celll19

Zadomawiam się
U mnie wniosek złożony 3 kwietnia. Do dziś cisza a mija właśnie 65 dzień roboczy. 11 lipca kończy się pierwszy rok ubezpieczenia wiec już mam przygotowany skan oryginału polisy z podpisami i pieczątkami. Bo to przecież inna wersja być nie może. VW nie wyraża zgodny na cesje = Weksel.
Jak tak dalej pójdzie to weksel poleży u nich chwile zaledwie bo już trzeba będzie go niszczyć.
Pytanie jak idzie z wypłatami ? Są kolejne osoby które dostały kasę od nich ? Czy tylko jedna wypłata na poł roku mamy przerwę ?
 

jaczar

Nowy na Forum
Opłata wstępna jest kosztem uzyskania przychodu
Dofinansowanie nie jest przychodem do opodatkowania
Termin 60 dni jest orientacyjny i może zostać przedłużony jest o tym mowa w regulaminie programu
Po złożeniu wniosku nie można go edytować
Jak mi minęło 60 dni, dodzwonilem się na infolinię o 7:30 rano powiedzieli, że mają za mało ludzi do obsługi wniosków i będę czekał co najmniej kolejne 2 miesiące
 

robik130

Zadomawiam się
Pytanie, czy po wysłaniu wniosku i podpisaniu go profilem zaufanym, mogę go jeszcze zmienic (dodać stały dowód rejestracyjny), przed rozparzeniem go przez miłe panie? czy jak już wyślę to będę musiał czekać na zwrotkę z prośbą o poprawę?
Nie możesz edytować wysłanego wniosku. Możesz najpierw założyć nowy przenosząc praktycznie wszystkie dane ze starego i tylko podpiąć zaktualizowane załączniki, a następnie wycofać stary wniosek. Osobiście tak zrobiłem, gdyż zauważyłem błędy w kwocie netto/brutto auta. Pomiędzy wnioskami były tylko dwa dni różnicy, więc przy ich tempie rozpatrywania praktycznie bez różnicy :)
 

umcus

Pionier e-mobilności
Czy wrzuci ktoś podstawę prawną o tym, że opłata wstępna leasingu/najmu jest kosztem uzyskania przychodu nawet jeśli uzyska się dotacje?
Nie. Jeszcze chyba nikt nie występował o indywidualną interpretację podatkową, a jeśli nawet, to nie podzielił się z szerszym gronem. Ale kopiesz pod właściwym drzewem, faktycznie wygląda na to, że szykuje się świetna pułapka dla JDG. Dolary przeciwko orzechom, że 99% właścicieli JDG nie miało pojęcia, że może być zonk. Kolejny raz ekipa rządząca pokazuje, że potrafi przesuwać poprzeczkę niekompetencji coraz to wyżej ;)

Do kompletu absurdu już tylko tylko brakuje tego, żeby na magazyny energii powyżej 20 kWh w domu trzeba występować o pozwolenie na budowę... oh wait... ;)

Tymczasem właściciele EV:

1751975814002.png

;)

Z innej beczki, czekałem na rozpatrzenie innego dofinansowania (na PV) żeby ruszyć z tym programem i z tego co widzę prognozy na "wyrobienie się" do sierpnia 2026 z wypłatą to takie średnie (albo towarzyszy mi defetyzm). Czekalibyście na produkcje, czy bralibyście to co na stoku?
Nie no, ja tam wierzę, że pani Krysia ogarnie temat.
 

strusio8

Zadomawiam się
Mi 28 maja odeslali wniosek do poprawy... odeslalem poprawiony na nastepny dzien... tez termin minal 20 DR i cisza... jestem osobiscie ciekaw czy akceptacja tych wnioskow jest tak skomplikowana że tyle to trwa...
Jaki masz status w funduszu? nadal "w trakcie oceny"? Ja sie podjarałem jak zobaczyłem ten status w 20 minut po wysłaniu poprawek, a teraz już mija pół tygodnia i dalej w tym statusie....
 

Pedr

Pionier e-mobilności
W odniesieniu do dopłat z tytułu programu „Mój Elektryk” organy podatkowe nie mają wątpliwości co do tego, że uzyskana bezzwrotna dotacja stanowi koszt podatkowy podatnika. Tytułem przykładu można wskazać interpretację indywidualną Dyrektora KIS z 17 sierpnia 2023 r., sygn. 0111-KDIB1-2.4010.303.2023.2.MC, w której organ wskazał wprost, że wydatkowanie środków pochodzących z dochodów zwolnionych od podatku może stanowić koszt uzyskania przychodów. Środki otrzymane z NFOŚiGW – zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 60 ustawy i CIT – nie są wymienione w wyłączeniach z kosztów uzyskania przychodów wymienionych w art. 16 ust. 1 pkt 58 ustawy o CIT, co oznacza, że wydatki pokryte z takiego dochodu mogą stanowić koszty podatkowe. W rezultacie kwoty netto opłaty wstępnej oraz transferowej związane z umową leasingu pojazdu elektrycznego sfinansowanych ze środków NFOŚiGW mogą stanowić u wnioskodawcy koszty uzyskania przychodów.
 

umcus

Pionier e-mobilności
W odniesieniu do dopłat z tytułu programu „Mój Elektryk” organy podatkowe nie mają wątpliwości co do tego, że
"Praca nie na temat" ;) NaszEauto to zupełnie inny program niż Mój Elektryk i dotyczą go zupełnie inne przepisy.
Artykuł mało odkrywczy. Nie chodzi o podatek od dotacji - bo to było już od dawna wiadomo, że (przynajmniej dla liniówki i skali) nie trzeba będzie płacić PITu od dotacji. Problemem jest coś zupełnie innego.

A mianowicie, czy pierwsza wpłata (w przypadku leasingu, ale to samo dotyczy zakupu za gotówkę) do wysokości otrzymanej dotacji zalicza się do KUP, czy nie. I niestety na razie wygląda na to, że po otrzymaniu dotacji trzeba będzie wyrzucić z KUP te 30 czy 40 kpln, a to oznacza, że JDG na liniowym będzie 5,7 do 7,6 kpln w plecy w miesiącu otrzymania dotacji (czyli efektywnie dotacja będzie nie 30-40kpln a 24,3 do 32,4 kpln) - a ten nadprogramowy podatek na pewno wszystkich ucieszy, bo prawie nikt jeszcze o nim nie wie ;)

Wynika to właśnie dlatego, że dotacja z NaszEauto podlega pod art. 21 ust. 1 pkt 137 ustawy o PIT. A tak się przypadkiem (hehe, czy aby na pewno? ;) ) złożyło, że akurat ten punkt jest wprost wymieniony w tej samej ustawie, jako wyłączający możliwość wrzucenia w KUP.

No i wpadło gówno wentylator.

Pozostaje tylko pytanie, czy taka była intencja ustawodawcy, czy to kolejny popis niekompetencji miłościwie panujących. Moim zdaniem niestety to drugie, gdyż jak na razie wszyscy milczą zaskoczeni.

Mam nadzieję, że wszyscy właściciele JDG na liniówce i skali składający wnioski o dotację będą zadowoleni ;) W tym kontekście zdanie z artykułu: "Taki przychód powinien być zwolniony z podatku, nie może bowiem być tak, że państwo jedną ręką daje, a drugą zabiera." jest szczególnie ironiczne ;)
 

BartekEM

Zadomawiam się
"Praca nie na temat" ;) NaszEauto to zupełnie inny program niż Mój Elektryk i dotyczą go zupełnie inne przepisy.

Artykuł mało odkrywczy. Nie chodzi o podatek od dotacji - bo to było już od dawna wiadomo, że (przynajmniej dla liniówki i skali) nie trzeba będzie płacić PITu od dotacji. Problemem jest coś zupełnie innego.

A mianowicie, czy pierwsza wpłata (w przypadku leasingu, ale to samo dotyczy zakupu za gotówkę) do wysokości otrzymanej dotacji zalicza się do KUP, czy nie. I niestety na razie wygląda na to, że po otrzymaniu dotacji trzeba będzie wyrzucić z KUP te 30 czy 40 kpln, a to oznacza, że JDG na liniowym będzie 5,7 do 7,6 kpln w plecy w miesiącu otrzymania dotacji (czyli efektywnie dotacja będzie nie 30-40kpln a 24,3 do 32,4 kpln) - a ten nadprogramowy podatek na pewno wszystkich ucieszy, bo prawie nikt jeszcze o nim nie wie ;)

Wynika to właśnie dlatego, że dotacja z NaszEauto podlega pod art. 21 ust. 1 pkt 137 ustawy o PIT. A tak się przypadkiem (hehe, czy aby na pewno? ;) ) złożyło, że akurat ten punkt jest wprost wymieniony w tej samej ustawie, jako wyłączający możliwość wrzucenia w KUP.

No i wpadło gówno wentylator.

Pozostaje tylko pytanie, czy taka była intencja ustawodawcy, czy to kolejny popis niekompetencji miłościwie panujących. Moim zdaniem niestety to drugie, gdyż jak na razie wszyscy milczą zaskoczeni.

Mam nadzieję, że wszyscy właściciele JDG na liniówce i skali składający wnioski o dotację będą zadowoleni ;) W tym kontekście zdanie z artykułu: "Taki przychód powinien być zwolniony z podatku, nie może bowiem być tak, że państwo jedną ręką daje, a drugą zabiera." jest szczególnie ironiczne ;)
Że co? Chciałeś wziąć 30-40k dotacji i jeszcze potem wrzucić kwotę netto z fv za opłatę wstępną w koszty?
Odliczysz połowę VATu a drugą połowę wrzucisz w koszty bo takie jest realne obciążenie twojego portfela.
 
Top