Krucjata elektrosceptyków trwa

skyactivwalker

Pionier e-mobilności
Ten program zaskakuje mnie od lat, facet który p....li takie farmazony a ma taki posłuch wśród gawiedzi. On sam kiedyś przyznał się że nie ma wykształcenia w kierunku samochodowym, wypycha czasem "ekspertów" jak ten od wycinania Dpf co dla mnie jest kryminałem. Snuje opowieści z mchu i paproci, oglądnąłem kiedyś kilka odcinków i kaca mam do dziś.
 

Michal

Moderator
Bo smutne w dzisiejszym internecie jest to, że ludzie nie szukają informacji, tylko potwierdzenia swoich przemyśleń. Jeszcze smutniejsze, że da się znaleźć powtierdzenie każdej głupoty...
 

Kinga

Nowy na Forum
Wśród znajomych nieustannie słyszę, że setki kilometrów sześciennych zużytych baterii zalegają na wysypiskach. I oczywiście powtarzany jest "argument": a bo elektryki się palą :)
 

Cup

Fachowiec
Co do tych palących się samochodów, to jakże to się mogło wydarzyć, że stał tak sobie spokojnie i nagle w ogniu stanął.
Oczywiście nie elektryk, więc chyba przy odwiedzinach u rodziny nikt argumentu "ad pożarum" nie użyje.
Po te tony baterii ustawiam się jako drugi w kolejce 😉
 

skyactivwalker

Pionier e-mobilności
Hehe, ja już słyszałem że EV:
- palą się
- rażą prądem
- ryzykowne podczas jazdy w deszczu
- są niebezpieczne bo ciche
- Baterii się nie da zutylizować
- Baterie po 3 latach do wymiany
- Po 3 latach auto nic nie warte
- Nie nadaje się do dłuższych podróży a z Warszawy do Zakopanego się jedzie 2 dni i trzeba hotel po drodze organizować
- Ładowanie trwa co najmniej 24 godziny
- W Polsce nie ma infrastruktury (jak pokazuję czasami Plugshare to szczęki opadają)
- BArdzo drogo wychodzi przejechanie kilometra (no jak się porównuje do Ionity bez abonamentu to faktycznie tanio nie jest :) )
Zawsze wtedy powtarzam: NIE KUPUJ! będzie mniejsza kolejka na ładowarkach :)
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Hehe, ja już słyszałem że EV:
- palą się
- rażą prądem
- ryzykowne podczas jazdy w deszczu
- są niebezpieczne bo ciche
- Baterii się nie da zutylizować
- Baterie po 3 latach do wymiany
- Po 3 latach auto nic nie warte
- Nie nadaje się do dłuższych podróży a z Warszawy do Zakopanego się jedzie 2 dni i trzeba hotel po drodze organizować
- Ładowanie trwa co najmniej 24 godziny
- W Polsce nie ma infrastruktury (jak pokazuję czasami Plugshare to szczęki opadają)
- BArdzo drogo wychodzi przejechanie kilometra (no jak się porównuje do Ionity bez abonamentu to faktycznie tanio nie jest :) )
Zawsze wtedy powtarzam: NIE KUPUJ! będzie mniejsza kolejka na ładowarkach :)
Same thing. Jak tylko ktoś zobaczy teslę to festiwal stereotypów (pomijając nieliczne przypadki). Kolega, z którym się znamy głównie z toru, wsiadł, przejechał się i na koniec stwierdził, że nie spodziewał się, że to aż tak dobre auto.
Co do infrastruktury, zapraszam na wschód od Lublina :D Mając MX-30 miałbym problem. Mając Teslę - trzeba po prostu zaplanować kilometry i tyle.
 
Top