Serwis Tesli w Ząbkach

Pawel

Zadomawiam się
Na wykopie pojawił się wpis o serwisie Tesli w Ząbkach i jak wygląda "dymanie" klienta na hajs przy diagnozie/wymianach.


Ma ktoś tu podobne opinie o tym serwisie?
 

Alex

Fachowiec
Mam bardzo odmienne wrażenia. Kupiłem Model S i podczas transakcji poprzedni właściciel poprzez swoją aplikację zapisał mnie na serwis. Był to czwartek, serwis pokazywał termin na następny wtorek. Po godzinie od zgłoszenia Pani z serwisu zadzwoniła, ustaliła zakres serwisu (o tym za chwilę), zmieniła godzinę akcji z 16 na 8 rano, wprowadziła dane do faktury itp. Zaraz przyszedł też nowy SMS z potwierdzeniem. Zakresem serwisu była gwarancyjna wymiana kości pamięci jednostki centralnej, wymiana modemu na LTE oraz retrofit CCS. W poniedziałek był telefon przypominający o serwisie z pytaniem czy przyjadę na zaplanowaną godzinę.
We wtorek przyjęto samochód rano, informując o długości naprawy (5,5 godziny). Telefon dostałem po 4 godzinach, z informacją o gotowości do odbioru. Samochód po przyjeździe był podłączony do ładowarki i naładowany do 80%. Bardzo miły odbiór, płatność kartą na miejscu. Wszystko po serwisie pracuje prawidłowo.
Bazując na wcześniejszych doświadczeniach z ICE, cała procedura wyszła ekspresowo.
Rzeczywiście dzwonienie na infolinię jest bez sensu. Trzeba korzystać ze zgłoszeń serwisowych w aplikacji Tesla lub podjechać osobiście (pytałem o części kilka dni później).
 

Norbert

Posiadacz elektryka
Mam bardzo odmienne wrażenia. Kupiłem Model S i podczas transakcji poprzedni właściciel poprzez swoją aplikację zapisał mnie na serwis. Był to czwartek, serwis pokazywał termin na następny wtorek. Po godzinie od zgłoszenia Pani z serwisu zadzwoniła, ustaliła zakres serwisu (o tym za chwilę), zmieniła godzinę akcji z 16 na 8 rano, wprowadziła dane do faktury itp. Zaraz przyszedł też nowy SMS z potwierdzeniem. Zakresem serwisu była gwarancyjna wymiana kości pamięci jednostki centralnej, wymiana modemu na LTE oraz retrofit CCS. W poniedziałek był telefon przypominający o serwisie z pytaniem czy przyjadę na zaplanowaną godzinę.
We wtorek przyjęto samochód rano, informując o długości naprawy (5,5 godziny). Telefon dostałem po 4 godzinach, z informacją o gotowości do odbioru. Samochód po przyjeździe był podłączony do ładowarki i naładowany do 80%. Bardzo miły odbiór, płatność kartą na miejscu. Wszystko po serwisie pracuje prawidłowo.
Bazując na wcześniejszych doświadczeniach z ICE, cała procedura wyszła ekspresowo.
Rzeczywiście dzwonienie na infolinię jest bez sensu. Trzeba korzystać ze zgłoszeń serwisowych w aplikacji Tesla lub podjechać osobiście (pytałem o części kilka dni później).
No to masz farta, że niczego Ci nie uszkodzili (np ramki wokół MCU)
Z Twojego opisu wynika, że zakres prac był marginalny, modem LTE jest razem z MCU.

Montaż CCS to też banał, przy czym mogło się przytrafić, że Ci "tapicerkę" poniszczyli, ale nie zauważyłeś.

Ja jeszcze chwilka i opiszę przygodę jednego auta z tym serwisem. Z tego co mówi właściciel odbije się o sąd.
Na chwilę obecną serwis zlał przesłaną reklamację, czyli zgodnie z prawem muszę uznać... zn. uznali... ogólna porażka i widząc skalę zniszczeń jakich dokonali przy szeregu prac - kompletnie nie polecam.

Dodatkowo - serwis nie uznaje czegoś takiego jak protokół wydania i przyjęcia - pewnie myślą, że dzięki temu nikt nic im nie udowodni...
 

Alex

Fachowiec
Jeśli będzie ktoś zainteresowany, to mogę polecić dobry poza autoryzowany serwis BEV w Piasecznie. Specjalizacja - Tesle również z USA. Zrobi prawidłową diagnozę i określi jakie części do naprawy są potrzebne. Wiem, że naprawa klamek to koszt ok. 200 PLN i trwa mniej niż godzinę.
 

ATnet

Posiadacz elektryka
Opis przygód przypomina mi równie kosmiczną markę Range Rover. O ile mam swoje zdanie o markach niemieckich to serwis maja w miarę OK i jest wybór. Można się obrazić jeden serwis i jeździć do drugiego. Niemcy którzy są w znacznie lepszej sytuacji bardzo narzekają na obsługę Tesli, a ich ADAC co rusz kieruje sprawy do sądu w imieniu swoich członków. Kolejnym tematem jest właściwie przy każdej najmniejszej stłuczce szkoda całkowita, bo Tesla ma ceny podzespołów z D..py...
 
Top