Nowy v11 UI

Michal

Moderator
Na pysk to się w Tesli wylatuje za brak zmian, a nie słabe zmiany ;)

Ja tam nowy interfejs lubię i brakuje mi tylko kilku rzeczy:
  1. Różne czcionki w różnych miejscach - nie ma tragedii oczywiście ale drażni mnie to wizualnie, że prędkość jest pokazywana jedna czcionką, a np. R P N D, albo jeszcze gorzej ograniczenie prędkości tempomatu itp. inną. Teraz jest z tym jeszcze gorzej niż było.
  2. Od.poczatku brakuje mi pokazywania na bieżąco z jakim naładowaniem dojadę na miejsce. Gdyby to było gdzieś na wierzchu, to nie musiałbym otwierać aplikacji "energia".
  3. Profile powinny wrócić na ekran główny, bo nieraz połączy się telefon żony i jestem wgniatany w kierownice ;)
Skroty są super, ładowarki ukryte w wyszukiwaniu są ok, bo i tak z nich nie korzystałem za bardzo, przerobione menu sterowania wydaje się lepiej uporządkowane, nowy układ wskaźników podoba mi się bardziej.
 
Last edited:

Michal

Moderator
No właśnie mają wrócić, zobacz mój post.
Tak, tak widziałem dzięki!
Chciałem tylko podsumować co moim zdaniem fajnie mieć na ekranie głównym. Przykładowo wifi albo LTE nie jest mi potrzebne do niczego. Tym bardziej, że w razie braku łączności pojawia się ikonka o tym i nie trzeba się zastanawiać.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Tak, tak widziałem dzięki!
Chciałem tylko podsumować co moim zdaniem fajnie mieć na ekranie głównym. Przykładowo wifi albo LTE nie jest mi potrzebne do niczego. Tym bardziej, że w razie braku łączności pojawia się ikonka o tym i nie trzeba się zastanawiać.
Ja bym chcial wieksza godzine i temperature. Ledwo co widac.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Gdyby BT był bardziej eksponowany, to bym nie stracił telefonu za cztery kola, który pojechal kawalek na dachu. Ale to przypadek i kazdy ma swoje preferencje.
Niemniej te malutkie literki np temperatury, profil powinien faktycznie być widoczny nawet jako np kolorek
LTE czy WIFI to jednak ważne bo widać czy Tesla jest połączona z siecia domową. Wtedy aktualizacje ida normalnie. A wiadomo czasem coś może sie popaprać np routerem. Repeterem itp
 

Michal

Moderator
Ja jestem zwolennikiem czyszczenia interfejsów, więc mniej znaczy lepiej.
Sam mam słabe wifi w garażu ale nie przejmuje się tym i nigdy nie sprawdzam połączenia, bo na aktualizację spokojnie czekam - już mnie tak nie ciśnie na bycie pierwszym (no chyba że takie zmiany jak v11) :) W takich wypadkach i tak podjeżdżam z drugiej strony domu pod inny router, bo ma gigabit zamiast jakiś marnych setek MB :D
 

Khar

Posiadacz elektryka
Ja tam nowy interfejs lubię i brakuje mi tylko kilku rzeczy:
No dobrze, ja to w zasadzie się zgadzam.
Ale moja Żona, najlepsza z Żon, acz taki-sobie kierowca, absolutnie nie wsiądzie do naszej Tesli. Bo nie wie jak znaleźć ogrzewanie przedniej szyby i nie chce się potem denerwować w czasie jazdy, że jej szyba zaparowała. Szkolenia przeze mnie nie jest w stanie przejść - ale po prostu mnie zna, to pewnie ma rację :)
Trzeba pamiętać nie tylko o hardcore'owych użytkownikach, którzy skróty mają w małym palcu. Normalny człowiek powinien być w stanie intuicyjnie obsłużyć funkcje, które w innych samochodach są zawsze oznaczone identycznie. I w Tesli też były przez 10 lat.
W sumie nie byłoby żadnych narzekań, gdyby pozwolili ludziom przypinać do menu funkcje użyteczne podczas jazdy - np. podgrzewanie szyb, nagranie rejestratora, itp. Oraz zapisać w profilu kierowcy. Każdy by miał to, co potrzebuje na szybko.
Teraz za to można przypiąć sobie netflixa do szybkiego menu, którego w czasie jazdy się nie da oglądać, tylko na postoju. Ale po co?
 

Michal

Moderator
nie wie jak znaleźć ogrzewanie przedniej szyby
klika plus/minus temperatury i wtedy pojawia się takie małe menu i tam jest ogrzewanie przedniej i tylnej. Tylko pytanie po co, skoro ona nie paruje, bo auto samo sobie z tym radzi ;)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
klika plus/minus temperatury i wtedy pojawia się takie małe menu i tam jest ogrzewanie przedniej i tylnej. Tylko pytanie po co, skoro ona nie paruje, bo auto samo sobie z tym radzi ;)
Na obiegu wewnetrzym w zimie paruje po 2 minutach.
 

Michal

Moderator
Nie jeżdżę na wewnętrznym więc nie wiem - zdaję się na auto, które samo przełącza obiegi, żeby oszczędzać energię i zachować komfort.
 
Top