Te Bosche oryginalne po numerze dedykowane do Tesli są niedostępne (no, może poza ebay z wysyłką z Anglii). Inne "prawie takie same" po rozmiarze wycieraczki - nie pasują: wycieraczka kierowcy odstaje w górnym położeniu i to sporo od szyby. Wisi w powietrzu.
Inni producenci np. Denso robią pasujące, które nie ostają, ALE...!!! Ale robią KRÓTSZĄ wycieraczkę pasażera - i to sporo: ma 475 mm zamiast oryginalnych 500 mm. To SPORO - kupiłem, przetestowałem - bo to NIE jest 2x12,5 mm licząc od środka pióra, tylko to jest przesunięte (środek). I sporo mniej ona wyciera - nie tylko od góry spory ślad niewytarty jest, ale też pośrodku, pomiędzy piórami również spory odcinek nie jest wycierany.
Na chwilę obecną, jako od 20 lat zwolennik Boscha, Denso itp. byłem zmuszony kupić chińskie oryginały Tesli. Co począć, skoro porównywalnej konkurencji brak?
P.S. Bronek. Te opowieści to czasem byś sobie darował - przy całym szacunku dla tej wiedzy, po prostu czasami infantylnie to brzmi. To się, owszem, słuchało fajnie do czasu jak się nie... przejadło (już dawno). Bo zbyt dużo w takim tonie piszesz. Żart jest fajny nie wtedy, jak się non-stop żartuje.
Tak, wiem, że "teściowa podobnie zrzędzi" i że "córka zięcia bratowej kuzynki siostry ma podobny ton głosu".
