Leasing - opłata wstępna a dotacja

Jusand

Posiadacz elektryka
A
Kusicie… rozum mówi ze to pułapka a serduszko żeby w to iść ;)

Jeszcze 2 pytania i daje wam spokoj

1. Jak zamawiam ze swoim leasingiem (czyli nie ten ze strony tesli ) to mam wybrać opcje gotówka ?

2. Mamy na forum jakiegoś kolegę który sprawnie Leasing ogarnie z preferencyjnymi warunkami ? Poproszę o namiary na priw ;)
Ad1. Jak będzie przypisany VIN wtedy trzeba się ostatecznie określić, przy zamówieniu można wybrać gotówka.
Ad2. Napisałem priv
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Kusicie… rozum mówi ze to pułapka a serduszko żeby w to iść ;)

Jeszcze 2 pytania i daje wam spokoj

1. Jak zamawiam ze swoim leasingiem (czyli nie ten ze strony tesli ) to mam wybrać opcje gotówka ?

2. Mamy na forum jakiegoś kolegę który sprawnie Leasing ogarnie z preferencyjnymi warunkami ? Poproszę o namiary na priw ;)
Jak chcesz to mozesz do mojej agentki napisac.
Powolaj sie na Krzyska od tesli z warszawy.
Kotlińska-Wiza, Agnieszka <[email protected]>
Daje dobre oferty
 

Aga_Sol

Nowy na Forum
Cześć,

Czy w przypadku leasingu operacyjnego z opłata wstępną równą kwocie dotacji ta opłata pokrywana jest z mojej kieszeni i czekam na zwrot z NFOŚIGW? Czy może mój wkład w takim wypadku wynosi 0 zł i to bank oczekuje na wypłatę środków z funduszu?
Czekasz na zwrot, i to długo. Ja finansuję BOŚ już pół roku ... Dotacja miała być tzw moim wkładem własnym, brałam leasing operacyjny. Kiedy odbierałam samochód mój wniosek do BOŚ wciąż czekał na rozpatrzenie, a złożyłam go 3 miesiące przed terminem odbioru i musiałam wyciągnąć własną kasę na tę opłatę wstępną. Inaczej odjechałaby mi Tesla. Na razie zamiast cieszyć się dofinansowaniem widocznym na koncie cieszę się z naklejki na samochód ;) przysłanej mi razem z podpisaną umową z BOŚ .
 

bart_zaw

Posiadacz elektryka
Czekasz na zwrot, i to długo. Ja finansuję BOŚ już pół roku ... Dotacja miała być tzw moim wkładem własnym, brałam leasing operacyjny. Kiedy odbierałam samochód mój wniosek do BOŚ wciąż czekał na rozpatrzenie, a złożyłam go 3 miesiące przed terminem odbioru i musiałam wyciągnąć własną kasę na tę opłatę wstępną. Inaczej odjechałaby mi Tesla. Na razie zamiast cieszyć się dofinansowaniem widocznym na koncie cieszę się z naklejki na samochód ;) przysłanej mi razem z podpisaną umową z BOŚ .
ale termin 2 letni na jej zerwanie leci podobno od odbioru samochodu (daty rejestracji pierwszej)
 

kamyczku

Nowy na Forum
Dzień dobry,
Kupiłem Elektryka w leasingu złożyłem wniosek na kilka miesięcy przed odbiorem auta. w styczniu 23 w kwietniu dostałem auto. Umowa przyszła w czerwcu 23 teraz jest czerwiec 24 i dalej nie dostałem wypłaty pomimo umowy i naklejek. Za to dzisiaj Pani z Santandera (LEASING) Przywiozła aneks o zmniejszenie wypłaty dofinansowania o połowę ponieważ powiedziała, że dofinansowanie nie może być wyższe nić opłata wstępna a że wpłaciłem 25 tys opłaty wstępnej to z 41 tysięcy mam dostać 21 tys. Nie podpisałem aneksu ponieważ Umowa ma inne warunki i nie wiem czy i gdzie mam to zaskarżyć. Czekam już półtorej roku na pieniądze a od samej umowy ponad rok
 

kamyczku

Nowy na Forum
Nikt mnie nie poinformował, że jak wpłacę mniejszą opłatę wstępną, to nie dostanę pełnego dofinansowania. Wnioskowałem o N1 z przebiegiem ponad 20 tys km Wyszło, że mogę dostać 41 tys zł. Były zawieruchy z wnioskiem i jakieś uzupełnienia, potem zaklepali wniosek. Przesłali do BOŚ i wszystko było ok. Umowę o dofinansowanie dostałem rok temu. Naklejki też i pomimo telefonów ciągle kazali czekać na wypłatę. Dzisiaj przysłali aneks do umowy, zmniejszający mi kwotę dofinansowania o połowę, nie podpisałem bo wydaje mi się to nie w porządku. Nigdzie nie widzę takiego warunku. Nikt mnie o tym nie informował, wnioski opiewały na 41 tys zł i przyznano mi te 41 tys zł a teraz podobno ponownie weryfikowali umowę i wszystko i że niby ktoś na wstępnym etapie czegoś nie zauważył. Czy ktoś ma podobną sytuację? Auto było na leasing w Santanderze.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Nikt mnie nie poinformował, że jak wpłacę mniejszą opłatę wstępną, to nie dostanę pełnego dofinansowania. Wnioskowałem o N1 z przebiegiem ponad 20 tys km Wyszło, że mogę dostać 41 tys zł. Były zawieruchy z wnioskiem i jakieś uzupełnienia, potem zaklepali wniosek. Przesłali do BOŚ i wszystko było ok. Umowę o dofinansowanie dostałem rok temu. Naklejki też i pomimo telefonów ciągle kazali czekać na wypłatę. Dzisiaj przysłali aneks do umowy, zmniejszający mi kwotę dofinansowania o połowę, nie podpisałem bo wydaje mi się to nie w porządku. Nigdzie nie widzę takiego warunku. Nikt mnie o tym nie informował, wnioski opiewały na 41 tys zł i przyznano mi te 41 tys zł a teraz podobno ponownie weryfikowali umowę i wszystko i że niby ktoś na wstępnym etapie czegoś nie zauważył. Czy ktoś ma podobną sytuację? Auto było na leasing w Santanderze.
Nic nie rozumiem z tych kwot, ale czytales umowe ?
Umowe dotacji i umowe leasingowa. Tam sa wszystkie informacje.
Jaki to santander ? Leasing czy multirent ?
 

kamyczku

Nowy na Forum
Oddałem sprawę do Radcy prawnego, bo sam tego nie rozwikłam umowa ma 30 stron i jest napisana trudnym językiem. Mam do czynienia z wieloma umowami, ale tu poziom wersja hard. Radca na razie powiedział, że dobrze, że nie podpisałem aneksu.
 
Top