Promocyjne finansowanie na Y AWD

K

Konto_usuniete_2024-07-16

Gość
Przestań tutaj szerzyć kłamstwa i propagandę - jest zapis w umowie o dotację O TRWAŁOŚCI PRZEDSIĘWZIĘCIA. Czyli BOŚ ma pełne prawo zażądać ZWROTU dotacji, jeśli zawiesi się działalność choćby na 1 dzień.
Jak chcesz sobie ryzykować, bo "może ktoś nie zauważy" to nie mój problem.
To że "komuś się udało", to jest tak samo głupie stwierdzenie, że "jechałem 200 km/h po mieście i nie dostałem mandatu". Tak, raz na jakiś czas może się udać - choć NIE WIEMY, czy kilka m-cy później nie przyjdzie żądanie zwrotu dotacji. A O TYM JUŻ NIKT NIE NAPISZE, bo musiałby przyznać, że się mylił. A przysłowiowych cywilnych "jaj" w dzisiejszych czasach mało kto ma - aby mieć odwagę cywilną przyznać się do własnego błędu publicznie - zwykle tacy milczą lub zwalają swoją winę na innych.
Problem w tym że ktoś może uwierzyć w te twoje kłamstwa i bzdury - i stracić kupę pieniędzy.
Kłamcą jesteś - do tego bez wiedzy.
Taka prawda.

P.S. Możecie mnie tutaj zbanować za... pisanie PRAWDY. :)
Uspokój się emocjonalnie i przeczytaj w umowie:

§ 7
[TRWAŁOŚĆ PRZEDSIĘWZIĘCIA i KONTROLA]
...
§ 8
[ZWROT DOTACJI]

Wtedy może ogarniesz czym jest trwałość przedsięwzięcia.

W razie wątpliwości dopytaj na [email protected]

I nie używaj słów których znaczenia najwyraźniej nie znasz.
 

Hermes

Posiadacz elektryka
Kłamca.
...który nigdy nie używa frazy "przepraszam, pomyliłem się, mój błąd".

To może zrób jak piszesz - niech znajomi też tak zrobią, doradź im "wspaniałomyślnie".
Po kilku latach spotkamy się i zobaczymy ilu znajomym kazano zwrócić dotację.
Zaryzykujesz?
...jednak nie? Brak odwagi cywilnej i w ogóle wiedzy, prawda?
A jednak sugerujesz ludziom, którzy cię nie znają, żeby zaryzykowali blisko 20 lub 30 tys. zł, bo "to nie twoje" - prawda?
Zero szacunku dla innych.
...no i siebie też nie szanujesz - stąd kłamstwa i niedopowiedzenia. I zero wiedzy oraz wyobraźni.

P.S. Nawet nie miałeś odwagi swojego nicka jednoznacznie określić, tylko byle co wpisałeś - a ludziom sugerujesz ryzykować ich własne i dużo pieniądze.
 
Last edited:

nnnnn

Pionier e-mobilności
A co jest przedsięwzięciem? JDG czy posiadanie samochodu w leasingu? Rozumiem że jakbym przerwał leasing bo wypadek i szkoda całkowita lub sprzedaje auto to koniec przedsięwzięcia.

Pytam z ciekawości bo nie wiem.
 

Pleśniak

Posiadacz elektryka
Ale się burza z tego zrobiła :D
Na pewno nie zamierzam specjalnie zakładać działalności tylko po to, żeby wziąć leasing trochę taniej...
Chcę jak człowiek sfinansować część zakupu kredytem, ale najlepiej z mniej bandyckim oprocentowaniem.
Dlatego mam nadzieję, że Tesla kiedyś zauważy problem takich jak ja, w naszym małym kurczydołku zwanym Polską :D
 

Hermes

Posiadacz elektryka
A co jest przedsięwzięciem? JDG czy posiadanie samochodu w leasingu? Rozumiem że jakbym przerwał leasing bo wypadek i szkoda całkowita lub sprzedaje auto to koniec przedsięwzięcia.

Pytam z ciekawości bo nie wiem.

Prowadzenie działalności i wzięcie dotacji jest przedsięwzięciem.
Jeśli założysz firmę i weźmiesz leasing - niektóre firmy dają na nowiutką firmę kilka dni po jej założeniu, pod warunkiem niezerowej wpłaty (czytaj: większej) własnej - ale nie weźmiesz dotacji, to sobie możesz zawieszać. Póki płacisz leasing to leasing nie wnika - jak bank który dał Ci kredyt, ale robotę straciłeś - w Twoje dochody.
Ale z dotacją jest trochę inaczej - oczywiście, możesz mieć szczęście i BOŚ nie zauważy, że firmę zawiesiłeś. Ale formalnie i - jeśli przerwałeś przedsięwzięcie, bo dotacja jest dla firmy, a firma formalnie przestaje działać - w praktyce musisz utrzymać ciągłość działania firmy. :)

Z tą sprzedażą to wydaje mi się, że nie rozumiesz jak działa leasing: nie możesz sprzedać auta w trakcie leasingu, bo... to nie Twoje auto. To jest auto leasingu. Tylko go użytkujesz.
Ze szkodą całkowitą to odrębna historia - i osobny temat.
 

marco_25

Pionier e-mobilności
Nawet jakby hipotetycznie przez 24 miesiące płacił minimalną składkę zdrowotną bo jako pracujący tylko tyle musi na JDG, to i tak opłaca się w Polsce założyć działalność żeby wziąć dużo wyższą dostaje i na dodatek jeszcze odliczyć VAT. Po dwóch latach decyduje co dalej. Teraz lepiej @Hermes ?

Przy moim odbiorze w Ząbkach jeden z klientów opisywał ten mechanizm który sam zastosował. Także zgadzam się z @nabrU że to patologiczny system gdzie człowiek musi kombinować jakby nie mogło być prosto jak z 500+ albo programem mój prąd. Cała reszta to tona papierów i oczekiwanie na łaskawą decyzję urzędników odnośnie dotacji, przyłączeń czy czego tam sobie jeszcze urzędy wymyślą, koniecznie z pieczątką i „czytelnym podpisem” 😁
 

Hermes

Posiadacz elektryka
No to nie jest takie proste.
VAT żeby "odliczyć" to musisz mieć auto na kilometrówce - nie możesz użytkować W OGÓLE prywatnie.
1) Każdą trasę spisywać, liczyć itd.
Większość dlatego bierze na użytek "mieszany" i wtedy odlicza tylko 50% VAT.
2) Do tego aby "odliczać VAT" to musisz mieć dochody, od których odliczysz. Czyli musisz zarabiać.

To wszystko generuje koszty - ale to są podstawy podstaw, szkoda że nie wiecie, bo widać po formie pytania, a wyciągacie (co najmniej częściowo) błędne wnioski - np. zdrowotne jest uzależnione od dochodu i wiele innych.

3) Dotacja jest mniej więcej podobna jak na osobę prywatną - też 18 lub 27 tys. zł, tylko inne są zasady - na firmę trzeba albo zadeklarować przebieg 30 tys. km/2 lata albo niższa dotacja i może auto stać w garażu.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Trwałość przedsięwziecia to nie jest aktywne prowadzenie działalności gospodarczej. Tylko to że auto jest w Twojej dyspozycji i możesz z niego korzystać. Zawieszając JDG dalej możesz korzystać z auta (użytek mieszany).
W umowach prywatnych też masz "trwałość przedsięwzięcia" a możesz auto wstawić na pół roku do garażu i nim nie jeździć, ważne żeby było ciągle zarejestrowane i miało ubezpieczenie o żeby beneficjent mógł nim dysponować.

W innych dotacja czasem jest wymóg aktywnego prowadzenia JDG ale w programie mój elektryk nic takiego nie ma.
 

Hermes

Posiadacz elektryka
Wiesz co, nie będę z laikiem rozmawiał - sam chciałem tak zrobić i znam takie przypadki z praktyki. Mam też prawników, mam też opinie prawników z leasingu.
Wszyscy są zgodni - jest bardzo duże ryzyko żądania zwrotu dotacji, jak BOŚ się dowie, że działalność zawieszono, bo przerywa to właśnie "trwałość przedsięwzięcia".
Pisanie o dotacji dla osób prywatnych to zwykłe mataczenie i przenoszenie uwagi na inny temat - choć podobny w założeniach, to jednak w wymaganiach zupełnie inny.
Jak się na czymś nie znasz, to się nie odzywaj. To mądrzej brzmi.
 

marco_25

Pionier e-mobilności
No to nie jest takie proste.
VAT żeby "odliczyć" to musisz mieć auto na kilometrówce - nie możesz użytkować W OGÓLE prywatnie.
1) Każdą trasę spisywać, liczyć itd.
Większość dlatego bierze na użytek "mieszany" i wtedy odlicza tylko 50% VAT.
2) Do tego aby "odliczać VAT" to musisz mieć dochody, od których odliczysz. Czyli musisz zarabiać.

To wszystko generuje koszty - ale to są podstawy podstaw, szkoda że nie wiecie, bo widać po formie pytania, a wyciągacie (co najmniej częściowo) błędne wnioski - np. zdrowotne jest uzależnione od dochodu i wiele innych.

3) Dotacja jest mniej więcej podobna jak na osobę prywatną - też 18 lub 27 tys. zł, tylko inne są zasady - na firmę trzeba albo zadeklarować przebieg 30 tys. km/2 lata albo niższa dotacja i może auto stać w garażu.
Proszę doczytaj zasady rozliczenia samochodu w działalności gospodarczej bo mija się z prawdą. Można rozliczać 50% VAT jeśli użytkujesz go również prywatnie i to jest najczęstsza forma użytkowania samochodu w JDG o której piszę.
 
Top