Naklejka w NaszEauto

autorus

Posiadacz elektryka
Po co naklejać tyle wcześniej naklejkę przed podpisaniem umowy o dotacje?

Daj znać jak przyjdą i czy magnetyczna nie przesunie się na myjce ciśnieniowej.
Umiejscowienie jednakowoż jest dosyc dobrze opisane:


Kolory tez dobrze opisali. Srednio mi sie widzi biala naklejka na czarnym aucie.. :)
Ile ma być tych naklejek? W starym programie byly 2szt a obecnie?
 

kajwis

Nowy na Forum
Dzień dobry!
Przyłączam się do pytania jakie i ile naklejek mam nanieść na samochód - auto w najmie, w kolorze 'niebieskawym" więc tym bardziej zależy mi na tym, aby naklejki nie pozostawiły jakiś trwałych śladów. Macie na to jakiś patent?
Pozdrowienia!
 

autorus

Posiadacz elektryka
Dzień dobry!
Przyłączam się do pytania jakie i ile naklejek mam nanieść na samochód - auto w najmie, w kolorze 'niebieskawym" więc tym bardziej zależy mi na tym, aby naklejki nie pozostawiły jakiś trwałych śladów. Macie na to jakiś patent?
Pozdrowienia!
Ja założyłem folie ppf. Naklejka na folię. Nie wiem czy pomogłem.

Tez mam niebieski , jakby co mogę podesłać fotkę, niestety ze starego programu.
 

umcus

Pionier e-mobilności
Myślicie, że ktokolwiek to sprawdzi? Ciekawe czy w poprzednich programach były sytuacje gdy dobry sąsiad dał donos i ktoś sprawdził.
Nawet jeśli, nic z tym zrobić nie mogą. Tzn. mogą. Uprzedzić o kontroli albo poprosić o zdjęcia. Kupa czasu, żeby kupić i przykleić naklejkę.
 

churro

Zadomawiam się
Nawet jeśli, nic z tym zrobić nie mogą. Tzn. mogą. Uprzedzić o kontroli albo poprosić o zdjęcia. Kupa czasu, żeby kupić i przykleić naklejkę.
no właśnie się zastanawiam czy nie trzymać tej naklejki w szafie i przykleić przed ewentualną kontrolą. Z drugiej strony możemy sobie wyobrazić sytuację gdy uprzejmy sąsiad zgłasza nas do NFOŚiGW i zrywa nam naklejkę, my tego nie zauważymy i co?
 

umcus

Pionier e-mobilności
no właśnie się zastanawiam czy nie trzymać tej naklejki w szafie i przykleić przed ewentualną kontrolą. Z drugiej strony możemy sobie wyobrazić sytuację gdy uprzejmy sąsiad zgłasza nas do NFOŚiGW i zrywa nam naklejkę, my tego nie zauważymy i co?
Nie no, myślę, że nie ma co popadać w paranoję ;)
 
Top