Smart Storage for Tesla - Sentry Mode w chmurze

[Bartosz]

Szarpnąłem sie specjalnie na nowy router ( tani nie jest) 5g ZTE MC801A LTE 5G i 500 Giga transferu z nową umową specjalnie dla Tesli i powyzszego projektu.
Zmarnować sie nie zmarnuje, bo akurat niedlugo mogę zakończyc starą.

Nie chce mi się poprawiac starej sieci, ktora na moje potrzeby domowe jest OK ale ma slabe punkty jak np garaż itd
mam w scianach kretki ( w 97) sluzyły jako linia tlefoniczna, to zawsze mogę je wykorzystać... Zobaczymy, komponenty i umowa jedzie.

Urządzenie, urządzeniem, pytanie jaki transfer w kierunku do Internetu (upstream) w ramach umowy gwarantuje dostawca usługi. Ogólnie Internet od operatora komórkowego pod tym względem to chyba jedna z gorszych opcji, ale zdaję sobie sprawę z tego, że w wielu miejscach innej możliwości nie ma.

 

[Bronek]

Póki co nie. Światłowód ma być , ale teraz, gdy kasy brakuje na dziury w asfalcie?

Z drugiej strony, ilu ma TESLĘ i warunki optymalne imternetu? Ludzie mieszkają na osiedlach domków jednorodzinnych i tu różnie bywa z kopaniem pod instalacje. Są chodniki to trzeba je rozebrać. Jak nie ma, to są inne priorytety dla spoleczności. Gdy u nas była dyskusja o światłowodzie, to spora liczba mieszkańców wolala ozdobne latarnie i gazony i pierdoły . Bo internet mają radiowy!
Do tego dochodzą limity i kasa za nie. Plus ewentualna dodatkowa przestrzeń na dysku Google tez za kasę.
Nie idealnego świata, niestety....
.

 

[krzyss]

Póki co nie. Światłowód ma być , ale teraz, gdy kasy brakuje na dziury w asfalcie?

Z drugiej strony, ilu ma TESLĘ i warunki optymalne imternetu? Ludzie mieszkają na osiedlach domków jednorodzinnych i tu różnie bywa z kopaniem pod instalacje. Są chodniki to trzeba je rozebrać. Jak nie ma, to są inne priorytety dla spoleczności. Gdy u nas była dyskusja o światłowodzie, to spora liczba mieszkańców wolala ozdobne latarnie i gazony i pierdoły . Bo internet mają radiowy!
Do tego dochodzą limity i kasa za nie. Plus ewentualna dodatkowa przestrzeń na dysku Google tez za kasę.
Nie idealnego świata, niestety....
.

Ja mieszkam w Warszawie i nie mam i tez nikomu sie nie opłaca ciągnąć kabla...
Ale zestawiłem se anteny do bloku który jest po drugiej stronie ulicy i tam mają, to sie dogadałem z sąsiadem i on ma za darmo net a ja sie ciesze swoim

 

[Bartosz]

Póki co nie. Światłowód ma być , ale teraz, gdy kasy brakuje na dziury w asfalcie?

Z drugiej strony, ilu ma TESLĘ i warunki optymalne imternetu? Ludzie mieszkają na osiedlach domków jednorodzinnych i tu różnie bywa z kopaniem pod instalacje. Są chodniki to trzeba je rozebrać. Jak nie ma, to są inne priorytety dla spoleczności. Gdy u nas była dyskusja o światłowodzie, to spora liczba mieszkańców wolala ozdobne latarnie i gazony i pierdoły . Bo internet mają radiowy!
Do tego dochodzą limity i kasa za nie. Plus ewentualna dodatkowa przestrzeń na dysku Google tez za kasę.
Nie idealnego świata, niestety....
.

Niestety. Niektórzy w ogóle nie mają WiFi w zasięgu auta i aktualizują pod MC. Zastanowię się nad możliwością kompresji plików wideo przed przesłaniem, może da się złagodzić problemy wynikające z wolnego łącza.

 

[Bronek]

Jak to mówią nieprzyzwoicie :z ust mi to wyjąłeś

Będę jeszcze sugerował Ci jedno o czym rozmawialiśmy a jest to zwiazane z... Kasą. Np dodatkowe 10 GB kosztuje ok 10-12 zł
Są pakiety nocne np za 2zł 200 GB od 1.00 do 8.00.
Wybudzenie Tesli np Macrodroidem lub jakims innym programem zew i wtedy transfer?
Moim zdaniem nie ma potrzeby aby za każdym razem był zapis na dysku.
Po co? Jak zero ciekawych zdarzeń lub incydentów.
Na 3 lata posiadania, teraz z racji obecnych działań zagladam do zapisu.
Normalnie robiłem to incydentalnie i raczej czekając na pasażera .
Nie było powodu na szczęście.
Ja chciałbym miec mozliwość decyzji czy zapis jest za kazdym razem czy po zatwierdzeniu np w apce gdy po powrocie, urządzenie się połączy z siecią. czy jakoś tak??

Oczywiście co Cyryl to Metody i to tylko dywagacje, ale to jak w Tesli wszystko siebardzo zmienia. 2 lata temu była tylko jedna kamerka widoczna a to że przy kazdej prędkości wydawało sie cudem.

 

[ciastek]

Podejrzewam, że nie do rozwiązania jest problem, w którym użytkownik chce zapisywać zawartość katalogu TeslaCam na Dysk Google, ale nie ma dostępu do internetu, który pozwoliłby mu przesłać taką zawartość.
Może godną alternatywą byłoby kopiowanie na dysk sieciowy w sieci lokalnej?

 

[Bartosz]

Podejrzewam, że nie do rozwiązania jest problem, w którym użytkownik chce zapisywać zawartość katalogu TeslaCam na Dysk Google, ale nie ma dostępu do internetu, który pozwoliłby mu przesłać taką zawartość.
Może godną alternatywą byłoby kopiowanie na dysk sieciowy w sieci lokalnej?

To jest dobre rozwiązanie dla małego procenta ludzi, a urządzenie ma być z założenia dla każdego. Wiadomo, jeśli, tak jak napisałeś ktoś nie ma Internetu, ma limitowany lub bardzo wolny upstream, to tego przeskoczyć się nie da.

 

[Bronek]

To trzeba zrobic wywiad i to międzynarodowy jaki ludzie z Teslami i bez mają internet.
Ciekawe jak w innych krajach jest w ogole z internetem?
Wiem, że wśród forumowiczów są czy były problemy z wifi i prądem w miejscu postoju samochodów, ale my jesteśmy rynkiem marginalnym i chyba raczej nie docelowym dla tego projektu ?
U mnie wyszedł problem słabego uploadu w garażu, co do tej pory nie mialo znaczenia dla Tesli i dla mnie.
Nie mam możliwości mieć innego łącza niż radiowe. Zmieniam router z ciekawości, ale ilu to zrobi?
Zawsze są limity i zawsze dostawca potrafi ograniczyć transfer. Obecnie mam chyba 200 Gb w dobrym LTE zwiekszam do 1000 i w 5 G o ile złapie
Trochę zmiennych się pojawia w boju.

 

[Gandalf]

Nie ma sensu pchać gigabajtów danych przez LTE na zdalny "dysk" tylko po to by po wyjściu z garażu do salonu obejrzeć to sobie na jakimś wyświetlaczu w domu. Końcowi użytkownicy bardzo często mają asymetryczne łącza, w sensie duży download, mały upload, bo taki jest najczęściej profil użytkowania.
Możliwość użycia lokalnych zasobów dyskowych była by pewnie pożądana, a szybkości zdecydowanie większe.
Problem zasięgu wifi w garażu powinien być marginalny (no bo przecież Tesla i WallConnector też chcą sieci - zwiększenie zasięgu WiFi w domu jest znacznie prostsze i tańsze niż polepszenie parametrów łącza do Internetu)

 

[Bronek]

To i też racja. Zawsze tez mozna wejść do swojego lokalnego dysku z innej lokalizacji. I to by było też sporadyczne. I tylko gdy trzeba bo cos tam jest ciekawego...
A do tego z wlasnego dysku mozna pchnąć wybrany filmik na Google to co sie chce a nie dziesiatki minut wszystkiego.
To kwestia podejścia. jedni rybki inni akwarium.