Skutery elektryczne na wiosnę?

Łukasz Bigo

Pionier e-mobilności
Członek redakcji
Pomyślałem sobie, że można by zrobić artykuł zbierający ciekawe oferty skuterów elektrycznych - bo idzie wiosna.

Widzę, że Niu ma fajną wyprzedaż, ceny na poziomie spalinowych odpowiedników (tutaj -> https://niupolska.com/wyprzedaz-niu/).

Czy trafiliście Państwo na jeszcze jakieś ciekawe oferty? Zebrałbym je w jeden artykuł.
 

Froggy

Posiadacz elektryka
Wiesz, to taka 'fanaberia' która zaoszczędzi mi 35% ceny nowego e-bike, ale ze względu na wspomniany program Cycle to Work 'wypada' się na nim w pracy pojawić od czasu do czasu. Więc to pedałowanie przez 2km to raczej spełnienie wymogu formalnego niż jakiś realny 'commuting' ;)
A już się bałem, że coś z tobą nie tak jest ;)
No, ale dlaczego MTB w takim razie?
Dla mnie rowery kończą się na miejskich i trekkingowych, bo ostatniego MTB Schwinn-a (jeszcze prawdziwego, made in USA) miałem ponad 30 lat temu. Potem doszedłem do wniosku, że ja najczęściej to jednak po asfalcie jeżdżę, a jak już "teren" to taki delikatny, a do pracy przydają się bagażnik i sakwy - no i już drugi trekkingowy katuję.
 

TomRS

Pionier e-mobilności
Pomyślałem sobie, że można by zrobić artykuł zbierający ciekawe oferty skuterów elektrycznych - bo idzie wiosna.

Widzę, że Niu ma fajną wyprzedaż, ceny na poziomie spalinowych odpowiedników (tutaj -> https://niupolska.com/wyprzedaz-niu/).

Czy trafiliście Państwo na jeszcze jakieś ciekawe oferty? Zebrałbym je w jeden artykuł.
Jeśli te prezentowane zasięgi są WLTP, to jednak trochę mało - czasem będzie na styk albo i za mało.
 

Kszychu

Pionier e-mobilności
Szczerze to już wolałbym jakiegoś składaka e-bike w tej cenie niż skuter. Coś typu rowery od Lectric. Jednak cieszy mnie to że dostawcy jedzenia aktualnie bardzo często na elektrycznych skuterach jeżdżą. Pierdzenie skuterów zawsze doprowadzało mnie do szału
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
Dla mnie rowery kończą się na miejskich i trekkingowych, bo ostatniego MTB Schwinn-a (jeszcze prawdziwego, made in USA) miałem ponad 30 lat temu. Potem doszedłem do wniosku, że ja najczęściej to jednak po asfalcie jeżdżę, a jak już "teren" to taki delikatny, a do pracy przydają się bagażnik i sakwy - no i już drugi trekkingowy katuję.
Skoro na temat rowerowy schodzimy, to potrzebuję rowery synom zmienić. Ktoś ma ochotę w temacie się wypowiedzieć, to warunki brzegowe przedstawię :)
 

nabrU

Moderator
No, ale dlaczego MTB w takim razie?

OK, pytasz więc będzie trochę off-topic.

Przyczyn jest kilka. Lubię zjeżdżać z asfaltu i do tej pory robiłem to na motocyklu, ale:
- coś mnie się ostatnio odechciewa jeździć na moto (te EV mi w głowie chyba pomotały :p)
- taka jazda na moto off-road jest trochę wymagająca kondycyjnie, a ja coraz starszy :rolleyes:
- w UK coraz mniej jest gdzie jeździć off-road na motocyklu

1742576504610.jpeg


1742576444544.jpeg


Stąd pomysł na przesiadkę z motocykla Adventure na rower MTB (i to jeszcze elektryczny). Większe szanse na wjechanie tam gdzie motocyklem nie mogę, niezła metoda na kondycję (choć przeciwnicy e-bike powiedzą, że to ściema ;)).
 

Ronin78

Posiadacz elektryka
Były czasy że ścigałem się z pociągami XT660Z (załącznik), a teraz są takie czasy że można to ogarnąć rowerem, bez OC, bez BT i bez strachu w lesie że hałasem przyciągniesz uwagę.

 

Attachments

  • IMG-20240215-WA0003.jpeg
    IMG-20240215-WA0003.jpeg
    2,4 MB · Liczba wyświetleń: 25

nabrU

Moderator
a teraz są takie czasy że można to ogarnąć rowerem, bez OC, bez BT i bez strachu w lesie że hałasem przyciągniesz uwagę.

I tu jesteś w błędzie z tym ściganiem. Legalnie e-bike jest ograniczony do 25 km/h (no chyba, że w PL są inne przepisy w co wątpię)

 

testowy

Zadomawiam się
e-skutery przegrały z rowerami elektrycznymi.

Duże, ciężkie, wymagające dodatkowego ubrania, problematyczne przechowywanie.

Oczywiście, część tych "rowerów" jeżdżących po ddr jest formalnie nielegalnymi e-skuterami.
 

TomRS

Pionier e-mobilności
OK, pytasz więc będzie trochę off-topic.

Przyczyn jest kilka. Lubię zjeżdżać z asfaltu i do tej pory robiłem to na motocyklu, ale:
- coś mnie się ostatnio odechciewa jeździć na moto (te EV mi w głowie chyba pomotały :p)
- taka jazda na moto off-road jest trochę wymagająca kondycyjnie, a ja coraz starszy :rolleyes:
- w UK coraz mniej jest gdzie jeździć off-road na motocyklu

View attachment 26112

View attachment 26111

Stąd pomysł na przesiadkę z motocykla Adventure na rower MTB (i to jeszcze elektryczny). Większe szanse na wjechanie tam gdzie motocyklem nie mogę, niezła metoda na kondycję (choć przeciwnicy e-bike powiedzą, że to ściema ;)).
Też przeszedłem tą drogę, z tym że Enduro było wyczynowe i dużo lżejsze. Teraz jest Spec Turbo Levo i ani przez minutę nie żałuję tej zmiany. Fun po pachy, coś dla dobra zdrowia i lasu 🤗
 

KrzyCh

Pionier e-mobilności
Rower (legalny eMTB) ma jeszcze kilka zalet: wprowadzi się go tam, gdzie liść nie wjedzie, można wrzucić do bagażnika samochodu. I (last but not least): jak wyjeżdżałem z kumplami na moto to słyszałem “no skoro musisz”, a jak się umawiam na eMTB to słyszę coś w rodzaju “super, baw się dobrze, może Ci kanapkę zrobić?”.
Przez 4 lata natłukłem po górach 6700 km, bateria ma 65 cykli (z ~1000) i 0% degradacji.
1742711149283.jpeg



Ale wracając do skuterów:
IMHO obiecujący Chińczyk od Platinet -
Choć zakup pojazdu od firmy, która sprzedaje mydło i powidło to może być słaby pomysł.

Jest całkiem sporo innych produktów (rozglądałem się za jakimś fajnym odpowiednikiem 125 ccm lub więcej), ale niestety nie ma obecnie na rynku nic co bym kupił. Albo odjechane ceny BMW, albo słabe chińskie produkty.
Dlatego doceniłbym rzetelny przegląd rynku…
 
Top