Serwis po 15.000 km

viallos

Pionier e-mobilności
@skyactivwalker no to pozamiatał. Ja niestety nie mam takiego doświadczenia technicznego w tym kierunku .. mam natomiast instynkt samozachowawczy i nie ufam do końca choćby najlepszemu producentowi, najlepszemu systemowi itp.

@Bronek @krzyss - nie stać mnie na takie drogie zabawy z serwisami. Mam zupełnie inne doświadczenie odnośnie serwisów Audi i BMW - wbrew temu co piszecie nie zapłaciłem w nich ani złotówki. Za każdym razem jak kupowałem samochód negocjowałem darmowy serwis na czas trwania leasingu. I nie mówię tutaj o płatnych pakietach od producenta. Za każdym razem dostawałem vouchery na serwis w serwisie Audi u dealera u którego kupowałem auto. Jak leasing był na 3 lata to zazwyczaj wystarczał jeden po 30k , jak na 4 lata to 2 po 30k i 60k. Pani która mnie obsługuje daje mi to przy każdym kolejnym samochodzie bez pytania. Wie że inaczej samochodu mi nie sprzeda ;-) aha i zawsze dokłada belki na dach żebym mógł spokojnie boxa albo rowerki do nich przyczepić. Najzabawniej w sumie było w BMW .. bo Pan Kamil zaczął się ze mnie śmiać jak próbowałem negocjować .. Proszę Pana - serwis ma Pan już w ramach zakupu tego auta żadnych pakietów nie trzeba dokupować.

Oczywiście podczas darmowego serwisu w obu tych markach próbowano mnie naciągnąć na płatne opcje typu czyszczenie klimy itp ale grzecznie odmawiałem. Nigdy nawet nie naciągam ich na mycie samochodu. Sam to robię z dobroci serca ;-)

@krzyss - to żadna tragedia pojechać do serwisu 2 razy w ciągu roku jak mniemam, ale ja nie byłem ani razu ... tylko potwierdza to moją tezę że Tesla nie musi tego robić bo sami się do niej zgłosimy - to oczywiście w formie żartu, ale mimo wszystko jak widać jest bardzo niewygodny.
Niestety na tym forum ciężko o czymkolwiek dyskutować skoro dzieją się takie rzeczy że niewygodne posty zdaje się znikają.
@solik - sam usunąłeś czy jakaś ręka Boga?

Zrzut ekranu 2022-04-13 214452.jpg

Chyba jednak pozostanę niemym uczestnikiem tego szacownego gremium :cool:
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Kiedyś w Tesli, była wymiana zalecana , teraz nie. No wiadomo, jeśli ktoś ma 12+ auto to co innego go trapi i co innego ma do roboty.
Pomijam usterki czy wady konstrukcji i wykonania.
Ale zakładając, że zmiany pójdą w kierunku uproszczeń, to serwisy muszą to wziąć pod uwagę, nie teraz a za kilkanaście lub więcej lat.
Przy) adem jest moje skrzypienie lewego wahacza, mogłem zrobić to gwarancyjnie i jechać daleko. Lub za 5 dych 5 km od domu.
Nie tracę gwarancji, bo robota fachowa, choć fachowiec nie ma koszuli z napisem Tesla.
 

skyactivwalker

Pionier e-mobilności
zobacz jakie zdziwienie bylo w watku o wymianie kol - ze elektryka dotykac moga tylko osoby po przeszkoleniu HV (w .de)
Zgodnie z prawem uprawnienia 1kV są wymagane do prac przy układach wysokiego napięcia. Zwykłe czynności obsługowe może wykonywać dowolny mechanik. W Niemczech z ostrożności wiele serwisów stosuje regułę gdzie wszelkie prace wykonuje mechanik z uprawnieniami. FYI doradca serwisowy który przekazuje mechanikowi zlecenie naprawy też musi mieć uprawnienia 1kV (do tzw.nadzoru).
 

krzyss

Pionier e-mobilności
BMW przecierało szlaki, teraz jest to standard w Maździe a Ford widzę że też w to wszedł. Dostawca oprogramowania ten sam :)

Kończyć wątek miałem już dwie strony temu, smutno się na to patrzy jak użytkownicy są mądrzejsi od producenta, inżynierów, fachowców.
Istnieje pojęcie kultury technicznej i niestety w Polsce jest ona na niezbyt wyśrubowanym poziomie. Nie mam pojęcia czym na codzień się zajmujecie i czy macie wykształcenie techniczne do tego żeby oceniać co jest konieczne a co nie. Ja kręciłem śrubki od 7 roku życia w warsztacie ojca, skończyłem technikum samochodowe, politechnikę, setki szkoleń. Od ponad 20 lat jestem trenerem technicznym w jednej z marek, a od 3 lat idę trochę szerzej i szkolę dla Mazdy, Forda, Volvo. Wykładam gościnnie na Politechnice Warszawskiej na SIMR.

Wdrażałem MX-30 na Polski rynek (VCT bo pandemia była :) )
View attachment 4874
Launch Macha to też moja robota (też VCT)
View attachment 4875
Chciałem się z wami trochę wiedzą podzielić, ale wszyscy tacy mądrzy że nie pogadasz.
Ale my chetnie posluchamy, ty jestes moze dobry. W twoim serwisie moze jest dobrze, ale jak serwisy wielu innych marek nie robia tego za co biora pieniadze to juz nie nasza wina. Mam tyle przykladow oszukiwania klienta w 4 roznych markach ze sorry… serwisuje i sprawdzam swoje auta ale w zaprzyjaznionym warsztacie. Stwierdzenie ze nie musze jezdzic do ASO tyczy sie tego ze mnie nie oszukaja i z trgo sie ciesze.

Auta nalezy regularnie sprawdzac, mysle ze nowe mozna co dwa lata a potem juz co rok albo jakies 20-30kkm i to bedzie wystarczajace.
Wymiana plynu hamulcowego co 2 lata ? To jest wg Ciebie niezbedne czy ma na celu wyciaganie kasy ? Przeciez ten plyn co dwa lata mozna zbadac a co 4 wymienic, chyba ze miernik da sygnal ze trzeba zmienic.
Hyundai wymyslil wymiane plynu chlodniczego po 60kkm za 3000PLN… myslisz ze zrobili to z dbalosci o klienta czy swoj interes ?

Twoje szkolenia sa potrzebne, ale brakuje w nich skutecznosci w stosowaniu tych zasad przez serwisy… wcale nie jest w nich dobrze.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
@skyactivwalker no to pozamiatał. Ja niestety nie mam takiego doświadczenia technicznego w tym kierunku .. mam natomiast instynkt samozachowawczy i nie ufam do końca choćby najlepszemu producentowi, najlepszemu systemowi itp.

@Bronek @krzyss - nie stać mnie na takie drogie zabawy z serwisami. Mam zupełnie inne doświadczenie odnośnie serwisów Audi i BMW - wbrew temu co piszecie nie zapłaciłem w nich ani złotówki. Za każdym razem jak kupowałem samochód negocjowałem darmowy serwis na czas trwania leasingu. I nie mówię tutaj o płatnych pakietach od producenta. Za każdym razem dostawałem vouchery na serwis w serwisie Audi u dealera u którego kupowałem auto. Jak leasing był na 3 lata to zazwyczaj wystarczał jeden po 30k , jak na 4 lata to 2 po 30k i 60k. Pani która mnie obsługuje daje mi to przy każdym kolejnym samochodzie bez pytania. Wie że inaczej samochodu mi nie sprzeda ;-) aha i zawsze dokłada belki na dach żebym mógł spokojnie boxa albo rowerki do nich przyczepić. Najzabawniej w sumie było w BMW .. bo Pan Kamil zaczął się ze mnie śmiać jak próbowałem negocjować .. Proszę Pana - serwis ma Pan już w ramach zakupu tego auta żadnych pakietów nie trzeba dokupować.

Oczywiście podczas darmowego serwisu w obu tych markach próbowano mnie naciągnąć na płatne opcje typu czyszczenie klimy itp ale grzecznie odmawiałem. Nigdy nawet nie naciągam ich na mycie samochodu. Sam to robię z dobroci serca ;-)

@krzyss - to żadna tragedia pojechać do serwisu 2 razy w ciągu roku jak mniemam, ale ja nie byłem ani razu ... tylko potwierdza to moją tezę że Tesla nie musi tego robić bo sami się do niej zgłosimy - to oczywiście w formie żartu, ale mimo wszystko jak widać jest bardzo niewygodny.
Niestety na tym forum ciężko o czymkolwiek dyskutować skoro dzieją się takie rzeczy że niewygodne posty zdaje się znikają.
@solik - sam usunąłeś czy jakaś ręka Boga?

View attachment 4876

Chyba jednak pozostanę niemym uczestnikiem tego szacownego gremium :cool:
Raczej tylko Pan redaktor ma taka moc sprawcza, albo wlasciciel posta… specjalnej cenzury tutaj nie widzialem.
Nie chcesz pisac nikt nie zmusza, wydawalo mi sie ze staramy sie tutaj trzymac “poziom” ale zawsze cos sie moze przytrafic.

Ja problemow z wizytami w aso nie mam z tym ze trzeba tam jechac… w leksusie zawsze mieli dobra kawke, dawali mi fajnego zastepczaka na czas serwisu za darmo, ale jak sie kapnalem ze przy 45kkm nie zmienili mi oleju, a po naprawie czujnikow parkowania nie przykrecili nadkola to sie lekko zirytowalem.
W mercedesie tescia, serwisowanym 6 lat w aso na daimlera wpisane byly w ksiazke wymiany elementow ktore nie mialy miejsca.
Z zamilowania interesuje sie motoryzacja, sam grzebie, ale glownie opieram sie o warsztat kolegi.
Przeglad elektryka to banal, a hamulce ma jak kazde inne auto. Dlatego ciesze sie ze nie musze do tego aso jezdzic, zwlaszcza ze aso tesli mocno nie grzeszy jakoscia :)
 

JareG

Pionier e-mobilności
No i po serwisie. Godzina roboty, 350 zeta brutto. Dostałem wydruk/checklistę tego, co to było robione - jak przytargam z auta to wrzucę. Nic nie wymieniali, samo sprawdzanie. Filtr kabinowy też sprawdzili, wymieniać nie trzeba (a jeżdżę po syficznych leśnych drogach, utwardzanych żużlem). W zawieszeniu też wszystko OK, a drogi mam dość dziurawe.. :D
Tak więc wygląda na to, że e-Soul to dość pancerny samochodzik, co mnie cieszy :)

EDIT: Wrzucam .pdf z tej akcji serwisowej.

Pozdrawiam
 

Attachments

  • e-Soul_64kWh-1_przeglad.pdf
    2,1 MB · Liczba wyświetleń: 27
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
No i po serwisie. Godzina roboty, 350 zeta brutto. Dostałem wydruk/checklistę tego, co to było robione - jak przytargam z auta to wrzucę. Nic nie wymieniali, samo sprawdzanie. Filtr kabinowy też sprawdzili, wymieniać nie trzeba (a jeżdżę po syficznych leśnych drogach, utwardzanych żużlem). W zawieszeniu też wszystko OK, a drogi mam dość dziurawe.. :D
Tak więc wygląda na to, że e-Soul to dość pancerny samochodzik, co mnie cieszy :)

Pozdrawiam
Fajna cena, za tyle moge robic przeglady.
Pytanie czy naprawde cos przegladali, a ten filtr po roku dobry? Wyciagnij i sprawdz czy choc wytrzepali…
 

JareG

Pionier e-mobilności
Fajna cena, za tyle moge robic przeglady.
Te początkowe 220 zeta było jeszcze lepsze.. ale doszedł przegląd powłoki lakierniczej cokolwiek tam robią 🤣
Pytanie czy naprawde cos przegladali, a ten filtr po roku dobry? Wyciagnij i sprawdz czy choc wytrzepali…
Pół roku z haczykiem minęło, więc szanse są. Aczkolwiek mam tu trochę trudniejsze (i brudniejsze) warunki niż np. w mieście.. jak będę zmieniał opony, to poproszę chłopaków coby mi wyjęli dziada.

Pozdrawiam
 
Top