A co w sytuacji kiedy na droge spada drzewo i trzeba zjechac na trawnik zeby ja ominac. Policjant kieruje w miejwce gdzie nie ma drogi. Jak to chcecie oprogramowac ?
Tego się nie programuje. Jeżeli przejedziesz Teslą przez taką sytuację (przeszkoda, kierowanie ruchem, a np 1000 osób na świecie zrobi podobnie, to przynajmniej teoretycznie FSD ma się z czego uczyć. Cały czas dyskutujecie o tym, że coś tam trzeba zaprogramować, a AI się nie programuje. Nikt tam nie pisze miliona warunków typu "jak skrzyżowanie to zwolnij". To działa dokładnie tak, jak uczenie się dziecka - obserwacja otoczenia, wyciągnięcie wniosków, wspomaganie karą/nagrodą i dostosowanie się.
Druga sprawa, robal na szybie, taki tlusty i gruby, po 30przejechaniach wycieraczkami caly czas jest jego slad na miejscu kamery… auto nic nie widzi a jechalo 140km/h.
Można mieć więcej niż 1 kamerę. Odporność AI na zakłócenia obrazu jest, a w każdym razie może być dużo wyższa niż człowieka. Np. są rozwiązania, które są w stanie całkiem trafnie zgadywać co zostało zamaskowane np. mozaiką.
Ten ideał postrzegamy po swojemu np w kwestii wyprzedzania
Zdaje się, że w którymś momencie Hyundai eksperymentował z aktywnymi tempomatami, które uczą się stylu jazdy od właściciela. Ale masz rację, powszechnie oczekuje się, że AI będzie jeździła tak jak człowiek, a najlepiej tak jak autor tego typu wypowiedzi. Tak się nie stanie, ale też nie musi. Celem tej technologii jest możliwość bezpiecznego dowiezienia pasażera do celu. Czy to działa, zostanie prosto zbadane, czysta statystyka - liczby wypadków i ofiar w przeliczeniu na milion kilometrów.
To trochę tak jak z opisywaniem badań radiologicznych. W tej chwili AI podobno osiągnęła poziom błędów przeciętnego radiologa, wciąż jest sporo poniżej możliwości najlepszych specjalistów. Tylko tych najlepszych specjalistów jest bardzo ograniczona liczba i pewnie za jakiś czas 99% opisów będzie robiła maszyna, a pozostałe 1% będą stanowić przypadki wątpliwe. Dzięki temu czekanie na opis zdjęcia z kilku tygodni skróci się do sekund, czasami godzin, samych badań będzie można wykonać więcej, będą też tańsze i w rezultacie da się uratować więcej ludzi.