Aktualizacja mojej listy z pierwszego posta już jako posiadasz zarówno Scenica jak i TMY
Zalety Scenic względem TMY:
•
Troszkę lepsze wyciszenie niż w TMY - w szczególności od kół, wiatr porównywalnie (i tu i tu szumi powyżej 120). Przy 120-140 Scenic trochę ciszy. Po mieście - niby ciszej ale efekt psuje jedna rzecz - patrz wady względem TMY. Z wyciszeniem obecnie mam inne odczucia. Wcześniej porównywałem do Y z 2023, teraz porównuje do Y z końca produkcji. Scenic od kół jest lepiej wyciszony. Mimo zimówek (Continental TS 870P) na zwykłym asfalcie kół praktycznie w ogóle nie słychać, na batonie trochę gorzej, ale nadal ciszej niż w Y. Ciszej pracuje też zawieszenie. Ale szumy od wiatru to nie ma podejścia do Y - powyżej 100-120km/h w Y jest ciszej. W scenicu nie ma akustycznych szyb i to czuć.
Wady Scenic względem TMY:
•
Hałas silnika/inwertera - tak, właśnie tak. Przy wolnej spokojnej jeździe bez radia nieprzyjemne piszczenie, które słychać z przodu spod maski. Przy przyspieszaniu efekt się nasila. Mam wrażenie że o ile auto od drogi jest super wyciszone, to od grodzi przeciętnie. Mnie irytowało mocno, żona nie zwracała uwagi. W Tesli LR nawet mocniej słychać przedni silnik, ale jest to inny rodzaj hałasu, mniej irytujący dla mnie. W tesli RWD jest zupełna cisza. Egzemplarz, który obecnie posiadam, tak nie hałasuje jak ten demo którym jeździłem. Nadal słychać silnik z przodu, ale jest znacznie ciszej. Podejrzewam że tutaj mogą być różnice między poszczególnymi egzemplarzami albo problem nasila się dopiero po jakimś przebiegu. Na ten moment nie jest to uciążliwe, tak jak to było w demówce. Będe obserwował i aktualizował ten wątek.
•
Brak możliwości przygotowania auta wcześniej z apki (schłodzenie/ogrzanie), brak trybu psa dla teściowej zostawionej w upale pod sklepem Jest możliwość włączenia chłodzenia/grzania z apki Klima włącza się na 15 minut i nie ma możliwości sterowania czasem. Po 15 minutach się samo wyłączy. W Tesli to dużo lepiej rozwiązane, ale przynajmniej w Scenicu już jest taka funkcjonalność.
View attachment 25718
•
Brak one pedal driving. Przy kierownicy są łopatki do zmiany siły rekuperacji więc przy maksymalnym poziomie rekuperacji można ładnie wyhamować, ale nie do zera (auto toczy się jak w automacie) W nowej aktualizacji (na którą czekam, ale widziałem już na yt)
jest już opcja ONE PEDAL DRIVING! Łopatkami można zmieniać siłe rekuperacji, dochodzi kolejny stopień który aktywuje funkcje "ONE PEDAL"
Z nowych wad, które zaobserwowałem dorzuciłbym wystającą deske rozdzielczą, o która nie można oprzeć prawej nogi bo uwiera i wrzyna się w kolano. Na szczęście mi się udało tak wyregulować fotel aby delikatnie mijał się z tą deską, ale teraz nie mam w ogóle o co oprzeć prawej nogi. Proponuje na to zwrócić uwagę. Do tego lewa podpórka na nogę jest jakby za wysoko. W tesli lewa podpórka na nogę i gaz są na tej samej wysokości, w Scenicu podpórka jest wyżej i w dłuższej trasie mnie to uwierało na tyle, że nogę zacząłem kłaść głębiej obok hamulca. Brak możliwości ustawienia więcej niż jednego harmonogramu do ładowania (da się ustawić do 3 harmonogramów przygotowania pojazdu, ale nie do samego ładowania) - w praktyce mogę ustawić godziny ładowania 22.00 - 6.00 ale nie mogę dodać drugiego przedziału na 13.00 - 15.00. W tesli można ustawić więcej harmonogramów + różne dla różnych lokalizacji.
Mogę też już porównać zawieszenie 1 do 1 - w Scenicu jest cichsze i miększe, bardziej sprężyste. Nadal nie nazwałbym go miękkim, ale na pewno jest miększa niż w Tesli. Jest nawet cichsze i miększe niż w nowym Juniperze. Czasem odniosłem wrażenie że za bardzo buja. Aż zacząłem się zastanawiać czy chce miększe zawieszenie w Y.
Z zalet, które doszły / zyskały na znaczeniu to fenomenalna obsługa bezprzewodowego android auto / apple car play (możliwość odpalenia nawigacji na ekranie przed kierownicą i yanosika na tablecie). System audio harman karton lepszy niż w Australu czy Espace, ale do Tesli troszkę brakuje. Przepaśny głęboki bagażnik - na dziecięcy wózek, rowerek, jakieś graty praktyczniejszy niż w tesli - jest bardzo głęboki i to jest super (całkowitej przestrzeni jest mniej, bo auto jednak mniejsze, ale na oko to jest dobrze zorganizowane z 500 litrów). Promień skrętu i zwrotność dużo lepiej niż w Y. Do tego system kamer 360st może pikseloza, ale nadal można na tym lepiej polegać niż na Tesla Vision.
Na ten moment tak sobie myślę że na miasto i wokół komina to taki Scenic jest i przyjemniejszy i praktyczniejszy - po mieście bardziej komfortowo tym się jeździ i zdecydowanie łatwiej parkować. Tesla będzie lepsza na trasy. Jako całość Y póki co wypada lepiej w moim zestawieniu. Żona woli Scenica
Oba samochody kosztują tyle samo
(Scenic Long Range Iconic + kolor + pakiet vision vs Tesla LR + kolor + białe wnętrze)
Ciąg dalszy nastąpi.