Stukanie, chyba wyjdę z siebie.

chris89

Posiadacz elektryka
Wydaje mi się, że nie jestem osobą, która strasznie się czepia dźwięków, ale ten mnie wyprowadza z równowagi już. Nagrywane iPhone, dajcie bas na minimum. Serwis Tesli nie wie co to jest. Wszystko sprawdzone. Mam jeździć, aż będzie gorzej.


Tu jest tak cicho i przy wolnej jeździe na nierównościach wciąż coś tam pstryka, dudni. Nie wiem, w innych samochodach taki dźwięk dawał drążek kierowniczy. Takie puste pukanie. W BMW kiedyś mi na kielichu gwint przeskakiwał - też podobny dźwięk. Takie tyr tyr tyr jakkolwiek to nazwać.

Serwisant Tesli jeździł ze mną, dźwięki słyszał, ale mówi no wszystko sprawdziłem co tylko się dało.
 

chris89

Posiadacz elektryka
To maska 😦, pojechałem na stacje już kolejny raz zresztą. Był świetny gościu więc polecam od razu w Szczecinie:

Stacja Kontroli Pojazdów WaKu
Stanisława Hryniewieckiego 1 Szczecin, Poland

Sprawdziliśmy zawieszenie, amory, bujaliśmy auto, poświęcił mi 40 minut. Potem przy wyjeździe udało mi się na postoju wywołać problem, zaczęliśmy sprawdzać przekładnię i na końcu mówi: otwórz frunk. Otworzyłem frunk, ruszam kierownicą - cisza 😮… zaczęliśmy sprawdzać maskę, prawo lewo pośrodku jak ręka się docisnęło to ten dźwięk się pojawiał. Po przyciśnięciu znaczka tesli mocno i naciskaniu maski cisza. Jakby karoseria pracowała przy kręceniu kierownicą i dziurach. Póki co włożyłem tam rolkę papieru i zamknąłem z mocnym dociskiem, żeby zamek był maksymalnie naciągnięty i cisza. Będę miał wolnego czasu trochę to zdejmę osłony i zobaczę co tam się dzieje.

Jeszcze za dużo nie jeździłem po dziurach, ale wstępnie problem zniknął.
 

inter

Pionier e-mobilności
To maska 😦, pojechałem na stacje już kolejny raz zresztą. Był świetny gościu więc polecam od razu w Szczecinie:

Stacja Kontroli Pojazdów WaKu
Stanisława Hryniewieckiego 1 Szczecin, Poland

Sprawdziliśmy zawieszenie, amory, bujaliśmy auto, poświęcił mi 40 minut. Potem przy wyjeździe udało mi się na postoju wywołać problem, zaczęliśmy sprawdzać przekładnię i na końcu mówi: otwórz frunk. Otworzyłem frunk, ruszam kierownicą - cisza 😮… zaczęliśmy sprawdzać maskę, prawo lewo pośrodku jak ręka się docisnęło to ten dźwięk się pojawiał. Po przyciśnięciu znaczka tesli mocno i naciskaniu maski cisza. Jakby karoseria pracowała przy kręceniu kierownicą i dziurach. Póki co włożyłem tam rolkę papieru i zamknąłem z mocnym dociskiem, żeby zamek był maksymalnie naciągnięty i cisza. Będę miał wolnego czasu trochę to zdejmę osłony i zobaczę co tam się dzieje.

Jeszcze za dużo nie jeździłem po dziurach, ale wstępnie problem zniknął.
A próbowaleś regulować "bałwankami", aby maska była bardziej odpychana.
 
Top