AntoniFerdynand
Posiadacz elektryka
Tutaj pojadę jak stary pierdziel za co z góry przepraszam. Zgodnie ze starą szkołą (tj jeszcze gdy często nie było wspomagania kieriwnicy) nigdy nie kręciło się kierownicą w trakcie zatrzymanych kol. Nawet minimalne przemieszczanie się o 20-30 cm diametralnie wpływało ns łatwość obracania kierownicą a dla auta zmieniło to całkowicie poziom sił przekładających się na układ kierowniczy. To zresztą było później problemem gdy przy wydajnym wspomaganiu ludzie nie czyli jak katują układ kierowniczy kręcąc w miejscu. Moua żona tak katuje auto kręcą w miejscu i nawet nie rozumie moich sugestii.
Widać że autohold mimowolnie skłania do minimalnego ruchu w trakcie krecdjia kierownicą bk zwalnia hamulec i to skrzypuenie o którym piszecie
Widać że autohold mimowolnie skłania do minimalnego ruchu w trakcie krecdjia kierownicą bk zwalnia hamulec i to skrzypuenie o którym piszecie