Sprawdzę jak wrócę do Tesli. Teraz jeżdżę id.7 i będę wracał do domu PoloMyślę że tak![]()
Jaka jest temperatura u Ciebie?
Sprawdzę jak wrócę do Tesli. Teraz jeżdżę id.7 i będę wracał do domu PoloMyślę że tak![]()
Jaka jest temperatura u Ciebie?
Chcesz pościg zmylić?Sprawdzę jak wrócę do Tesli. Teraz jeżdżę id.7 i będę wracał do domu Polo![]()
Suv czy nie SUV dla mnie ważne jest żeby się wygodnie wsiadało i wysiadało czyli na jakiej wysokości będzie fotel kierowcy. Jak za wysoko to trzeba się wdrapywać i zjeżdżać przy wysiadaniu. Jak za nisko to łatwo się wpada w fotel ale wyjście to już jest upierdliwe- przy kilkunastu/kilkudziesieciu powtórzeniach dziennie ma to już znaczenie.Ja też tej mody nie łapię, dobrze wiedzieć że jest nas tych dziwnych chociaż dwóch.
Minivan to co innego, to ma być pojemne, wielkie i wysokie, a podłoga nisko.
SUV z tym sztucznie podwyższona budą kompakta i malutkim bagażnikiem, oporami kiosku ruchu i prześwitem niczemu nie służący, robiącym tylko dodatkowe opory powietrza to dla mnie aberracja
A jaka może być przyczyną zapowietrzenia? Miales jakąś nieszczelność?Update - tak jak myślałem, układ był zapowietrzony. Teraz temperatury około 40 stopni i nie rosną. W serwisie jak zwykle wszystko szybko i sprawnie.
Pisałem wcześniej, że wymieniali mi gumy trzymające silnik bo jedna pękła. Procedura jest taka, że musisz ściągnąć ślinki i odpiąć przewody z płynem chłodniczym. Po jakimś tygodniu jeżdżenia wszedłem w tryb serwisowy i zobaczyłem błędy temperatur komputera. Wywnioskowałem, ze coś może być na rzeczy.A jaka może być przyczyną zapowietrzenia? Miales jakąś nieszczelność?
Da się to samemu ogarnąć?
Nie musisz jeździć w tym trybie, wystarczy, że wejdziesz w ustawienia chłodzenia i tam widać temperatury - nawet na postoju były za wysokie.Jak zauważyłeś objawy , bo przecież nikt nie jeździ na codzień w trybie serwisowym?
Przejrzałem wątek jeszcze raz i widzę że wyskakiwały Ci błędy App thermal. Dobrze wiedzieć że w razie czego samo powie i że zapowietrzenie samo się nie zrobi.Pisałem wcześniej, że wymieniali mi gumy trzymające silnik bo jedna pękła. Procedura jest taka, że musisz ściągnąć ślinki i odpiąć przewody z płynem chłodniczym. Po jakimś tygodniu jeżdżenia wszedłem w tryb serwisowy i zobaczyłem błędy temperatur komputera. Wywnioskowałem, ze coś może być na rzeczy.
Nie musisz jeździć w tym trybie, wystarczy, że wejdziesz w ustawienia chłodzenia i tam widać temperatury - nawet na postoju były za wysokie.
Samo powie ale trzeba wejść w tryb serwisowy, ja sobie raz na miesiąc wchodzę i sprawdzam co tam słychać. Dodatkowo wydaje mi się, że jedna z pomp chodziła głośniej (kompensowała wyższą temperaturę obrotami). Zapowietrzenie się samo nie zrobi chyba że masz jakiś wyciek albo jak u mnie jakąś naprawę.Przejrzałem wątek jeszcze raz i widzę że wyskakiwały Ci błędy App thermal. Dobrze wiedzieć że w razie czego samo powie i że zapowietrzenie samo się nie zrobi.
Nie mam boosta, tak to są dokładnie takie poduszki - na każdy silnik są trzy. Ja pojechałem na przegląd hamulców i gość mnie nastraszył że stuki w silniku są jak kręci kołami, na szczęście okazało się, że to pierdoła. Myślę, że od przyspieszaniaBTW: co wg ciebie mogło pourywać te gumy od silnika? Czy to coś w rodzaju poduszek silnika? Ostre przyspieszania (lubię!)?
Masz boosta?