Kupować, czy nie? Oto jest pytanie...

[Ev3]

Od peselu nie boli jedna nogą przy jeździe autem. Ewentualnie od peselu w znaczeniu - lata jazdy w złej pozycji.

• Wyciągniętą ręką opiera się nadgarstkiem na kierownicy.
• Nogi ugięte, nie wyprostowane.
• Jeśli się da uda prosto względem fotela.
• Nie wiem jak masz stopę. Ja mam piętę opartą mniej więcej pomiędzy pedałami przyspieszenia i hamulca.

Dokładnie tak mam.
Jedno co mógłbym zmienić, to zamiast wysokiego położenia fotela, dać niżej.
Ale to chyba nie ten wątek, a poza tym wtedy cierpi wygoda.

 

[vwir]

Ja przy normalnej jeździe korzystam non stop.
A teraz dochodzi jeszcze dość specyficzny scenariusz, gdzie moja prawa noga nie domagała z powodu kontuzji. OPD wymaga więcej siły, co przez ostatnie tygodnie powodowało u mnie pewien dyskomfort. A dzieki temu, że można sterować lekkością pedału gazu zmieniając poziom rekuperacji, a przy okazji hamować do zera tylko za pomocą lewej manetki, to mogłem się normalnie poruszać. Więc zgadzam się z tym co pisze @Ev3. Lepiej mieć wybór niż nie mieć.

Przecież oryginalny wpis nie mówił o wyborze lub jego braku, tylko o kretyńskim pomyśle że one-pedal trzeba włączać po każdym „odpaleniu” samochodu. Za taki „wybór” to ja bardzo serdecznie dziękuję.

 

[Michal]

Przecież oryginalny wpis nie mówił o wyborze lub jego braku, tylko o kretyńskim pomyśle że one-pedal trzeba włączać po każdym „odpaleniu” samochodu. Za taki „wybór” to ja bardzo serdecznie dziękuję.

To jest właśnie taki wybór, że finalnie się nie włącza tylko jeździ bez, bo człowiekowi się nie chce za każdym razem włączać i później pierdzieli na prawo i lewo, że łopatki są lepsze
Są lepsze jeśli one pedal trzeba za każdym razem włączać.

 

[Halisep]

To jest właśnie taki wybór, że finalnie się nie włącza tylko jeździ bez, bo człowiekowi się nie chce za każdym razem włączać i później pierdzieli na prawo i lewo, że łopatki są lepsze

Ale piszesz z doświadczenia z tym autem, czy ot tak hipotetyzujesz? Bo jak to drugie, to kto tu pierdzieli 😂
Zgadzam się, że powinno zapamiętywać ostatnie ustawienie. Wtedy ten system byłby idealny (może wpadnie jakiś update?). Ale pisanie, że możliwość ustawienia poziomu rekuperacji w ułamku sekundy nie odrywając ręki od kierownicy jest gorsza niż całkowity brak takiej możliwości? Ehh...Litości.

 

[Ev3]

Są lepsze jeśli one pedal trzeba za każdym razem włączać.

Byłyby lepsze nawet, gdyby one pedal trzeba każdorazowo wyłączać.
Przynajmniej w niektórych przypadkach.

 

[Ev3]

Ale piszesz z doświadczenia z tym autem, czy ot tak hipotetyzujesz? Bo jak to drugie, to kto tu pierdzieli 😂
Zgadzam się, że powinno zapamiętywać ostatnie ustawienie. Wtedy ten system byłby idealny (może wpadnie jakiś update?).

Tak z ciekawości - poziomu rekuperacji też nie zapamiętuje?
Bo to byłby regres, nawet w soulu da się to zapamiętać, tylko może trzeba instrukcję przeczytać.

A taki poziom rekuperacji Max, to już praktycznie to samo co one-pedal, poza zatrzymaniem.
Więc dla uwielbiających dużą rekuperację ten problem de facto nie istnieje w swojej zasadniczej części, więc raczej to nie byłby powód dla używania łopatek.

 

[Halisep]

Tak z ciekawości - poziomu rekuperacji też nie zapamiętuje?

Nie zapamiętuje tylko pełnego OPD. Jak masz np lv3, to przy następnym uruchomieniu nadal będzie lv3.

 

[Ev3]

Nie zapamiętuje tylko pełnego OPD. Jak masz np lv3, to przy następnym uruchomieniu nadal będzie lv3.

Czyli tak jak pisałem, problem praktycznie nie istnieje i to nie braki są powodem, dlaczego ktokolwiek używa łopatek, zamiast ustawić rekuperację na Max-a i zapomnieć o sprawie.

 

[qb4hkm]

Rzeczywiście, dużo rzeczy, aspektów przemawia za Teslą. Tyle, że Tesla nie oferuje najmu długoterminowego.

Wiele firm oferuje najem, np. Arval chociaż moim zdaniem najem elektryka średnio się opłaca.
Co do tabletu też byłem sceptyczny, ale po czasie uważam że to bardzo dobre rozwiązanie w Tesli ponieważ jest uzupełnione dobrą kontrolą głosową oraz różymi skrótami np. pod kółko na kierownicy można sobie przypisać regulację temperatury itp.

 

[qb4hkm]

w punkt, nic dodać nic ująć. wszystko się kręci wokół Tesli.pomimo, że są na rynku nawet fajne EV to całościowo Tesla jest najlepszym stosunkiem ceny do jakości. kiedy wkroczy prawdziwa konkurencja?

Co ciekawe tak wiele nie potrzeba, wystarczy zastosować to co sprawdza się w Tesli + dać coś ekstra od siebie czego T nie ma, Huyndai ma to coś w postaci 800V(choć nie wyolbrzymiał bym tego, dużej przewagi nie ma ale jednak jakaś jest) V2L(tutaj znowu słyszałem że jak było ze światłami adaptacyjnymi, hardware w Tesli pozwala to zrobić ale opcja jest nieaktywna jeszcze). Moim zdaniem Hyundai trochę zmarnował szansę z i5N które przy konkurencyjnej cenie namieszało by ostro w tym segmencie. Zrobić jakąś trochę grzeczniejszą wersję w cenie YP. Największy problem z konkurencyjnością to koszt chyba, Tesla ma bezpośredni model sprzedaży dzięki czemu nie dzieli się bułą z importerem, dealerem i Ziutkami z salonu.