Skandaliczna jakość samochodu

Bartosz

Pionier e-mobilności
Odpojnikami moze trzeba pokręcić?
To nic nie da. Popatrz co się dzieje podczas zamykania w zwolnionym tempie. Tego nie widać normalnie, bo oko jest zbyt wolne. To jest tak zajebiście zaprojektowane, że ręce opadają. Klapa obija się o wszystko w swojej okolicy. Pamiętam, że komuś wybiła tylną szybę. Można problem zminimalizować przez odpowiednią regulację, ale nie tymi gumkami.
 

Attachments

  • bagaznik.mp4
    2,2 MB · Liczba wyświetleń: 0
Last edited:

Bronek

Pionier e-mobilności
Ja pamiętam jak frunka gumowym młotkiem kalibrowalem skutecznie , no prawie.
To jak z drzwiami . Jak sie to robi to się intuicyjnie wie co i gdzie trzeba . Może Mobilnego warto ?
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Do niedawna była jeszcze w Kołobrzegu bordowa Garbus/Warszawa. A ja pamietam karetki pogotowia , którymi jeździłem jako szczeniaczek na dyżurze mojej Mamy.
Ja Warszawę słabo pamiętam, natomiast doskonale pamiętam czarną Wołgę. Jeździli nią księża oraz zakonnice i porywały dzieci. Od tego czasu odczuwam lęk przed Kościołem.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Ja Warszawę słabo pamiętam, natomiast doskonale pamiętam czarną Wołgę. Jeździli nią księża oraz zakonnice i porywały dzieci. Od tego czasu odczuwam lęk przed Kościołem.
Patrz Pan, ja pamiętam zupełnie inną wersję z tą wołgą. Za tych czasów wołgi nikomu z wymienionych powyżej nie przysługiwały... Ale jak ktoś chce się bać to i miejską legendę zapamięta jak chce.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Dwóch moich kumpli z klasy miało ojców 1szych sekretarzy . Jednen z Wołgą drugi juz po nim z Polonezem. A i tak przebijał ich trzeci synalek lekarza pediatry z žóltym Fiatem Mirafiori z Pewexu i potem swoim Maluchem za 69 milinów! A ja Komarkiem i Syrenką popylałem
 
Top