Jestem przekonany, że chodzi o naprawę fragmentu „front rail” (patrz obrazek), tak jak to robi się obecnie.
W takim razie słabo to widzę. Ten element zasadniczo pełni zbliżoną funkcję konstrukcyjną jak podłużnice tylko że ze względu na rozmiary dużo częściej będzie ulegał uszkodzeniu niż podłużnica w ICE. Wyciąganie aluminium jest mocno problematyczne więc w grę wchodzi cięcie i spawanie elementów naprawczych ale do tego będzie potrzebna absolutna precyzja. Milimetr czy dwa odchylenia mogą spowodować niemożność ustawienia geometrii zawieszenia. Do skutecznej naprawy pewnie trzeba będzie taki odlew wymontować z samochodu i pospawać na specjalnej ramie a to oznacza bardzo, bardzo dużo drogich roboczogodzin.
