Ja jestem po serwisie w Berlinie. Wyregulowali mi zamek w bagażniku i otwiera się normalnie. Ale lamp nie wymienili. Powiedział gość, że to w nich norma. Dopiero wymienią jak będzie w nich woda. Na pytanie, kto zapłaci za wymianę gdy ulegnie lampa uszkodzeniu po gwarancji odpowiedź dostałem - klient 🤨wiec bezdyskusyjnie poleci oficjalne pisemko do Tesla Polska i temat nagłośnie. Nie interesuje mnie to ze nawet nowe parują. Gdy zamawiałem NOWY samochód na zdjęciach i w reklamach na stronie nie było informacji o tym, że lampy będą parować od wewnątrz. Czyli zapłaciłem za produkt pełnowartościowy a dostałem niepełnowartościowy. A to, że mają ogólnie taką jakość produkcji mnie nie obchodzi. Niech to poprawią. Ja nie chce auta za 250k w którym parują lampy. W Leonie przednie mi parowały, pojechałem do serwisu i wymieniali bezdyskusyjnie. Od tamtej pory spokój.