Nowy cennik greenway -12.2023

[viallos]

Nie umiesz w marketing co ?

To raczej marketingi się nie nauczyły że długofalowo lepiej dbać o swoich klientów i jest to bardziej opłacalne, niż na siłę pozyskiwać nowych nielojalnych którzy po skończeniu promki odchodzą.

 

[Slavekk_]

To jest ten problem co w anegdocie:
Jeśli ci ktoś na przyjęciu mówi, że za dużo wypiłeś - zignoruj go.
Jeśli ci to powie następny i następny - zamów taksówkę.

Ci "następni" to jak doświadczenie życiowe - chciałbyś żeby było tak jak piszesz, ale od lat jest tak samo:
- warunki oferowane w promocjach dla nowych abonentów komórczanych są lepsze niż mają uwiązani umowami na 2 lata;
- bank zaoferuje lokatę na wyższy procent nowemu klientowi, a nie aktualnemu.
itd. itp.

Więc nie, to nie marketingi się zmienią. To tak działa...

 

[Ev3]

Więc nie, to nie marketingi się zmienią. To tak działa...

Co nie znaczy, że działa dobrze.

 

[Slavekk_]

Nie ma być dobrze.
Ma być skuteczne i jest.
marketing jest nie dla nas, tylko przeciwko nam

 

[Bronek]

Prosty przyklad z innego podwórka testowany przeze mnie co roku. Konto firmowe pocztowe płatne w Interii. Pod koniec propozycja przedłużenia za 99zł trwa to okolo 2 miesiace- jeden przed drugi po terminie wygaśnięcia.
Jak przetrwamy namolne przypominanie, to pojawia sie przedłużenie za jedyna już 29zł

Dlaczego wiem ze tak będzie i raz dałem sie zrobić w jajo a potem nie. Bo 2 lata temu mignelo mi na stronie przedluzania 29 i zaraz 99 to ulamek sekundy. Wywnioskowałem.... I się sprawdzilo
Podobnie bywa u innych. Dlatego nie przedluzam przed końcem a czekam jak umowy na czas określony zrobią sie takimi co moznamje zerwać i wtedy decyduje

 

[Ev3]

Nie ma być dobrze.
Ma być skuteczne i jest.

Ktoś to mierzył?
Bo ja mam wątpliwości czy konieczność stałego zdobywania nowych klientów, zamiast utrzymywania istniejących, jest taka opłacalna...
Chyba tylko jako uzasadnienie dużych wypłat dla działu marketingu.

 

[viallos]

To jest ten problem co w anegdocie:
Jeśli ci ktoś na przyjęciu mówi, że za dużo wypiłeś - zignoruj go.
Jeśli ci to powie następny i następny - zamów taksówkę.

Ci "następni" to jak doświadczenie życiowe - chciałbyś żeby było tak jak piszesz, ale od lat jest tak samo:
- warunki oferowane w promocjach dla nowych abonentów komórczanych są lepsze niż mają uwiązani umowami na 2 lata;
- bank zaoferuje lokatę na wyższy procent nowemu klientowi, a nie aktualnemu.
itd. itp.

Więc nie, to nie marketingi się zmienią. To tak działa...

Wydaje mi sie ze niektóre firmy sie zmieniają i zaczynają doceniać swoich lojalnych klientów. Szczególnie takie bardziej premium bym powiedział.
Ale być może to zależy też od osób które w tych firmach pracują.. albo miałem po prostu szczęście.
Ten schemat pozyskiwania nowych w głównej mierze dotyczy masowych, popularnych i zazwyczaj powszechnych rzeczy i usług które nie są jakoś szczególnie drogie i wtedy masówka może robić różnice.

 

[krzyss]

To raczej marketingi się nie nauczyły że długofalowo lepiej dbać o swoich klientów i jest to bardziej opłacalne, niż na siłę pozyskiwać nowych nielojalnych którzy po skończeniu promki odchodzą.

Ile zaplaciles za ostatnie faktury do GW w 12 miesiecy ?
Bo ja nadal twierdze ze ty jestes maruda nie klient. I w marketing nie umiesz

 

[viallos]

Ile zaplaciles za ostatnie faktury do GW w 12 miesiecy ?

Nie wiem co to ma udowodnić ale proszę.



Ja ich chwale i raczej sporo korzystam, a nie marudzę. Niepodoba mi się że muszę jakieś kody wpisywać żeby mnie nie golili jak barana bo jakiegoś newslettera nie przeczytałem.
Dużo się na tym forum mówiło o przejrzystości Tesli że ceny na stronie i pełna transparentność, a tutaj taki afront i to od osoby której bym się nie spodziewał.
🤪

 

[luki]

Zawsze w marketingu lepiej wygląda nowy klient, bo słupki pozyskanych rosną. Utrzymanie już nie ma tak lekko, bo teoretycznie nie musi wydzwaniać/naganiać/* , klient już jest, można golić.
Kiedyś znajomy pokazywał (z jednej firmy, która nie miała wtedy w swoim obszarze działalności praktycznie konkurencji!), że klienci są jednorazowi - dostają na początku kod rabatowy, używają, i już kolejny raz nie korzystają z ich usług, w zasadzie nikt nie wiedział dlaczego tak jest, dlaczego nie wracają