Cholera, nieco drogo, ja się nad klinami za 200pln zastanawiałem, ale Ty poszedłeś po bandzie. Twoje poświęcenie Tesli mnie zawstydza.
A tak na poważnie, to mam solidną żabę która jest za wysoka na Tesle z podkładkami (bez jest ok), ale za niska na Toyotę Sienne (17cm prześwitu i wysoko punkty podnoszenia + duży skok zawieszenia) więc aby ogarnąć wszystkie 5 aut używam właśnie podstawek: a to kliny po których wjeżdża Tesla 3, a to gruba decha którą wstawiam pod podnośnik przy Siennie. Dzięki temu daję radę i w ciągu 2-3 godzin zmieniam koła we wszystkich autach.
Jak ktoś już ma dobry podnośnik i szkoda mu 2k PLN to kliny najazdowe się sprawdzają bardzo dobrze, można od razu 2 tylnie najechać i szybko zmienić.