Marek Drives - Tesla model Y

Michal

Moderator
Ale, że kto jest fanbojem? Obejrzałem i napisałem swoje uwagi. Dyskusja była o rzetelności takiej recenzji, kiedy tester sam wypożycza auto za pieniądze, no to napisałem co myślę o tej recencji.
Moim zdaniem gość niepotrzebnie sam wprowadza jakiś dziwny hejt na użytkowników Tesli. Uważam, że film jest polaryzujący, ale taki mamy teraz styl "dziennikarstwa", bo polaryzacja daje większe zaangażowanie, a to napędza ruch. Rozumiem, to ale dlatego zwykle unikam takich kanałów.
To samo mamy tutaj - bardzo mocną polaryzację opinii. Już samo napisanie "fanboy" wyraża niechęć do osób, które jakkolwiek pozytywnie wypowiadają się o swoich samochodach i jak zwykle co kilka tygodni przechodzimy do podstawowego punktu:
czy ja jako właściciel Tesli chodzę po forach Citroena / Mercedesa / Cupry / Leafa ... i uzewnętrzniam się nad tym jakie to one są słabe, a moja Tesla wspaniała? No nie, bo mam to w dupie. Czy Wy chodzicie po forum Tesli i piszecie jaka jest słaba? Tak. Zatem trzeba sobie zadać pytanie - kto tu jest fanboyem, a kto hejterem?
 
Last edited:

Bandtio83

Posiadacz elektryka
Dużo napisałeś, ale jak to się ma do samochodu? Zagrożenie stworzył serwis, który jest poniżej krytyki. Sama Tesla jest nowinką, modą i zagrożeniem dla skostniałych koncernów i to dobrze, bo ja się powoli nudzilem tradycyjną motoryzacją
Z powodu takich wypowiedzi jesteśmy nazywani "oszołomami", bo jak autoryzowany serwis Tesli nie przykręca zawieszenia a ktoś to koloryzuje to jak to inaczej nazwać? Gdyby takie coś zrobił VW (można wstawić innego producenta oprócz Tesli) to zaraz byłoby teksty typu: że dziady motoryzacyjne nie potrafią auta zrobić itp a test to już trzaska miliony i wszystko cacy. Tego słuchać już nie idzie, czasami my zwolennicy EV naciągamy pewne fakty lub pomijamy no ale wiebiciele Testli to jest poziom "mistrza"
 

Pabloss

Posiadacz elektryka
Koledzy czy naprawdę ma sens "bicie piany". Marek wypożyczył, ponarzekał, nagrał filmik i już. Każdy może wyciągnąć wnioski. Ja wcześniej oglądając jego filmy uważałem że są OK teraz mając Teslę już wiem że nie powinienem budować sobie opinii o samochodach na podstawie jego testów i już.
 

Michal

Moderator
Ja nie czuję, żebym bił pianę. @gim-kg, wrzucił film i zadał całkiem słuszne pytanie:
Dziennikarze nie testują Tesli bo nie ma ona parku prasowego. Zdarza się że sami wynajmują samochód do testów. Często są to jednak te droższe modele S i X.
Czy wtedy taka recenzja jest bardziej rzetelna bo nie trzeba podlizywać się danemu producentowi od którego dostał by samochód, kartę na ładowanie, a czasem pobyt weekendowy w górach (dla dobrych ujęć). Sprawdźcie sami na przykładzie modelu Y.
Ja wyraziłem swoją opinię o filmie, a Ty podsumowałeś ją mniej więcej w tym jednym zdaniu: "wiem że nie powinienem budować sobie opinii o samochodach na podstawie jego testów i już".
 

Vangass

Posiadacz elektryka
Lane assist to utrzymanie pasa ruchu czyli jak w Tesli bez załączonego AP, odbija przy próbie zjazdu. W Tesli czasami odbije (na niebiesko) czasami pokrzyczy na żółto a czasami na czerwono ale nic nie zrobi. Czasami się tez obrazi i wyłączy system.
Travel Assist to rozwiązanie bliżej AP. Dobrze działa na A/S ale jest chimeryczne na innych drogach. Szybciej kapituluje na zakrętach niż AP Tesli, który jednak tez nie każdy zakręt (szczególnie bez zająca z przodu) pokona samodzielnie i z rozsądna prędkością.
Przeskanowałem zarówno materiał o Y jak i porównanie AP i TA robione jakieś 2 lata temu. W materiale o Y mówią ze AP bazowy jest niedorobiona wersja adaptacyjnego tempomatu i ze zachęcają do obejrzenia porównania, a w materiale porównawczym TA odwala takie historie ze włosy się jeżą ;). Największa zaleta TA jest wg nich to ze klienci czuja ze sami prowadzą a nie automat, to fakt szacun, pełne zaprzeczenie idei autonomii ;)
(Jeszcze) mam passata B8 z LA i TA. Bardzo mi się podoba podróżowanie z tymi systemami włączonymi.

W niedzielę była pierwsza trasa po A iiii się zeźliłem, bo nie byłem zadowolony z utrzymania na pasie ruchu i tempomatu.
Utrzymanie tylko "pipczało" a nie skręcało, ale tutaj okazało się że nie miałem włączonego AP 🤦‍♂️
Tempomat za to MEGA wolno przyspiesza jak. Mając ustawione 140 dojeżdżam do kogoś kto jedzie 110 to ładnie zwolni. Ale potem ten ktoś przyspieszy do 140 to Tesla przyspiesza po 1kmh/sek? Muszę dodać sam gazu (prądu?) aby mnie nikt nie obtrąbił lub pojechał długimi że jadę lewym za wolno.
Ale może z tym jeszcze coś się ustawia...
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Z tym przyspieszniem to nie od początku tak było. Tesla weszła na porąbany rynek europejski gdzie są nacje i grupy, co boją się spojrzeć w oczy, bo to narusza ich.... I faktycznie jest za wolno. Ciągle dodawanie gazu może ją obrazić, a na pewno przekroczenie z buta 150 na czynnym AP.
 
Last edited:

nabrU

Moderator
(Jeszcze) mam passata B8 z LA i TA. Bardzo mi się podoba podróżowanie z tymi systemami włączonymi.

Odważny jestes pisac takie coś na podofrum Tesli :ROFLMAO:
 

Vangass

Posiadacz elektryka
Odważny jestes pisac takie coś na podofrum Tesli :ROFLMAO:
Haha! I jeszcze dopowiem, że jak kupiłem Passata, to chyba byłem ze wszystkiego zadowolony (no może oprócz audio oraz braku Android Auto - 5 tyg po produkcji mojego dopiero w B8 się pojawiło a to bardzo chciałem mieć).
A w Tesli...ja lubię nowinki :cool:
 

Najnowsze dyskusje

Top