Premiera MG4?

szwajcar

Fachowiec
Maltański transport publiczny jest całkiem OK.
Całkiem OK to spore niedomówienie. Tydzień na Malcie i drugi na Gozo poruszaliśmy się tylko autobusami docierając wszędzie gdzie chcieliśmy. Choć raz klimatyzacja dała nam tak popalić, że zmarzliśmy w środku Maltańskiego lata.
 

nabrU

Moderator
Napisałem całkiem OK, bo ja poruszałem się wynajętym samochodem, więc nie mam bezpośrednich doświadczeń. Ale że autobusy MPT widziałem bardzo często w wielu miejscach stąd OK. Słowo 'całkiem' tyczy się przypadków gdzie autobus nie dotrze jak np. Mixta Cave (od przystanku 2,5km do jaskini z buta) czy innych miejsc.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Całkiem OK to spore niedomówienie. Tydzień na Malcie i drugi na Gozo poruszaliśmy się tylko autobusami docierając wszędzie gdzie chcieliśmy.
Tak, po przejeździe z lotniska na drugi koniec wyspy (bezpośrednim) od razu kupiłem bilety na cały tydzień, każda inna opcja to zbędne zawracanie głowy.
 

nabrU

Moderator
Mamy tu na Forum zapewne różny przekrój wieku. Po drugie jeden lubi aktywny wypoczynek a inny tylko wypoczynek ;)

Poza tym ja na Gozo miałem tylko jeden dzień vs tydzień u Ciebie to też różnica.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Może nie jestem miarodajny, bo 2,5km to na wyjeździe robimy przed śniadaniem. :LOL:
Dokładnie, na wyjazdach wszyscy leżą po hotelach a my w tuktuka i potem zasuwamy z buta po całej okolicy, aż się murzyni patrzą co to za biali że chodzą pieszo a nie jeżdżą Jeepem.
Doszliśmy do tego że jeżeli jedziemy gdzieś w sposób zorganizowany (a większość organizujemy sobie sami) to all-inclusiv to nie dla nas, bo nas nie ma w hotelu bo gdzieś zwiedzamy.
 
Top