Kona Electric w praktyce

[Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25]

Ja mam chyba najstarsza wersję infotainment, z klawiszami po bokach z kolorze plastiku obudowy (nie srebrnymi). W menu nie znalazłem AVASalw zalookam jeszcze raz

 

[Kona EV]

Ja mam chyba najstarsza wersję infotainment, z klawiszami po bokach z kolorze plastiku obudowy (nie srebrnymi). W menu nie znalazłem AVASalw zalookam jeszcze raz

Mój wpis dotyczy pojazdu SX2 - to wersja Kony produkowana od 2023 r.

 

[piotras24]

Mój wpis dotyczy pojazdu SX2 - to wersja Kony produkowana od 2023 r.

Byłem dziś w salonie. Pojazd do jazd testowych nie miał tej opcji, ale np inna Kona która stała w salonie już to miała, więc to kwestia aktualizacji oprogramowania.
Jakie są w ogóle różnice pomiędzy tymi opcjami ? Rozumiem że nawet jak dam na wyłączone to dalej będzie buczeć, tylko że mniej?

 

[Kona EV]

Będzie buczeć zawsze. Przyzwyczajasz się do tego bo tylko na początku wsłuchujesz się w samochód. Buczy jak stoisz i jedziesz z prędkością do 30 km (stopniowo się ścisza). Rzeczywistość jest taka, że coraz więcej osób starszych (gorzej słyszących). EV jest cichszym samochodem więc to buczenie to trochę w Twoim interesie: zmniejsza liczbę potencjalnych gości na masce. Docenisz na parkingach, strefach ruchu pieszego.
Dźwięk informuje Cię również o zapiętym biegu.
Ogólnie jestem przeciwny "dbaniu" na siłę o moje zdrowie: jeżdżenie w pasach w samochodzie lub w kasku na motocyklu - tu jednak oceniam to jako sensowne rozwiązanie.
ps. podobno można wypiąć przewody do głośnika - nie wiem nie testowałem i nie wiem czy to nie zgłasza błędów do jednostki centralnej

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25]

Też uważam że AVAS powinien jednak być. Tego auta po prostu nie słychać - obracasz się i 20 cm za tobą czołg w rozmiarze EV9 - nie musi to być miłe. Pytanie, czy dawać jakiś mniej czy bardziej ufo-podobny dźwięk czy też po prostu sztuczny warkot silnika. Myślę, że to byłoby bardziej "naturalne" i logiczne. BTW ostatnio pod marketem widzę że jedzie po cichości w trybie elektrycznym Renault Austral a silnik warczy, z rury dymi i kapie - pewnikiem plugin który musi mieć ciepło od silnika aby grzać kabinę. Kumpel ma tak w Niro plugin. Zimą silnik chodzi

 

[szwajcar]

obracasz się i 20 cm za tobą czołg w rozmiarze EV9

Miałem takie "przygody" jak jeździłem Ravką. Mam takie miejsce przed dojazdem do domu. Górka a potem zakręt i wypłaszczenie. Jak włączała EV to nie jednego spacerowicza idącego środkiem jezdni wystraszyłem.

 

[vwir]

Miałem takie "przygody" jak jeździłem Ravką. Mam takie miejsce przed dojazdem do domu. Górka a potem zakręt i wypłaszczenie. Jak włączała EV to nie jednego spacerowicza idącego środkiem jezdni wystraszyłem.

Miałem tak z Leafem I, nie miał avas i piesi pchający się pod maskę pod marketami to była codzienność.

 

[piotras24]

Ja też jezdzilem RAV4 hybrydową przez ponad 4 lata i miałem kilka takich sytuacji na osiedlu, że ktoś mnie nie usłyszał i musiałem sie za nim toczyć (przecież nie będę trąbił bo jeszcze bardziej człowieka wystraszę).
Nie chodzi mi tu, żeby całkowicie wyłączyć ten dziwięk, ale że ten charakterystyczny odgłos był dla mnie denerwujący (a w sumie to bardziej dla żony ). Byłem jeszcze wczoraj w EV3 i tam wydawało mi się to mniej irytujące. Poprosiłem jeszcze obsługę salonu czy mogą zrobić upgrade SW do najnowszej w testowej Konie, tak żeby sprawdzić różnicę. Może jednak były jakieś skargi, skoro dodali tą opcję do menu w nowszym oprogramowaniu.

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25]

Mogłeś otworzyć drzwi i trzasnąć nimi

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25]

Dziś pierwsza poważniejsza wyprawa do Krakowa i nazad. Bateryjka na początku wskazywała 79% i 421 km zasięgu ROFLMAO. W sumie przejechałem 322km, ze zużyciem średnim 13,5 kWh/100, w baku zostało 49 km. Tak więc 322+49=371 km,
3,71x13,5kwh=50,1 kWh, (100/79)*50,1=63,4.
Użycie klimy i grzania było nieznaczne ale jednak jakieś bylo. Tak więc można założyć że bateria jest blisko tych 64 (SOH mam 100) bo powyższe wyliczenia były z kilometrażu.
Na ski trackerze zarejestrowałem profil prędkości (autostrada 110).
Jechało się bardzo fajnie. Powrotna droga była w mniejszej części autostradowa (przez Olkusz) i dała wyższe spalanie 13,7. Tam było 13,3.