Kupię EV do miasta

Grzesiek

Pionier e-mobilności
A myślałeś o Dacii Spring z dofinansowaniem? Ja się ostatnio koło takich kręciłem, bo można faktycznie tanio wyrwać, a dla mnie, do miasta na zakupy, czy żeby zawieźć dzieci do szkoły, to w zupełności wystarczy w porównaniu z 25-letnią Micrą, którą jeżdżę teraz
Oglądaliśmy, ale te taborety żonę odrzuciły.
Zreszta nie chce dołączać do grona męczących się z odsprzedażą takiego auta.(jak nowe 😉)
Setki ogłoszeń od 30 do 50 tys. Za 2-3 latki.
Jak już kupowac to takiego 2 lata za 30-35tys. Wtedy strata będzie minimalna.
 

Ronin78

Posiadacz elektryka
Oglądaliśmy, ale te taborety żonę odrzuciły.
Zreszta nie chce dołączać do grona męczących się z odsprzedażą takiego auta.(jak nowe 😉)
Setki ogłoszeń od 30 do 50 tys. Za 2-3 latki.
Jak już kupowac to takiego 2 lata za 30-35tys. Wtedy strata będzie minimalna.
Ale nowy model jest sporo ładniejszy, no i nie kupisz nowego modelu jako 2-3 latka, bo jest nowy.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Ale nowy model jest sporo ładniejszy, no i nie kupisz nowego modelu jako 2-3 latka, bo jest nowy.
nowy testowaliśmy. Tak czy siak, jak kupimy nowy to za 2-3 lata będzie to samo co ze starszym modelem. A nawet gorzej. Bo inne elektryki które są lepsze też będą tańsze.
Dacia... to ciekawy wybór. Ekonomicznego wozidła. Na pewno spełni potrzeby nie małego grona użytkowników. Ale my oczekujemy czegoś więcej.
Dacia kojarzy mi się z targetem dla ludzi którzy cenią swój pieniądz i wszędzie się spieszą, wybierają między swoim autem a komunikacją miejską. Nie ważne czym jadą, ważne by dojechać i już.

Ja z żoną to inny rodzaj, takich jakiś cebulowych ekscentryków :ROFLMAO: Chyba MX30 wygra, pojeździ z pół roku i zobaczymy co dalej.
 
Top