Ogólnie to kupując samochód na firmę i sprzedając go po leasingu też na firmę to kompletnie się nie opłaca leasingować samochodu. Chyba że ktoś rozlicza 100% VAT a później kombinuje z darowizną. Więcej odda się przy sprzedaży niż odliczy podczas zakupu ;-)
Myslisz typowo " po naszemu- i zerojedynkowo , czyli że samochód na firme to lipa . To nie jest tak czarno-białe
A wyobraź sobie ze samochód w firmnie bywa też narzędziem , a nie tylko "wózkiem" do przedszkola.
Koparki też się leasinguje nie dla robienia babek w piaskownicy.
Więc zgoda tylko jesli leasing jest przykrywką i źrodlem kasy której się nie ma , ale i tak ma swoje zalety , bo pozwala wielu jednak zawieźć te dzieciaki ....inaczej zbiórkom
Z tym 'kompletnie" to też tak nie jest
Nawet jak wychodzi drożej a biorący ma kasę , to jej nie morzi w aucie , a ma wtedy i auto i np. wycieczkę dookoła świata itp . Lub kupuje coś co mu daje np zysk w robocie itd...
Wariantów jest wiele i te dobre i te złe , dlatego nie ma uniwersalnego stwierdzenia że sie opłaca lub się nie opłaca .