mathrance

Zadomawiam się
Do tego mocno ścięty moment obrotowy w mocniejszej wersji, z 395Nm do 255Nm.
Nie żałuję, ze biorę stary model :) Choć na pewno mniejszy moment obrotowy pomoże w tym, by nie traciła tak przyczepności...
 

JareG

Pionier e-mobilności
Do tego mocno ścięty moment obrotowy w mocniejszej wersji, z 395Nm do 255Nm.
Jak dla mnie wystarczający powód, żeby sobie odpuścić.. poza tym niczego ciekawego w tej nowości nie ma.
Nie żałuję, ze biorę stary model :) Choć na pewno mniejszy moment obrotowy pomoże w tym, by nie traciła tak przyczepności...
Ustaw sobie tryb ECO, do codziennego jeżdżenia jest całkiem OK, a dość rzadko zrywa przyczepność na starcie.

Pozdrawiam
 

Sierek

Fachowiec
Last edited:

ATnet

Posiadacz elektryka
Bez dwóch zdań nowy model jest w środku zdecydowanie nowocześniejszy, stary niestety już myszką trąci... Mimo to ja zmieniam na EV-6, chyba że pokażą przed odbiorem EV-9 i nie będzie droższe niż 350K... Co do nowego e-Niro to jest jak widzę sporo usprawnień, ale i niestety jest droższy.. Pytanie co z zasięgiem, bo mi się wydaje ze już nie będzie tak fajnie...
 

Karol_w-wa

Zadomawiam się
Niby ma być szybsze ładowanie, ale bateria i silnik te same.

Nie wierzę w żadne widocznie szybsze ładowanie, auto jest lekko odpicowane, co do generaliów nie zmienia się nic.

Zresztą w obecnym modelu e-Niro jest niby owe 77 kW, co znaczenie ma znikome, bo taka prędkość pojawia się przez chwilę. Testowałem ładowanie 20-80% na ładowarce 50 oraz ładowarce 100 , umówmy się, że różnice czasowe są pomijalne.
Bez dwóch zdań nowy model jest w środku zdecydowanie nowocześniejszy, stary niestety już myszką trąci... Mimo to ja zmieniam na EV-6, chyba że pokażą przed odbiorem EV-9 i nie będzie droższe niż 350K... Co do nowego e-Niro to jest jak widzę sporo usprawnień, ale i niestety jest droższy.. Pytanie co z zasięgiem, bo mi się wydaje ze już nie będzie tak fajnie...

Kokpit jest wizualnie nowocześniejszy, to fakt. Z drugiej strony auto jest droższe, a niektóre rzeczy z wyposażenia wypadły.

Słusznie zauważasz kwestię zasięgu, samochód nieco urósł, a bateria ta sama ze zmniejszonym buforem. To nie wróży dobrze.

EV-6 jak dla mnie ciut za duże auto, miałbym problem z parkowaniem, ponadto ten tył.... wydaje mi się, że ta linia stylistyczna się dość szybko zestarzeje. Ponadto nie należy zapominać o tym, że mimo większej baterii niż w e-Niro, EV-6 jest bardziej prądożernym samochodem, więc przewagi konkurencyjnej w zasięgu nie widać. A jeśli chodzi o super atut EV-6, czyli rewelacyjną szybkość ładowania, no to niestety... w dzisiejszej Polsce poza tymi paroma stacjami Ionity czy jakimiś pojedynczymi rodzynkami Greenwaya, tego się po prostu nie da (na razie) wykorzystać.

IMO, o czym już pisałem w innych wątkach, nowoczesne elektryki z dużymi wzgl. wielkimi bateriami i b. wysoką szybkością ładowania, są w naszym pięknym kraiku niestety BALASTEM. Płacisz kosmiczne pieniądze za zakup takiego cuda, a potem kwitniesz i złorzeczysz na stacyjce ładowania 50 kW.
 

mimx

Fachowiec
W zeszłym tygodniu zamówiłem Niro EV MY23, wersja L plus pompa ciepła. Zaliczka wpłacona w piątek. Czekam na konkretniejszy termin realizacji - na umowie wpisane jest "do 300 dni" :rolleyes:
To moje drugie podejście do elektryka, tj. kiedyś już zamówiłem elektryczne Citigo, ale nie udało się sfinalizować transakcji.
Niestety demówki mają być dostępne dopiero w wakacje. Wtedy może się jeszcze rozmyślę ;)
Co ciekawe udało się dostać mały rabat, mimo zakupu na osobę fizyczną. Sądziłem, że w tych dziwnych czasach cena cennikowa będzie zabetonowana.
Moje doświadczenie z elektrykami jest w zasadzie żadne. Miałem kiedyś starego Leafa na dobę i to tyle.
 

PiotrS

Posiadacz elektryka
Ciekawe, czy poprawili wspomagacze jazdy, albo chociaż dali opcję ich wyłączenia. One sprawiają, że nie do końca lubię eNiro.
 

mimx

Fachowiec
Ciekawe, czy poprawili wspomagacze jazdy, albo chociaż dali opcję ich wyłączenia. One sprawiają, że nie do końca lubię eNiro.

Aż tak? Mam w domu 2 samochody-równolatki. W jednym (Verso z końcówki produkcji) wspomagaczy w zasadzie nie ma, tj. jest automatyczne hamowanie i kompletnie bezużyteczny LDA, który wyłączyłem na stałe dzień po zakupie.
W drugim (Tiguan 2) systemów trochę jest i działają naprawdę nieźle. Koreańskich samochodów w ogóle nie znam poza jednym rentalem i 10-letnim Soulem teścia.
Ale dzięki za podpowiedź, zwrócę na to szczególną uwagę podczas jazd próbnych.
 

PiotrS

Posiadacz elektryka
Wspomaganie utrzymywania pasa ruchu nie wiem jak to się nazywa - wyrwirączka.
Irytuje mnie bardzo.

Poza tym do miasta autko świetne. W trasę, mogłoby się szybciej ładować.
 
Top