Koło zapasowe, Lewarek, Opony - Tesla Model 3

Bronek

Pionier e-mobilności
na wcisk. Ssawka złapie Mozna spróbować uchwytem do telefonu lub PVR itp. Paluchami nawet
Jesli masz takie to np ;-)

Zasada we wszystkich podobna..... sposobem! ;-)
 
Last edited:

krist

Posiadacz elektryka
Mierzysz "do pierwszego uh" bez uwzględnienia długości dźwigni?
tak, kluczem 4 stronnym, wystarcza. Jak rozumiem Tesli chodzi o to że moment na kolach jest duży, i trzeba to przykręcić mocniej niż w aucie o momencie 200-300Nm. Przykręcałem na zawodach koła do n grupowego lancera, tam jest 600Nm i opona która trzyma jak wściekła, i moim zdaniem aż tak mierzyć nie trzeba, wystarczy "mocno" dokręcić. Raz w życiu prawie mi koła podpadały, w dostawczym aucie, a były przykręcane pistoletem ustawionym na konkretny moment, i poprawiane dynamometrycznym. Felgi były po renowacji, pomalowane miękkim lakierem, i wszystkie śruby się odkręcaly.
 

Michał spod Krakowa

Pionier e-mobilności
tak, kluczem 4 stronnym, wystarcza. Jak rozumiem Tesli chodzi o to że moment na kolach jest duży, i trzeba to przykręcić mocniej niż w aucie o momencie 200-300Nm. Przykręcałem na zawodach koła do n grupowego lancera, tam jest 600Nm i opona która trzyma jak wściekła, i moim zdaniem aż tak mierzyć nie trzeba, wystarczy "mocno" dokręcić. Raz w życiu prawie mi koła podpadały, w dostawczym aucie, a były przykręcane pistoletem ustawionym na konkretny moment, i poprawiane dynamometrycznym. Felgi były po renowacji, pomalowane miękkim lakierem, i wszystkie śruby się odkręcaly.
Kluczem z trzymetrowym uchwytem można jednym palcem dokręcić na 175Nm.
Z kolei uchwytem 30cm nawet siłacz z trudem wyciśnie 175Nm :)

Może Ty masz niesamowite wyczucie siły, ale metoda "na oko" MZ nie nadaje się do rekomendowania na forum
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Rok dokładnie temu wymieniając kola dostalem zawału pokowidowego
Klucz dynamometryczny kosztuje ok 75 zł.
Mam dziwne wspomnienia z faktem wymiany, dlatego pójdę w wielosezonowe jak te komplety zedrę. To profilaktyka kardiologiczna ;-)

W Maluchu nogą dobijałem klucz, ale on miał ; " Moc maksymalna: 25,2 KM (18,5 kW) przy 4500 – 4600 obr./min. Maksymalny moment obrotowy: 47 Nm przy 2000 – 2500 obr./min." . Rower ma podobny.
 

krist

Posiadacz elektryka
Kluczem z trzymetrowym uchwytem można jednym palcem dokręcić na 175Nm.
Z kolei uchwytem 30cm nawet siłacz z trudem wyciśnie 175Nm :)

Może Ty masz niesamowite wyczucie siły, ale metoda "na oko" MZ nie nadaje się do rekomendowania na forum
starałem się przekazać informację że dokręcanie kół nie wymaga aż takej precyzji. SPrawdzone na autach ciut mocniejszych niż maluch.

Co do wielosezonowych, osobiscie nie miałem ale jechałem autem na takich oponach, na autostradzie w deszczu powyżej 110km/h auto (mimo że to było ciężkie kombi 4x4) zaczynało tańczyć. Hamowanie to też była loteria w deszczu. Może to kwestia tamtego konkretnego modelu, (Goodyear) ale wrażenie było jakbym się cofnął w czasie do Dębicy w124, opona po prostu słaba w lecie
 

Giacomo

Fachowiec
Piszą internety, żeby śruby kół dokręcać do 175 Nm :whistle:
Spotkał ktoś oficjalne (Tesla) źródło tej informacji? W instrukcji nie znalazłem.
tak , ja jestem zywym dowodem na to , zmienialem na letnie i za slabo dokrecilem ( standardowo myslalem ok 120 ) i cos zaczelo strzelac - skrzypiec w kolach przy skrecaniu - umowilem serwis i panowie uswiadomili mnie ze Perf. musi byc dokrecana z 170 Nm
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Dzisiaj rozwaliłem przednią felgę i złapalem dwa flaki na prawych oponach ( zimówki na customowym). koszt w sumie niewielki bo wyjdzie ok 1700 zł gdybym musial dokupić dwie gumy i jedna felge.
Durnowate rondo z wjazdem pod durnowatym kątem i wysokim kraweżnikiem ( to nie tłumaczy mnie ale przyczyniło się do wjazdu na ten krawężnik - auto obok mnie "zepchnęło" ) - mogłem fakt zahamować.
Szczęście w nieszczęściu, bo w Święta z nudów chciałem zmienić na teslowskie letnie i tu by bolało bardziej.
dałem gazu. Czujnik od razu pokazał czerwony komunikat. Przejechałem do miejsca gdzie mozna było dokonac wymiany. Akurat kumpel mnie podwiózł. wrocilem z dwoma kolami leafem z synem. problem jest taki ze w terenie trzeba tak stanąć aby móc wsunąć podnośnik.
Tesla jest nisko zawieszona (18" tym bardziej) a adaptery jeszcze zmniejszają dystans do "gleby".
"FLAKI" TO ROBIĄ TAK, iż MAMY KILKA CM jeszcze mniej .
WARTO CHYBA WOZIĆ JAK W KAMPERZE JAKIŚ NAJAZD.

JA wjechałem na flakach na kamień i dopiero wtedy podnośnik trapezowy a potem "żabę"
 
Last edited:

Michał spod Krakowa

Pionier e-mobilności
Tesla jest nisko zawieszona (18" tym bardziej) a adaptery jeszcze zmniejszają dystans do "gleby".
"FLAKI" TO ROBIĄ TAK, iż MAMY KILKA CM jeszcze mniej . WARTO CHYBA WOZIĆ JAK W KAMPERZE JAKIŚ NAJAZD.
JA wjechałem na flakach na kamień i dopiero wtedy podnośnik trapezowy a potem "żabę"
Dla żaby 8cm z adapterem 3cm powinien wystarczyć najazd 5cm - czyli kawałek deski?

Jak podnosiłeś na dwa podnośniki? Poza punktami podporu?
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Wożę zwykły trapezowy, ale dowiozłem "żabę" ( z Lidla - ze zdjętymi kółkami i zeszlifowanym dyskiem pod adapter) - tak by była jak najniższa, - to było ok 800m od domu.
jak wjechałem flakiem na kamień, to trapezowy wlazł, to go potem nie opuszczałem, dołózyłem zabe w drugie miejsce. Oczywiście w punktach! i z podkładkami.
Podnioslem cały bok. Akcja trwała z 30 minut - najdłużej zeszło czasu na szukanie kamienia.
W kamperze mam Fiamma
ale do Tesli wystraczy chyba to?
 
Last edited:
Top