Spiąłem w chamski sposób kabelki od S3XY z kabelkami od badylków i wszystko działa.
Dodatkowo: w lewej pociągnięcie do siebie uruchamia klakson a migniecie długimi jest "animowane", czyli jak się przytrzyma (od siebie) to miga . Na krótko jest normalny jeden błysk .
Niemniej jest ok. Oba systemy sterowania są razem spięte mamy wybór i S3XY z nimi też działa .
Cały ofset mocujący itp jest do tych wajch , czyli tylko je wyjęli i zawsze mogą do nich wrócić. Wszystko pasuje bez jakiś kombinacji. Wsuwa się i po prawej są tylko dwie śrubki ekstra do wkręcenia
Šruba centralna lżej się odkręca jak w TM3 , a wszystko jest bardziej przemyšlane, czytaj prostsze.
Koszt to1500 zł. To jest wg mnie cena OK (Yoke kosztuje 5000 tyś i nie wiem za co jak to to samo co normalna. Nie miałem wyboru (tylko yoke wtedy były w S i X ), ale i tak bym ją wybrał, bo jest super.
Warto ten retrolift zrobić, choćby dla pozbycia się "marud" itp internetowych mądrali . Teraz będę tłumaczył, że to dla małosprytnych kierowców, opornych na zmiany, którym daję się czasem przejechać .

PS:
Dokupiłem "carbonowe" osłonki u nas są po 200+, a w Chnach po 25 zł

