Może się udać, ale pytanie czy nie zatrzymać się na 10 min na szybkie ładowanie. 5-6 godzn bez kibelka trochę ciężko szczególnie z rodziną.A np. 450km w lecie przejadę (z Warszawy do Jastarni, nie autostradą tylko ekspresówką przez Łomianki/Płońsk) TM3LR przy temperaturze powiedzmy 20 stopni celcjusza, jadąc maksymalnie 120km/h, ale nie cały czas, będą odcinki miejskie, będą takie gdzie 90-100, ale duża część jednak te 120km/h? (ewentualnie chwilami 130-140 do wyprzedzania).
Albo inaczej czy jesteś w stanie jechać 100 km/h bo warunki pogodowe się pogorszyły ?
I czy masz na miejscu docelowym pewne ładowanie, wtedy możesz zjechać do 3-5%.