Ale 50% jest lepsze70% też jest ok, nawet 90% jest ok.
Kondycja baterii zapewne zależy od przedziałów (20-80 czy nawet 30-70, 40-60, itp.) oraz mocy ładowania (czyli ulubionego AC na 11KW).Ale 50% jest lepszeZresztą sam masz tak ustawione. Ja zresztą też.
Też mi to tak subiektywnie wychodzi - jazda z domu (ciepły garaż, przygotowanie) do pracy to okolice 15kW/100 a powrót na zimnym (auto cumuje na dworze) - 19-20kW.Ustawiłem se 60%
Panowie, a jak z Waszego doświadczenia … czy do jazdy wokół komina (20-30km) opłaca sie przygotować samochód i mieć mniejsze spalanie, czy przygotowanie zje więcej niż większe początkowe spalanie na zimnym ?
Z moich kilkudniowych testów - przygotowany do jazdy na trasie 20km spalanie około 155Wh/100, a zimny na tej samej trasie 200Wh/100. Temperatury -3 do -1 😉