko robić bo nawet w szpitalach nie ma lekarzy.

I żebyś wiedział, masz nosa: dostałem zastępczego fiata 500L w dieslu z manualem, bez Android Auto czy nawigacji.
 

6a8

Posiadacz elektryka
Nienaprawialna bo wszyscy na urlopach:( sami mówią że początek sierpnia to katastrofa, radzą ostrożnie wszystko robić bo nawet w szpitalach nie ma lekarzy.

I żebyś wiedział, masz nosa: dostałem zastępczego fiata 500L w dieslu z manualem, bez Android Auto czy nawigacji.
A miałeś możliwość zobaczyć ją od spodu, żeby w ramach radosnej twórczości nie wciskali Ci później kitu ?
 

cooler

Pionier e-mobilności
Oby jakiś kabelek od sondy lamba lub absu urwany i auto nie jedzie 😞
Coś jest na rzeczy, pokazuje mi się NO TRAC cały czas. Ale nawet tego nie mają kim zrobić - urlopy. Włochy stają na 2 tygodnie.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
tak masz rację, wracamy do wątku. moim zdaniem jak najbardziej warto poczekać. drobne zmiany znacząco udoskonalą ten model, może nawet ciut poprawią baterie i zawieszenie, nie wspominając o bajerach. niewiele brakuje aby był kompletny. nie wiem czy wprowadzą większą baterię ale byłby to game changer. myślę, że Elon poczeka na wprowadzenie EV3 i poprawionych Ioniqów aby precyzyjnie żonglowac ceną. nie bez wpływu jest też adopcja ID.7 i chińczyków tego segmentu. na pewno musi się mocno postarać jeśli chodzi o szczegóły. moim zdaniem Juniper jest gotowy do produkcji a zwłoka wynika z czystych kalkulacji. czas beta testów dobiega końca. klienci chcą w końcu premium.
To zależy, ja tak się czaiłem rok temu, z jednej strony chciałem jak najnowszy model(na lift nie liczyłem, ale takie słuchy też krążyły bo przecież y to nadmuchana 3, ale HW4 już za chwilę miało być), a z drugiej strony koszty potrzebne były na zeszły rok, więc w listopadzie zamówiłem, i w sumie wyjdzie chyba spoko, za 2 lata już na pewno będzie poliftowa to zmienię/dokupię. Gdybym miał analogiczną sytuację w tym roku to zrobił bym podobnie, przyczajka do listopada/grudnia max i wtedy zakup. Myślę jednak że w tym roku dostawy poliftowego na 99% nie będzie, ale mogą być fajne deale na obecny model.
 

cooler

Pionier e-mobilności
A miałeś możliwość zobaczyć ją od spodu, żeby w ramach radosnej twórczości nie wciskali Ci później kitu ?
Jak na tak duże i wysokie auto ona jest nisko zawieszona (stąd tyle miejsca w środku ) ciężko było coś niezwykłego odnaleźć, żadnych urwanych rurek, dyndających przewodów etc. Przez najbliższe 2 tygodnie i tak nic nie zrobią a ja w końcu pojeżdżę Teslą ;) Do tego czasu może po prostu ją ściągnę do Polski na lawecie.
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
Jak na tak duże i wysokie auto ona jest nisko zawieszona (stąd tyle miejsca w środku ) ciężko było coś niezwykłego odnaleźć, żadnych urwanych rurek, dyndających przewodów etc. Przez najbliższe 2 tygodnie i tak nic nie zrobią a ja w końcu pojeżdżę Teslą ;) Do tego czasu może po prostu ją ściągnę do Polski na lawecie.
a ja bym tradycyjnie zaczął od sprawdzenia alternatora i śladów po gryzoniach :) bo jeśli nie widać zniszczeń na oko to może być tylko zbieg okoliczności z tym przejazdem po wertepach
 

kaktus

Posiadacz elektryka
Jak na tak duże i wysokie auto ona jest nisko zawieszona (stąd tyle miejsca w środku ) ciężko było coś niezwykłego odnaleźć, żadnych urwanych rurek, dyndających przewodów etc. Przez najbliższe 2 tygodnie i tak nic nie zrobią a ja w końcu pojeżdżę Teslą ;) Do tego czasu może po prostu ją ściągnę do Polski na lawecie.
Teslą byś tam nie wjechał - 1:0 dla trójki. Powiedz to głośno... :D
 
Top