Juniper jazda w deszczu - zarzucanie tyłu?

Sceptyczny entuzjasta

Pionier e-mobilności
Wszyscy tylko opony i opony, a tak naprawdę brakuje ważnych informacji. Czy to było większe zarzucenie tyłem, czy uślizg szybko skorygowany przez systemy? Jak kogoś nagle zaskoczy to nawet taki niewielki uślizg może chwilowo zestresować. Czy kiedy się to zdarzyło był dodany 'gaz' czy wręcz było nagłe odjęcie gazu, odciążyło tył i rekuperacja na ułamek sekundy zblokowała tylne koła powodując poślizg? Jak było bardzo mokro jest to możliwe, zwłaszcza jeśli prędkość była 50, a zjazd przewidziany np. na 40 km/h.

Opony też oczywiście mogą mieć w tym swój udział, ale za mało wiemy, żeby dokładnie to ocenić.
 

pmlody

Pionier e-mobilności

pmlody

Pionier e-mobilności
no właśnie... ja też na to zwróciłem uwagę. autor napisał "50km/h ciasny zakręt w deszczu". Moja pierwsze myśl to nie było "o kurcze czemu zarzuciło" tylko "Kurcze.. a może jednak przede wszystkim dostosować prędkość do warunków drogowych". Trochę to mi przypomina sytuację gdzie ludzie lata temu mówi o "hopce zientarskiego na ursynowie" zamiast się skupić jak on tam "zap..ał"
U mnie to nie jest ani ciasny zakręt, ani za duża prędkość. Po prostu ta opona na mokro nie trzyma.
 

autorus

Posiadacz elektryka
To jedna z lepszych, może i najlepsza opona. Przy napędzie AWD i takich oponach (ciśnienie prawidłowe?), nic nie powinno się dziać - chyba, że wszystkie koła trafiły nagle na dużą kałużę.
Zwykla jazda serpentynką w małym deszczu.

Na jesieni wstawię 19 hankook caloroczne.
Będę obserwował.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Michelin Pilot Sport EV - taka jest zalozona w Tesli z tematu i taka jest w przytoczonych testach
popatrz od dolu wykresow ;)
Wiem. Na górze wykresu jest też SUV :)
 
Top