Kolejne obniżki !!!

[Grzesiek]

Kręcisz. Czisburger jest z kotletem, a nie z samym serem albo z czymkolwiek co było pod ręką. Tak samo jak tesla ma mieć baterie (CATL lub BYD) i koła, itp. Nie zapłaciłeś za coś innego, ale już nie ma co mielić tego samego.

Nie wiem co jest z czym. Dla mnie jeden czort (nie jadam tego). Dla Ciebie Tesla która NIE JEST TWOJA nie stanowi Ci różnicy. Stąd ten ton wypowiedzi który przedstawiasz.
Dla mnie to burger z 2 rodzajami mięsa. Jedno z nich jest moim przysmakiem i chcę właśnie tą.
Nie mam prawa?
Kto kręci to kręci.
Również urywam dyskusję. Sprawa do oceny indywidualnej. Każdy ma swoją opinię.
Jak dla mnie Nie ma tu wytłumaczeniaj poza 1 wyjątkiem.
Tesla ma zakaz ujawniania takich informacji. Ale prosił bym to na piśmie. W każdej innej sytuacji - brak dobrej woli.

 

[ypl]

Znamienne, że któryś raz z kolei w tego typu dyskusjach (ktoś chce wiedzieć jakie parametry/wyposażenie/komponenty) ma mieć jego Tesla w kontrze słyszy "idź do Mercedesa/BMW/whatever, tam Cię dopieszczą, kokarda, szampan, etc." - podczas gdy rzecz nie jest o kokardach, szampanie i pocieraniu poszetką silnika. Absurdalne skrajności...

No tesla zła, bo nie sprzedaje w modelu dealerskim, i obniża ceny. Poczytajcie sobie jak znajdziecie na forum jak mój odbiór auta wyglądał na koniec Q1 2023. W skrócie - tragedia, pomimo, że byłem umówiony na 17stą, to czekałem do 21szej z trójką dzieci, odebrałem jako ostatni klient. Także brak info jaka bateria to nie jest jedyna rzecz jaka może Was jeszcze zaskoczyć. Radość z jazdy jest ogromna, auto jest świetne, super się prowadzi, idzie jak przecinak, cena w tej chwili ośmiesza konkurencję, kupił bym drugi raz i trzeci raz, nawet jakbym musiał stać w kolejce do wydawki auta 10 godzin.

 

[ypl]

Nie wiem co jest z czym. Dla mnie jeden czort (nie jadam tego). Dla Ciebie Tesla która NIE JEST TWOJA dla nie stanowi Ci to różnicy. Stąd ten ton wypowiedzi który przedstawiasz.
Dla mnie to burger z 2 rodzajami mięsa. Jedno z nich jest moim przysmakiem i chcę właśnie tą.
Nie mam prawa?
Kto kręci to kręci.
Również urywam dyskusję. Sprawa do oceny indywidualnej. Każdy ma swoją opinię.
Jak dla mnie Nie ma tu wytłumaczeniaj poza 1 wyjątkiem.
Tesla ma zakaz ujawniania takich informacji. Ale prosił bym to na piśmie. W każdej innej sytuacji - brak dobrej woli.

Nawet gdybyś przy zamówieniu czisburgera miał informację, że może być mięso A lub mięso B? To mam pytanie pijesz czasami napoje gazowane? Do drinka na przykład? A czy jako taki świadomy konsument zauważyłeś, że obecnie dużo producentów w składzie podaje, że napój ma cukier A lub syrop glukozowy B? Ja bym chciał tylko z cukrem i co mam zrobić? Rozumiem, że do producentów napoi też piszesz i dzwonić, bo chcesz wiedzieć z czym pijesz napój?

 

[Grzesiek]

Nawet gdybyś przy zamówieniu czisburgera miał informację, że może być mięso A lub mięso B? To mam pytanie pijesz czasami napoje gazowane? Do drinka na przykład? A czy jako taki świadomy konsument zauważyłeś, że obecnie dużo producentów w składzie podaje, że napój ma cukier A lub syrop glukozowy B? Ja bym chciał tylko z cukrem i co mam zrobić? Rozumiem, że do producentów napoi też piszesz i dzwonić, bo chcesz wiedzieć z czym pijesz napój?

Gdyby mi zależało na konkretnym składzie do mojej np. restauracji o określonym charakterze i wersja ze składnikiem A by odpowiadała, a ze składnikiem B już nie.
to TAK - napisał bym.
Tak jak z baterią, może ktoś planuje jeździć tym po ładowarkach DC szybkich oraz planuje kupić auto raz na długi czas - bateria BYD MOŻE rzeczywiście spełnić się lepiej.
Nie każdemu musi to robić różnice. A tu Pan pianę bije, bo ludzie przemęczeni. Niech prace zmienią.
Miałem uciąć dyskusję. Ale....

 

[zibizz1]

Śmieszne jest to że taki klient nie chce iść do konkurencji a Tesla chce sprzedać każde auto jak najszybciej i jak najmniej kompikując sobie prace. Obsługa z "salonu" wie mnej niz połowa forumiczów tutaj i obiecuje czasem gruszki na wierzbie. Jak klient sie spyta w rozmowie czy auto aby na pewno ma nagłośnienie premium z wiekszą iloscia głośników to usłyszy "tak, tak, oczywiście, prosze zapłacić i umawiamy się na odbiór", ale nikt na piśmie nie potwierdzi
Taka samą odpowiedź dostaniemy jak zapytamy na bazarku czy pomidorki świeze dziś rano zrywane, nawet jeśli były zrywane wczoraj. Problem taki że nawet jak zobaczymy że sprzedawca nas robi w konia bo ogonki już podwiędłe to nie możemy iść do innego stoiska bo tam jeśli już są świeże to cena dużo wyższa. Tutaj dużo osób z tych co stoją obok poirytowani i mówią "Panie bierz, ja jadłem i dobre są, nie ma co wybrzydzać "Szczególnie Ci dla których zakup nowego samochodu to prawie jak zakup takich pomidorków na bazarku.

 

[Michal]

Są też tacy jak ja, co kupowali te starsze pomidorki (TM3 przed lotem), a dostali świeże (po lifcie). Ciekawe, czy ktoś z takich się burzył, że nie dostał tego co zamawiał...

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

wątek o kolejnych obniżkach cen Tesli robi się naprawdę szalony

 

[ypl]

Tutaj dużo osób z tych co stoją obok poirytowani i mówią "Panie bierz, ja jadłem i dobre są, nie ma co wybrzydzać "Szczególnie Ci dla których zakup nowego samochodu to prawie jak zakup takich pomidorków na bazarku.

No i znowu zajebista puenta, też bym się mógł pod tym podpisać

 

[Raf24]

''Easy szakal " cośta się tak nakręcili . "Ja tylko pociągnął " a taka lawina .
Fakt chciałem przed zejściem z tego łez padołu spróbować czegoś innego niż ICE ,a czemu nie kto "bogatemu zabroni " , raz robiłem podejście do EV6 Ionic5 padło na EV6 ale Kia powiedziała "nie wiemy kiedy będzie i za ile będzie przy odbiorze ??!!= Nara .
Wstąpiłem na ścieżkę grzechu ekologów i kupiłem Alfę Stelvio Turbo benzynę 280Hp totalne przeciwieństwo Tesli we wszystkim , pobawiłem się rok zrobiłem 10k km (więcej stała niż jeździła , szkoda brudzić , rozgrzewać na krótkie trasy ,nic nie przewozić bo czerwone skóry , co dzień skok w VIVARO i -wół roboczy zapi...la , dałem sie przejechać Alfą Śwagrowi i od listopada mam zaliczkę i czekają )
Na to Tesla w styczniu -30 k zł = Żona 'Mo Być!!" bo zawsze taką chciała ? . I z tego mój powrót do BEV , tak będę miał i tak ale teraz mam duży niesmak tą sytuacją .Może i dobrze teraz mam argument za czekaniem na Juniper , z pustym garażem po Stelvio bo rodzina wyznaczyła mi deadline do 5,02,2024.
No nic VIVARO BI turbo i dalej do roboty a jak mi będzie za dobrze to jeszcze Foksem się dowalę albo dwudziestodwuletnią Toyotą HI-ACE dobiję bębenki w uszach

Ale jeden cytat bez urazy dla części forumowiczów zamieszczę
@Grzesiek
"Ale Osoby które kupiły już nic nie zmienią. Dlatego tak bronią tego co mają same."

 

[UseYbrain]

A czy ja mogę iść do McDonalda i zamówić czisburgera i frytki i oczekiwać, że obsługa przyniesie z uśmiechem na ustach do stolika, że nie będzie wyglądać na zmęczoną 12 godzinną zmianą, że 3 razy podejdzie do stolika i zapyta czy smakuje? Przecież zapłaciłem, przecież oczekuje tylko dobrej woli i dobrej jakości obsługi? Dlaczego oczekujecie, że dostaniecie coś za co nie zapłaciliście? Przed świętami Bożego Narodzenia odbierałem z przyjacielem Mercedesa w salonie na Daimlera, mercedes za 870k PLN, z czego auto jakieś 600k, 270k to marża i cała reszta. Podczas odbioru sprzedawca podał nam imię i nazwisko człowieka który składał silnik, miał super skrojony garnitur i w pewnym momencie wyjął poszetkę i zaczął polerować nią silnik. Mega show był podczas całego odbioru, kolega mój lubi być dopieszczony i godzi się płacić za to.

Ciekawe czy jak mu Merc stanie na drodze to wyciągnie telefon i zadzwoni do tego gościa co mu składał silnik i powie: „słuchaj, auto mi stanęło. Długo cię szukać nie będę. Natychmiast wsiadaj w tramwaj z kluczami i mi napraw auto ale poszetki nie zapomnij!”