KapitanBomba

Zadomawiam się
Nie znam prawa, które nakazuje przewidywać przyszłość. W momencie nabycia auta, nie ma mowy o żadnej dotacji, więc zaliczenie wpłaty własnej do KUP jest bezdyskusyjne.
Na IIP czeka się do 3 miesięcy. Na dotację na pewno dłużej XD
Jeśli interpretacja będzie na korzyść to dobrze, jeśli to nie to trudno. Po otrzymaniu dotacji zrobić korektę i tyle.
Po co się martwić na zapas?
O to to. Ja pierwszą wpłatę robiłem 30.06.2024 i miałem sie załapać jeszcze na stary program. Numer wniosku mam 20XX więc wypłata pewnie w przyszłym roku.
 

umcus

Pionier e-mobilności
Nie znam prawa, które nakazuje przewidywać przyszłość. W momencie nabycia auta, nie ma mowy o żadnej dotacji, więc zaliczenie wpłaty własnej do KUP jest bezdyskusyjne.
Na IIP czeka się do 3 miesięcy. Na dotację na pewno dłużej XD
Jeśli interpretacja będzie na korzyść to dobrze, jeśli to nie to trudno. Po otrzymaniu dotacji zrobić korektę i tyle.
Po co się martwić na zapas?
Zrozumiałem, że chcesz zastosować metodę strusia po wypłacie dotacji. Jeśli zamierzasz występować o IIP, to podziel się później z wnioskami, jestem bardzo ciekawy, czy pokryją się ze stanowiskiem MF czy opisanym przez RP stanowiskiem KIS.
 

hevvrajczyk

Zadomawiam się
Zrozumiałem, że chcesz zastosować metodę strusia po wypłacie dotacji. Jeśli zamierzasz występować o IIP, to podziel się później z wnioskami, jestem bardzo ciekawy, czy pokryją się ze stanowiskiem MF czy opisanym przez RP stanowiskiem KIS.
Widzę, że jest problem, skoro KIS i MF podają inną podstawę prawną do tego samego tematu, ale też nie ignoruję tego, że obie te instytucje mimo to zajęły stanowisko korzystne dla podatnika.
Po prostu nie zamykałbym sobie drogi do zysku tych kilku tysięcy, skoro ryzyko związane z niepowodzeniem jest niezbyt dotkliwe.
Nie staram się być świętszy od papieża ;D
 

umcus

Pionier e-mobilności
Widzę, że jest problem, skoro KIS i MF podają inną podstawę prawną do tego samego tematu, ale też nie ignoruję tego, że obie te instytucje mimo to zajęły stanowisko korzystne dla podatnika.
Po prostu nie zamykałbym sobie drogi do zysku tych kilku tysięcy, skoro ryzyko związane z niepowodzeniem jest niezbyt dotkliwe.
Nie staram się być świętszy od papieża ;D
Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz w czym jest problem i dlatego tak piszesz. To co podał KIS jest bzdurą, ponieważ środki pochodzą z KPO. Tak czy siak, bez konkretów (IIP) nie ma o czym dalej dyskutować, na tą chwilę jedyne właściwe stanowisko jest takie, że po otrzymaniu dotacji trzeba wycofać kwotę z KUP. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Trzymam kciuki ;)
 

hevvrajczyk

Zadomawiam się
Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz w czym jest problem i dlatego tak piszesz. To co podał KIS jest bzdurą, ponieważ środki pochodzą z KPO. Tak czy siak, bez konkretów (IIP) nie ma o czym dalej dyskutować, na tą chwilę jedyne właściwe stanowisko jest takie, że po otrzymaniu dotacji trzeba wycofać kwotę z KUP. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Trzymam kciuki ;)
Rozumiem, gdzie leży problem. Nie rozumiem po co ten problem wyolbrzymiać. Skoro organy, które będą rozstrzygać, co jest właściwe, na ten moment wypowiadają się na korzyść podatnika, to nie warto zamykać sobie drogi do tej korzyści na etapie, gdzie nawet nie mamy pewności czy ta dotacja do nas trafi.
I przyznaję, że najprawdopodobniej Wasza interpretacja przepisów jest w 100% prawidłowa, ale jednocześnie przypominam, że praktyka z teorią, w Polsce AD2025, potrafią być baaardzo daleko od siebie ;)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz w czym jest problem i dlatego tak piszesz. To co podał KIS jest bzdurą, ponieważ środki pochodzą z KPO. Tak czy siak, bez konkretów (IIP) nie ma o czym dalej dyskutować, na tą chwilę jedyne właściwe stanowisko jest takie, że po otrzymaniu dotacji trzeba wycofać kwotę z KUP. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Trzymam kciuki ;)
A jak przez 5 lat nie bedzie kontroli to rozumiem ze przeszlo ? :)
 
Top