eimi
Posiadacz elektryka
Hej, wziąłem scenica na kilkudniową wycieczkę po Polsce, pomyslalem że podzielę się moimi przemyśleniami porównując do TMY. Obecnie od około roku jeżdżę TM3, a do TMY się przymierzam jako większe auto - czekam żeby zobaczyć co zaoferuje juniper a w między czasie badam konkurencję - obecnym modelem Y miałem dwie dłuższe jazdy próbne.
Zdjęcia recenzje itd można sobie popatrzeć na YouTube, ja chciałem się podzielić przemyśleniami z punktu widzenia użytkownika Tesli i auta rodzinnego 2+2.
Zalety Scenic względem TMY:
• Czujniki parkowania, kamera w przednim zderzaku, kamery 360
• Bezprzewodowy android auto / apple carplay - na wskaźnikach zegarów działa nawet nawigacja z android auto, a nie same wskazówki do jazdy jak w innych samochodach z tym systemem, system multimedialny działa bezbłędnie, działa yanosik i inne aplikacje pod android auto
• Wygodne fotele z przyjemnej materiałowej tapicerki, a tylko po bokach skóra, nie są wentylowane, ale są perforowane - w upale dużo lepiej niż fotele z TMY. Ogólnie jakość wnętrza i wykończenia w Scenicu na plus względem TMY, chociaż dla mnie w TMY jest w zupełności okej.
• Dużo lepszy widok w tylnym lusterku + wycieraczka z tyłu + możliwość przełączenia lusterka w tryb wyświetlacza, wtedy jak naładujemy z tyłu bagażu po sam dach lub ktoś siedzi z tyłu po srodku to nadal mamy widok do tyłu we wstecznym lusterku,
• Troszkę lepsze wyciszenie niż w TMY - w szczególności od kół, wiatr porównywalnie (i tu i tu szumi powyżej 120). Przy 120-140 Scenic trochę ciszy. Po mieście - niby ciszej ale efekt psuje jedna rzecz - patrz wady względem TMY.
• Szybsze ładowanie z AC (22kW vs 11kW)
• Większa bateria niż w TMY LR (92kW = 87kW netto), ale też o około 10% większe zużycie energii niż w TMY więc w miarę to się bilansuje (i ponad 30% większe zużycie niż w TM3) - auto miałem na kołach 20" i oponach Michelin e-primacy. No i statystyki pokazują rzeczywiste całkowite zużycie, a nie tylko dla trybu Drive jak w Tesli. Bardzo fajna funkcja na zegarach pokazująca wskaźnik zużycia wyskalowany Autostrada-Miasto, czyli wyświetla nam zasięg dla Autostrady i zasięg dla Miasta + zasięg prawdopodobny uwzględniając aktualne proporcje jazdy.
• Lepsza i cichsza praca klimatyzacji w upale
• Klamki się wysuwają przy zbliżeniu do auta, a drzwi się otwierają/zamykają bardzo cicho
• Szklany dach można zaciemniać/rozjaśniać przyciskiem
• Sporo miejsca na tylnej kanapie - żona się wcisnęła między dwa foteliki i stwierdziła że dałaby radę tak dłużej jechać
Wady Scenic względem TMY:
• Tylko przód napęd i gorsze osiągi - do jazdy rodzinnej w pełni wystarczające, moment prawdopodobnie ograniczony do 300Nm żeby dało się tym przyjemnie jeździć i nie gubił co chwila trakcji z przodu. Dynami zdecydowanie na plus dla tesli. TMY nawet w wersji RWD jest żwawszy niż Scenic, o LR i Perf nie wspominając.
• Hałas silnika/inwertera - tak, właśnie tak. Przy wolnej spokojnej jeździe bez radia nieprzyjemne piszczenie, które słychać z przodu spod maski. Przy przyspieszaniu efekt się nasila. Mam wrażenie że o ile auto od drogi jest super wyciszone, to od grodzi przecietnie. Mnie irytowało mocno, żona nie zwracała uwagi. W Tesli LR nawet mocniej słychać przedni silnik, ale jest to inny rodzaj hałasu, mniej irytujący dla mnie. W tesli RWD jest zupełna cisza.
• Wolniejsze ładowanie DC w zakresie 10-80% (max 150kW, średnio ~100kW)
• TMY jest większym i przestronniejszym autem. Scenic jest trochę mniejszy, ale nadal przestronny jak na swoje gabaryty (znacznie więcej miejsca i większy bagażnik niż w spalinowym Australu który jest 6cm krotszy). Brakuje mu frunka z przodu.
• Większe zużycie energii - około 10% w porównaniu do TMY LR. Może to wynikać w dużej mierze z ciśnienia w kołach - dla 20" zalecane w renault to 2.1-2.3 bar a w Tesli 2.8-3.2 bar.
• Brak możliwości zaprogramowania kluczyka w telefonie tylko trzeba nosić przestarzala kartę (bezdotykowe otwieranie)
• Brak możliwości przygotowania auta wcześniej z apki (schłodzenie/ogrzanie), brak trybu psa dla teściowej zostawionej w upale pod sklepem
• Brak one pedal driving. Przy kierownicy są łopatki do zmiany siły rekuperacji więc przy maksymalnym poziomie rekuperacji można ładnie wyhamować, ale nie do zera (auto toczy się jak w automacie)
• Pikawki na prędkość, na szczęście da się szybko wyłączyć podwójnym kliknięciem przycisku który ładuje tryb safety perso (wcześniej zdefiniowane ustawienia bezpieczeństwa użytkownika)
Za dawno jeździłem TMY żeby bezpośrednio porównać zawieszenie i układ kierowniczy. Wydaje mi się że zawieszenie w scenicu jest podobnej twardości, a prowadzenie bardziej precyzyjne. Na pewno zawieszenie "nie dobija" tak jak w TMY, ale może to też wynikać że znacznie niższego ciśnienia w kołach. Układ kierowniczy działa lepiej, choć musiałbym się teraz jeszcze przejechać TMY żeby mieć pewność. Ogólnie jest to samochód który bardzo dobrze się prowadzi, raczej z tych twardszych. To jest na tyle indywidualna kwestia że zalecam jazdę próbną i sprawdzenie samemu. Kawał solidnego samochodu moim zdaniem.
Zdjęcia recenzje itd można sobie popatrzeć na YouTube, ja chciałem się podzielić przemyśleniami z punktu widzenia użytkownika Tesli i auta rodzinnego 2+2.
Zalety Scenic względem TMY:
• Czujniki parkowania, kamera w przednim zderzaku, kamery 360
• Bezprzewodowy android auto / apple carplay - na wskaźnikach zegarów działa nawet nawigacja z android auto, a nie same wskazówki do jazdy jak w innych samochodach z tym systemem, system multimedialny działa bezbłędnie, działa yanosik i inne aplikacje pod android auto
• Wygodne fotele z przyjemnej materiałowej tapicerki, a tylko po bokach skóra, nie są wentylowane, ale są perforowane - w upale dużo lepiej niż fotele z TMY. Ogólnie jakość wnętrza i wykończenia w Scenicu na plus względem TMY, chociaż dla mnie w TMY jest w zupełności okej.
• Dużo lepszy widok w tylnym lusterku + wycieraczka z tyłu + możliwość przełączenia lusterka w tryb wyświetlacza, wtedy jak naładujemy z tyłu bagażu po sam dach lub ktoś siedzi z tyłu po srodku to nadal mamy widok do tyłu we wstecznym lusterku,
• Troszkę lepsze wyciszenie niż w TMY - w szczególności od kół, wiatr porównywalnie (i tu i tu szumi powyżej 120). Przy 120-140 Scenic trochę ciszy. Po mieście - niby ciszej ale efekt psuje jedna rzecz - patrz wady względem TMY.
• Szybsze ładowanie z AC (22kW vs 11kW)
• Większa bateria niż w TMY LR (92kW = 87kW netto), ale też o około 10% większe zużycie energii niż w TMY więc w miarę to się bilansuje (i ponad 30% większe zużycie niż w TM3) - auto miałem na kołach 20" i oponach Michelin e-primacy. No i statystyki pokazują rzeczywiste całkowite zużycie, a nie tylko dla trybu Drive jak w Tesli. Bardzo fajna funkcja na zegarach pokazująca wskaźnik zużycia wyskalowany Autostrada-Miasto, czyli wyświetla nam zasięg dla Autostrady i zasięg dla Miasta + zasięg prawdopodobny uwzględniając aktualne proporcje jazdy.
• Lepsza i cichsza praca klimatyzacji w upale
• Klamki się wysuwają przy zbliżeniu do auta, a drzwi się otwierają/zamykają bardzo cicho
• Szklany dach można zaciemniać/rozjaśniać przyciskiem
• Sporo miejsca na tylnej kanapie - żona się wcisnęła między dwa foteliki i stwierdziła że dałaby radę tak dłużej jechać
Wady Scenic względem TMY:
• Tylko przód napęd i gorsze osiągi - do jazdy rodzinnej w pełni wystarczające, moment prawdopodobnie ograniczony do 300Nm żeby dało się tym przyjemnie jeździć i nie gubił co chwila trakcji z przodu. Dynami zdecydowanie na plus dla tesli. TMY nawet w wersji RWD jest żwawszy niż Scenic, o LR i Perf nie wspominając.
• Hałas silnika/inwertera - tak, właśnie tak. Przy wolnej spokojnej jeździe bez radia nieprzyjemne piszczenie, które słychać z przodu spod maski. Przy przyspieszaniu efekt się nasila. Mam wrażenie że o ile auto od drogi jest super wyciszone, to od grodzi przecietnie. Mnie irytowało mocno, żona nie zwracała uwagi. W Tesli LR nawet mocniej słychać przedni silnik, ale jest to inny rodzaj hałasu, mniej irytujący dla mnie. W tesli RWD jest zupełna cisza.
• Wolniejsze ładowanie DC w zakresie 10-80% (max 150kW, średnio ~100kW)
• TMY jest większym i przestronniejszym autem. Scenic jest trochę mniejszy, ale nadal przestronny jak na swoje gabaryty (znacznie więcej miejsca i większy bagażnik niż w spalinowym Australu który jest 6cm krotszy). Brakuje mu frunka z przodu.
• Większe zużycie energii - około 10% w porównaniu do TMY LR. Może to wynikać w dużej mierze z ciśnienia w kołach - dla 20" zalecane w renault to 2.1-2.3 bar a w Tesli 2.8-3.2 bar.
• Brak możliwości zaprogramowania kluczyka w telefonie tylko trzeba nosić przestarzala kartę (bezdotykowe otwieranie)
• Brak możliwości przygotowania auta wcześniej z apki (schłodzenie/ogrzanie), brak trybu psa dla teściowej zostawionej w upale pod sklepem
• Brak one pedal driving. Przy kierownicy są łopatki do zmiany siły rekuperacji więc przy maksymalnym poziomie rekuperacji można ładnie wyhamować, ale nie do zera (auto toczy się jak w automacie)
• Pikawki na prędkość, na szczęście da się szybko wyłączyć podwójnym kliknięciem przycisku który ładuje tryb safety perso (wcześniej zdefiniowane ustawienia bezpieczeństwa użytkownika)
Za dawno jeździłem TMY żeby bezpośrednio porównać zawieszenie i układ kierowniczy. Wydaje mi się że zawieszenie w scenicu jest podobnej twardości, a prowadzenie bardziej precyzyjne. Na pewno zawieszenie "nie dobija" tak jak w TMY, ale może to też wynikać że znacznie niższego ciśnienia w kołach. Układ kierowniczy działa lepiej, choć musiałbym się teraz jeszcze przejechać TMY żeby mieć pewność. Ogólnie jest to samochód który bardzo dobrze się prowadzi, raczej z tych twardszych. To jest na tyle indywidualna kwestia że zalecam jazdę próbną i sprawdzenie samemu. Kawał solidnego samochodu moim zdaniem.